Pakiety i odkłady - Sławomir Trzybiński - ebook

Pakiety i odkłady ebook

Sławomir Trzybiński

0,0

Opis

Jednym ze sposobów poprawienia opłacalności chowu pszczół jest rozszerzenie asortymentu wytwarzanych w pasiece produktów o nowe, aktualnie potrzebne na rynku.

Produktem, który można wytwarzać w każdej pasiece, są pszczoły, oferowane w postaci rodzin pszczelich, odkładów i pakietów. Jest to produkt uniwersalny, gdyż wychów pszczół na sprzedaż nie jest uzależniony od obfitości bazy pożytkowej i od warunków pogodowych w takim stopniu, jak na przykład produkcja miodu.

Większość polskich pasiek korzysta ze słabych lub krótkotrwałych pożytków i osiągnięcie w nich wysokiej produkcji miodu jest możliwe tylko dzięki podjęciu gospodarki wędrownej.

Natomiast odkłady i pakiety można produkować w różnych warunkach, również w gorszych, niedobór pożytku nektarowego zastępując podkarmianiem.

Niniejsza pozycja jest skierowana do pszczelarzy, którzy chcą poszerzyć ofertę wytwarzanych w swoich pasiekach produktów.

Omówiono w niej praktyczne sposoby produkcji odkładów i pakietów z przeznaczeniem do wykorzystania ich we własnej pasiece i na sprzedaż.

Mamy nadzieję, że oddawana w Państwa ręce książka nie tylko pomoże poprawić wydajność ekonomiczną pasiek, ale umożliwi lepsze zrozumienie fascynującego świata pszczół.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 76

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Pakiety i odkłady Sławomir Trzybiński

Copyright © 2016 Wydawnictwo BEE & HONEY Sp. z o.o.

BEE & HONEY Sp. z o.o. Klecza Dolna 148 34-124 Klecza Dolna tel.: 33 845-10-11, tel./fax 33 873 51 40 www.pasieka24.pl, [email protected]

Nazwy handlowe towarów występujące w tej pracy są znakami towarowymi zastrzeżonymi lub nazwami zastrzeżonymi odpowiednich firm.

Wydawnictwo BEE & HONEY Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za jakąkolwiek szkodę, będącą następstwem korzystania z informacji i metod zawartych w niniejszej publikacji.

Przygotowanie do składu i korekta: Teresa Kobiałka

Skład, opracowanie graficzne, projekt okładki: Roman Dudzik

Fotografie:

Jerzy Jóźwik, Rafał Krawczyk, Roman Dudzik, Maria i Eugeniusz Sapiołko, Dariusz Małanowski, Milan Motyka, Tadeusz Żywczak, Mieczysław Janik, Dariusz Szwangruber, Adam Kuś, Teresa Kobiałka

Wydanie II

ISBN 978-83-927715-8-6

Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza publikacja ani w całości, ani w części nie może być w żaden sposób powielana i rozpowszechniana bez pisemnej zgody wydawcy.

Część I. Rynek pszczół

1. Pasieki w Polsce

Pszczelarstwo jest integralną częścią polskiego rolnictwa i środowiska naturalnego, a także polskiej kultury. Nasz kraj leży w strefie klimatu umiarkowanego.

W naturalnej szacie roślinnej takiego klimatu dominują rośliny nasienne, których rozmnażanie jest uzależnione od zapylenia przez owady. Najważniejszym gatunkiem zapylającym rośliny w naszej części świata były i są pszczoły miodne.

Pojawiły się one na terenie Europy Środkowej po ostatnim zlodowaceniu, na długo przed powstaniem współczesnej cywilizacji.

Pszczoły były użytkowane przez ludzi od niepamiętnych czasów, a głównym produktem pozyskiwanym od nich był miód. Wraz z postępem cywilizacyjnym zmieniał się wygląd pasiek oraz sposoby obsługi rodzin pszczelich.

Zawsze pewien odsetek społeczeństwa zajmował się chowem pszczół i tak jest obecnie.

Polskie pszczelarstwo niewiele różni się od pszczelarstwa w innych krajach o podobnym klimacie. Specyfika polskiego rolnictwa, warunki gospodarcze, demograficzne, a także kulturowe sprawiły, że w naszym kraju nie powstały duże pasieki zawodowe, nie licząc odosobnionych przypadków.

Chów pszczół w Polsce opiera się na pszczelarstwie amatorskim i półzawodowym, co ma swoje dobre strony, zwłaszcza z punktu widzenia rolnictwa i bioróżnorodności naturalnych siedlisk przyrodniczych. Pszczoły bowiem są najważniejszymi owadami zapylającymi rośliny uprawne i dziko rosnące.

Przeciętna polska pasieka liczy 25-35 rodzin pszczelich. Pasieki w Polsce są dość równomiernie rozmieszczone, przy czym więcej jest ich w pobliżu terenów silnie zurbanizowanych. Wynika to właśnie z amatorskiego charakteru pszczelarstwa, gdyż pszczelarze to ludzie różnych zawodów, często zresztą będący już w wieku poprodukcyjnym.

Średni bowiem wiek pszczelarza przekracza 50 lat. Rozdrobnienie pasiek jest zjawiskiem korzystnym. Dzięki temu niewiele jest w Polsce terenów, gdzie brakowałoby owadów zapylających kwitnące rośliny.

Z kolei przewaga amatorów wśród pszczelarzy, ludzi utrzymujących pszczoły z przyczyn niekomercyjnych sprawia, że pszczelarstwo jest odporne na trendy koniunkturalne i pogłowie rodzin pszczelich utrzymuje się od wielu lat na podobnym poziomie.

Również niewielkim wahaniom podlega poziom wytwarzania produktów pszczelich w Polsce oraz rynek artykułów i urządzeń do produkcji pszczelarskiej.

2. Produkty pozyskiwane w polskich pasiekach

Z szerokiej gamy pasiecznych produktów najpowszechniej pozyskiwany w naszych pasiekach jest miód. Wydajność miodowa rodziny pszczelej może być różna i zależy od warunków pogodowych oraz zaangażowania pszczelarza.

W pasiekach prowadzonych ekstensywnie ilość miodu pozyskanego w sezonie z jednego pnia wynosi od kilku do kilkunastu kg. Tam, gdzie jest prowadzona intensywna gospodarka nastawiona na pozyskiwanie dużych ilości produktów, przekracza 30 kg, a rekordowo sięga nawet 80 kg.

Produktem pozyskiwanym w każdej pasiece jest wosk. Jego produkcja wynika z konieczności wymiany części plastrów w każdym sezonie. Wydajność woskowa jednej rodziny pszczelej w Polsce wynosi od 0,3 do 1 kg.

W wielu pasiekach pozyskiwane są uboczne produkty pszczele, z których największe znaczenie ma pyłek kwiatowy, poławiany w formie obnóży. Zależnie od intensywności pozyskiwania z jednej rodziny uzyskuje się od 1 do 5 kg pyłku. Inne produkty uboczne to pierzga, propolis, mleczko pszczele i jad pszczeli.

Innym kierunkiem użytkowania pasiek jest usługowe zapylanie upraw rolniczych. Produktem jest tutaj wzrost plonu zapylanej rośliny, a pszczelarz otrzymuje zapłatę za zapylanie od plantatora.

To główny kierunek użytkowania pszczół w krajach, gdzie plantacje roślin rolniczych zajmują bardzo duże obszary i gdzie na skutek trwającego dziesiątki lat stosowania pestycydów została zniszczona dzika entomofauna.

W Polsce ten kierunek wykorzystania pszczół ma marginalne znaczenie, gdyż większość rolników nie jest zainteresowana zapylaniem swoich upraw.

Wędrówki na wymagające zapylenia plantacje odbywają się wtedy, gdy pszczelarzowi opłaci się wywieźć pasiekę, gdyż uzyska dzięki temu większą produkcję miodu.

Całkowicie marginalną dziedziną użytkowania pszczół jest użytkowanie ich w apiterapii. Niemniej istnieją duże możliwości rozwoju tego kierunku ze względu na coraz większe zainteresowanie medycyną alternatywną oraz wzrost zamożności społeczeństwa.

Niezmiernie ważnym kierunkiem produkcji pasiecznej jest wychów matek pszczelich oraz produkcja nowych rodzin. Pasieki hodowlane zajmują się hodowlą i utrzymaniem czystych linii pszczół oraz linii krzyżowniczych, a także masowym wychowem matek hodowlanych i użytkowych.

To bardzo ważne zadanie, gdyż od jakości pracy hodowlanej i poziomu dystrybucji materiału hodowlanego zależy jakość populacji pszczół w Polsce. Zakładanie i powiększanie pasiek oraz odbudowa strat zimowych i innych (na przykład z powodu wytruć, chorób) jest możliwe dzięki produkcji odkładów i pakietów w zajmujących się tym pasiekach.

3. Zapotrzebowanie na odkłady i pakiety

W każdej dziedzinie gospodarki ma miejsce ciągła rotacja dóbr wytwórczych i dotyczy to również pasiek. Jedni pszczelarze pasieki zakładają, inni likwidują, jeszcze inni powiększają lub zmniejszają.

Nieodłącznym elementem gospodarki pasiecznej są straty zimowe pszczół, straty w wyniku chorób oraz zatruć, a także straty wynikłe z błędów popełnionych przez pszczelarzy, zwłaszcza mało doświadczonych.

Stąd na rynku wciąż utrzymuje się popyt na pszczoły, który wzrasta po wyjątkowo niekorzystnych zimach i sezonach stwarzających korzystne warunki do rozwoju chorób.

Rynek odkładów i sztucznych rojów w zasadzie nie istniał w Polsce przed transformacją ustrojową na początku lat 90. XX wieku. Wcześniej pszczelarze często kupowali matki hodowlane i użytkowe, całe rodziny pszczele z ulami lub bez oraz, znacznie rzadziej, kilkuramkowe odkłady i naturalne roje.

Handel pszczołami w postaci rojów lub odkładów miał zasięg lokalny. Najczęściej stosowanymi sposobami zakładania i powiększania pasieki był wtedy zakup rodzin pszczelich oraz wykonywanie we własnym zakresie odkładów i znacznie rzadziej nalotów lub zsypańców.

Bardzo często do powiększania pasieki było wykorzystywane zjawisko naturalnej rójki. Natomiast w krajach Europy Zachodniej, w USA, Kanadzie, Australii i w innych krajach o nowoczesnym pszczelarstwie towarowym, produkowano i sprzedawano odkłady i sztuczne roje już od dziesięcioleci.

Istnieją pasieki specjalizujące się w produkcji pszczół na sprzedaż, dla których pozyskiwanie miodu oraz zyski z zapylania stanowią uboczny zakres działalności. Rynek pszczół na świecie, zwłaszcza w postaci pakietów, jest bardzo rozwinięty.

Pszczoły przewozi się między krajami i kontynentami, z terenów o klimacie sprzyjającym na te, gdzie warunki do rozwoju rodzin pszczelich są niekorzystne, a gdzie okresowo występują obfite pożytki lub są plantacje wymagające zapylania.

4. Finansowanie zakupu pszczół

W rozwiniętych krajach europejskich pszczelarstwo jest wspierane przez państwo, które widzi znaczenie pszczół dla gospodarki i w utrzymaniu naturalnego środowiska. Wsparcie polega na finansowaniu przedsięwzięć mających na celu odbudowę pogłowia pszczół lub przynajmniej utrzymanie go na stałym poziomie.

Rentowność pszczelarstwa, podobnie jak wielu innych gałęzi rolnictwa, w ostatnich dziesięcioleciach drastycznie spadła i nie mogłyby one istnieć bez wsparcia państwowego.

W Polsce stałym elementem wspierania pszczelarstwa przez wiele lat była możliwość zakupu cukru z przeznaczeniem na dokarmianie pszczół po cenie niższej niż rynkowa (lub zakupu cukru w ogóle, w latach powszechnych niedoborów rynkowych 1976-89).

Po przystąpieniu do UE z tego sposobu wsparcia zrezygnowano, wprowadzono za to mechanizmy funkcjonujące w krajach unijnych.

Jednym z najważniejszych elementów wsparcia jest dofinansowanie zakupu matek pszczelich, co ma na celu poprawę jakości pogłowia, oraz dofinansowanie zakupu rodzin pszczelich, odkładów i pakietów, czego celem jest odbudowa i zwiększanie pogłowia pszczół.

W Polsce fundusze te są rozdzielane przez Agencję Rynku Rolnego w ramach Krajowego Programu Wsparcia Pszczelarstwa od roku 2005.

Pszczelarze chętnie korzystają z możliwości refundacji, zarówno zakupu matek pszczelich, jak i samych pszczół. W ciągu pierwszego roku funkcjonowania programu liczba wymienianych matek w polskich pasiekach wzrosła o ponad 100%.

Również refundowany zakup odkładów i pakietów cieszy się coraz większym powodzeniem. Pszczelarze, którzy dotychczas we własnym zakresie powiększali pasieki lub odbudowywali straty zimowe, mogą uzyskać dofinansowanie tych przedsięwzięć. To samo dotyczy pszczelarzy początkujących.

Niestety, wprowadzenie Krajowego Programu Wsparcia Pszczelarstwa nie spowodowało wzrostu liczby rodzin pszczelich. Powodem jest wiele niekorzystnych czynników, które wystąpiły w tym samym czasie.

Najważniejsze z nich to zmniejszająca się rentowność prowadzenia pasiek, niekorzystne warunki pogodowe w pierwszych latach realizacji Programu, rozwój chorób pszczół na niespotykaną dotąd skalę, zatrucia pszczół środkami chemicznymi, niekorzystne zmiany przepisów regulujących stosowanie pestycydów w rolnictwie, a nawet wprowadzanie rozporządzeń zabraniających utrzymywania pszczół w niektórych miejscowościach.

Wzrost obrotów na rynku pszczół spowodował zwiększenie liczby pasiek hodowlanych oraz produkujących odkłady. Wielu pszczelarzy prowadzących średniej wielkości lub duże pasieki zainteresowało się produkcją pszczół na sprzedaż jako przedsięwzięciem przynoszącym szybki i pewny dochód. Wzrosła też liczba zarejestrowanych linii hodowlanych

Należy się liczyć z tym, że państwo również w kolejnych latach będzie wspierać zakładanie, powiększanie i utrzymywanie pasiek. Istnienie bowiem pszczół i ich praca jako zapylaczy jest niezbędnym czynnikiem pozwalającym utrzymać bioróżnorodność w naturalnym środowisku oraz zapewnić wysoką produkcję żywności.

Część II. Odkłady i pakiety

Pasiekę można założyć lub powiększyć różnymi sposobami, z których najprostszym jest zakup rodzin pszczelich wraz z ulami. Ten sposób jest jak najbardziej godny polecenia pod warunkiem, że zakupione rodziny oraz matki w nich są w dobrej kondycji i mają odpowiednie cechy użytkowe, pszczoły są zdrowe, a ule znajdują się w dobrym stanie technicznym.

Istotną sprawą jest też cena takiej pasieki, a trzeba wiedzieć, że dobrej jakości pszczoły w nowych ulach muszą być drogie i rzadko się zdarza, by pszczelarz pozbywał się pasieki będącej w pełnej kondycji produkcyjnej. Dlatego nowoczesnym sposobem zakładania i powiększania pasieki jest zakup odkładów lub pakietów.

Można też powiększać pasiekę bazując na posiadanych już rodzinach pszczelich. Wtedy najłatwiejszym i najbardziej skutecznym sposobem jest tworzenie odkładów, ale można też wykonywać naloty, robić sztuczne roje i zsypańce.

1. Odkłady

Odkład jest to, jak sama nazwa wskazuje, rodzina pszczela „odłożona” od rodziny zasadniczej. Odkład powinien składać się z plastrów z zasklepionym czerwiem, zapasem, pewnej ilości pszczół oraz czerwiącej, oznakowanej matki pszczelej.

Odkład przeznaczony do powiększenia pasieki powinien mieć taką siłę, by utworzona z niego rodzina zdążyła osiągnąć kondycję pozwalającą na przezimowanie. Kondycja ta to co najmniej 8 plastrów gniazdowych obsiadanych przez pszczoły, w tym 5-6 plastrów zaczerwionych pod koniec lipca. Za plaster zaczerwiony uważa się taki, którego powierzchnia przynajmniej w 80% jest obustronnie zajęta przez czerw.

Siłę odkładu określa się, podając liczbę obsiadanych przez pszczoły plastrów z czerwiem. Dodatkowe plastry z zapasem nie decydują o sile odkładu, chyba że są też gęsto obsiadane przez pszczoły. Wtedy siłę odkładu odkreśla się liczbą ramek obsiadanych przez pszczoły, w tym liczbą ramek z czerwiem.

Odkłady oferowane do połowy maja powinny zawierać przynajmniej dwie ramki z czerwiem, odkłady późniejsze nie mniej niż trzy. W oferowanym do sprzedaży odkładzie nie są potrzebne ramki z węzą. W czasie transportu temperatura w odkładzie może być dość wysoka i węza, na której uwiążą się pszczoły, oberwie się.

Plastry z czerwiem powinny być całkowicie obsiadane przez pszczoły. Ilość zapasów powinna wystarczyć pszczołom znajdującym się w odkładzie na przynajmniej trzy dni. Opakowanie (transportówka) odkładu przeznaczonego do sprzedaży powinno być szczelne, by pszczoły z niego nie wychodziły.

Musi ono posiadać osiatkowane otwory wentylacyjne o powierzchni potrzebnej do właściwej wymiany powietrza. Otwory te muszą być tak wykonane, by nie doszło do ich zasłonięcia po ciasnym ustawieniu odkładów na środku transportu.

Ramki powinny być zabezpieczone przed przesuwaniem, czemu służy zainstalowanie w transportówce elementów mocujących lub użycie ramek hoffmanowskich albo z odstępnikami. Najczęściej do transportu odkładów są używane gotowe opakowania tekturowe lub z płyt pilśniowych, drewna i sklejki.

Opakowanie musi być wytrzymałe, by nie doszło do jego uszkodzenia w czasie transportu. Matka w odkładzie powinna być przyjęta przez pszczoły i na czas transportu może się znajdować między pszczołami lub być zamknięta w klateczce.

2. Pakiety

Mianem pakietu pszczelego określa się rodzinę pszczelą bez plastrów, składającą się z będących w dobrej kondycji pszczół oraz czerwiącej, oznakowanej matki pszczelej, umieszczoną w transportowce. W zasadzie więc pakiet taki jest to wykonany sztucznie rój pszczół, spełniający określone parametry.

Siła takiego roju musi gwarantować odbudowanie gniazda przez utworzoną z niego rodzinę oraz osiągniecie przez nią kondycji pozwalającej na przezimowanie (minimum 5-6 zaczerwionych plastrów gniazdowych w trzeciej dekadzie lipca). Minimalna siła sztucznego roju to 1,5 kg pszczół do końca pierwszej dekady czerwca.

W późniejszym okresie pakiet powinien być silniejszy. Opakowanie sztucznego roju powinno zapewniać pszczołom bardzo dobrą wentylację, najlepiej, gdy co najmniej dwie ściany takiego opakowania są wykonane z siatki o średnicy oczek do 2,5 mm. Pszczoły muszą być zaopatrzone w pokarm węglowodanowy, może to być ciasto miodowo-cukrowe lub inwertowane albo syrop, znajdujące się w odpowiednim pojemniku-podkarmiaczce.

Matka w pakiecie powinna być umieszczona w klateczce, która jest zawieszona w środku transportówki w miejscu, gdzie gromadzi się najwięcej pszczół. Może to być matka wcześniej przyjęta przez pszczoły z pakietu, ale może też być nowa matka, którą dopiero te pszczoły uwolnią i przyjmą po osadzeniu pakietu w ulu.

W klateczce powinno znajdować się ciasto miodowo-cukrowe na wypadek, gdyby pszczoły nie chciały matki karmić. Pszczoły nie mogą mieć możliwości uwolnienia matki z klateczki wcześniej niż po osadzeniu pakietu w ulu. Matka w klateczce może być sama lub z pszczołami towarzyszącymi. Najważniejsze, by była to matka czerwiąca, gdyż tylko rodzina z taką matką szybko odbuduje gniazdo i dojdzie do dużej siły.

Zasadniczą sprawą przy tworzeniu odkładów i pakietów na sprzedaż jest absolutna zdrowotność pszczół. Najszybciej dojdzie do rozprzestrzenienia każdej choroby zakaźnej właśnie przy udziale chorych pszczół i czerwia. Pod tym względem pakiety stanowią produkt bezpieczniejszy, ponieważ nie ma w nich czerwia, zapasów i plastrów mogących być źródłem zakażenia.

Cześć III. Cykl rozwojowy rodziny pszczelej

Prowadzenie pasieki jest zajęciem typowo sezonowym. Wynika to z cyklu rozwojowego rodziny pszczelej, uwarunkowanego porami roku. W klimacie umiarkowanym cykl ten rozpoczyna się w drugiej części zimy, kiedy pszczoły zaczynają intensywnie karmić matkę i opiekują się czerwiem, którego z upływem czasu jest coraz więcej.

Najważniejszym bodźcem decydującym o rozpoczęciu cyklu życiowego rodziny pszczelej jest wydłużający się dzień. Celem, do którego dąży rozwijająca się rodzina pszczela jest osiągnięcie struktury i liczebności pozwalającej na wydanie silnego roju lub kilku rojów.