Apitoksynoterapia refleksoryczna a embolizacja
Tym razem wkroczymy na arenę konfliktu między ginekologami-chirurgami, a radiologami zabiegowymi. Spór stanowi kobieca macica, a dokładnie mięśniaki, które tam się mogą pojawić. Zazwyczaj, jak w każdym konflikcie, występują dwie strony. Chirurg wycina macicę, ginekolog rozpoznaje, doradza, a radiolog odcina dopływ krwi do mięśniaka (embolizuje).
fot. Dariusz Małanowski
Problem polega na tym, że wycięciu podlega najczęściej macica, a brak dopływu krwi – embolizacja mięśniaka, a właściwie tętnicy macicznej, pozostawia kobiecie możliwość porodu.
Zapewne nie byłoby tego artykułu, gdyby nie pewien pan ginekolog, który proponuje pacjentkom, zanim zdecydują się na któreś z powyższych rozwiązań – refleksologię stóp. Szanowni Państwo! Refleksologia ani apitoksynoterapia refleksoryczna nigdy nie zastąpi koniecznego zabiegu i konsultacji z wyżej wymienionymi specjalistami.
Wracając do wspomnianego pana ginekologa. Zdarzyło się, że prosty zabieg refleksologii stóp na drodze odruchowej doprowadził do znacznego zmniejszenia się mięśniaków i nie jest to przykład odosobniony. Niestety ze względu na to, iż medycyna naturalna rzadko posługuje się tzw. badaniami z randomizacją (badania, w których losowo dołącza się pacjentów do grup badanych lub obserwowanych) nie potwierdza się skuteczności klinicznej tych metod.
Warto też wiedzieć, że jest parę typów mięśniaków: m.in. podśluzówkowy, międzymięśniowy, podsurowicówkowy (ze względu na umiejscowienie – co może mieć wpływ na konkretne objawy), uszypułowany (ze względu na ukształtowanie), a poszczególne typy z tytułu swej natury mogą podlegać tylko i wyłącznie usunięciu razem z macicą.
Oczywiście istnieje cała gama możliwości leczenia mięśniaków macicy, niesprowadzających się tylko do chirurgii. Do bardziej znanych możemy zaliczyć: leczenie farmakologiczne bez następstwa operacji. Taki rodzaj terapii oparty jest na obserwacji iż wzrost i rozrost mięśniaków powiązany jest z estrogenami (hormonami żeńskimi) oraz zmianami stężenia innych hormonów.
W związku z tym, ten rodzaj terapii opiera się na supresji estrogenów (hamowaniu, przeciwdziałaniu). Niestety w Polsce leczenie najczęściej opiera się na histerektomii, czyli na usunięciu macicy, często profilaktycznie z jajnikami, zwłaszcza jeżeli pacjentka już rodziła i ma powyżej 45 lat.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Jacek Szmigielski
tel. 505-200-727
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
