fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Towarowa uprawa malin

Jedną z powinności pszczelarskich jest troska o pastwisko pszczele. Należy o nie dbać, stale polepszać. Sadząc np. lipy bez wątpienia wpływamy dodatnio na warunki bytowe owadów. To samo dotyczy wierzb i klonów. Dają one wspaniały wziątek naszym podopiecznym. My sami nie jesteśmy jednak w stanie skorzystać z ich dobrodziejstw. Można jednak wskazać grupę roślin wartościowych dla owadów, których uprawa poprawi domowy budżet pszczelarza.

maliny

Jedną z nich jest malina. Jej uprawa nie należy do bardzo skomplikowanych. W porównaniu do organizacji i skali prac w sadzie jabłoniowym lub w szczególności gruszowym, jest ona najzwyczajniej prosta. Malina jest jednak pożytkiem pszczelim o wiele doskonalszym niż dwa poprzednio wymienione.

W lata o sprzyjającej aurze i korzystnej cenie skupu przynosi dodatkowo wymierne korzyści finansowe płynące ze sprzedaży owoców. W pierwszej części artykułu przedstawię kroki, jakie trzeba przedsięwziąć, aby założyć towarową plantację malin.

Wybór stanowiska

Maliny nie mają szczególnych wymagań co do gleby, na której rosną. Optymalna wydaje się klasa IV a, ale udają się też na V, a nawet na VI, przy zachowaniu pewnych warunków i poświęceniu im zwiększonej uwagi. Gleby bardzo luźne, piaszczyste nie są jednak najlepszym wyborem. Podczas planowania nasadzeń należy zwrócić uwagę na kilka dodatkowych zagadnień.

Maliny nie udają się na glebach ciężkich o wysokim stanie wód gruntowych. Źle znoszą zalania, choćby krótkotrwałe. Do ich uprawy najlepiej nadają się łagodne stoki i równiny. Na terenach niżej położonych, o wklęsłej topografii tworzą się zastoiska mrozowe.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Przygotowanie pola

Im lepiej je wykonamy, tym mniej pracy czeka nas po wsadzeniu sadzonek na miejsce. Proces przygotowawczy należy rozpocząć najpóźniej rok przed rozpoczęciem uprawy. Nim podejmiemy jakiekolwiek działania agrotechniczne, należy pobrać próbki gleby i dostarczyć je do laboratorium. Ze względu na płytki system korzeniowy rośliny, nie warto analizować warstwy podornej. Roślina i tak nie będzie w stanie z niej korzystać w żadnej fazie wzrostu. Na wyniki oczekuje się z reguły kilka tygodni. Czas ten należy sumiennie wykorzystać.

Pierwszym elementem przygotowań może być zasiew przedplonu na przyoranie. W tym względzie wyśmienicie sprawdza się gorczyca. Wzbogaci ona glebę w próchnicę, poprawi jej strukturę. Ilość nasion w porównaniu z siewem w plonie głównym trzeba jednak co najmniej potroić i wysiać ok. 20 kg/ha, a na glebach słabszych nawet 25 kg/ha. Przy okazji dostarczy ona pszczołom tak bardzo potrzebny jesienią pyłek.

W połowie października pole można talerzować. Poprzecinane rośliny będzie łatwiej przyorać. Nim jednak przystąpimy do tego zabiegu, warto poddać regulacji odczyn PH. Przyjmuje się, że maliny najlepiej rosną na glebach lekko kwaśnych. Dlatego w uprawie towarowej PH musi zawierać się w przedziale 5,5-6,5.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Wytyczne z zaleceń dołączonych do wyników badań pozwolą na precyzyjne dostosowane do realnych potrzeb zaopatrzenia się we właściwe nawozy mineralne. Są one przecież w ostatnich latach bardzo drogie. Koszt laboratoryjnego badania gleby nie powinien przekroczyć 30-40 zł. Na nawozy potrzebne do przygotowania pola pod uprawę malin w niesprzyjających warunkach trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych.

Jakie odmiany wybrać?

Maliny w naszym kraju są powszechnie uprawiane w strefie warecko-grójeckiej oraz na Lubelszczyźnie. Polska jest jednym z wiodących eksporterów tych owoców, zarówno w formie deserowej, jak i mrożonej. Z tego względu dostępny jest cały szereg różnych odmian. Zasadniczo podziału możemy dokonać na maliny letnie i jesienne.

maliny

Pierwsze owocują na pędach dwuletnich. Sprawia to, że cały proces ochrony jest bardziej skomplikowany. Pędy muszą pozostać zdrowe i witalne przez dwa kolejne sezony. Po zebraniu owoców są likwidowane. Nie będzie z nich pożytku w kolejnym, trzecim roku.

Zbiór malin letnich przypada od końca czerwca nawet do połowy sierpnia. W ich uprawie stosuje się podpory. Ma to związek ze znaczną długością i ciężarem, jakie pędy osiągają. Oprócz zwiększonych wydatków na środki ochrony roślin, konstrukcje do prowadzenia szpalerów także podnoszą koszty założenia plantacji w porównaniu z odmianami jesiennymi.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Maliny letnie

W tej grupie jedną z najwcześniejszych powszechnie występujących w Polsce odmian jest Glen Ample. Wykształca on duże owoce o wadze dochodzącej do 6 g. Mają kształt sercowaty, po zerwaniu nieco ciemnieją. Wzrost pędów jest średnio silny, ale są one mocno podatne na inwazję roztocza atakującego liście.

Średnio podatna na szarą pleśń. Swą popularność na całym świecie zawdzięcza cechującej ją mrozoodporności. Na przestrzeni kilku ostatnich lat popularność zyskuje odmiana Octavia. Jej owoce dojrzewają około 10-14 dni po Glen Ample. Są duże, jednolitej wielkości, trwałe w obrocie.

Godną uwagi odmianą jest też Laszka. Owoce zaczynają dojrzewać już w połowie czerwca. Ze względu na silny wzrost pędów trzeba ją uprawiać przy podporach. Wykształca bardzo duże owoce (5,5 g), czerwone, o wydłużonym kształcie. Jest odmianą deserową.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Maliny jesienne

Najpopularniejszą odmianą uprawianą w naszym kraju jest Polka. Odmiana wyselekcjonowana w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym w Brzeznej ma wiele cech, które zjednały jej rzeszę zwolenników. Polka wydaje owoce na pędach jednorocznych. Nienależyte przycięcie plantacji, polegające na pozostawieniu pędów na kolejny sezon, sprawi, że owoce na nich pojawią się w następnym roku.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Jako ostatnie owocują krzewy Porannej Rosy. Ich plonowanie zaczyna się w końcu sierpnia, a owoce są żółte. Świetnie sprawdzają się w dekorowaniu pojemników z innymi odmianami, przyciągają wzrok kupujących. Jest to odmiana wdzięczna w uprawie.

maliny

Jeśli po lekturze niniejszego artykułu produkcja owoców malin wydaje się ciekawym pomysłem, to zapraszam do zaopatrzenia się w kolejny numer „Pasieki”. Przedstawię w nim kompletny proces uprawy malin od ich posadzenia po likwidację plantacji.

Michał Piątek
www.pogodnypiatek.pl


pobierz darmowy ebook


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"