Współczesna gospodarka pasieczna. Tom I: Organizacja pasieki, produkty pszczele.
7. Pozyskiwanie dodatkowych produktów pszczelich
Mleczko pszczele, propolis i jad pszczeli, w odróżnieniu od głównych produktów pasiecznych, pozyskiwane są przez nieliczne pasieki i to na ogół w małych ilościach. Podstawowymi produktami wytwarzanymi w pasiekach są miód, pyłek (w postaci obnóży i znacznie rzadziej pierzgi) oraz wosk.
Miód jest produkowany we wszystkich pasiekach. Pyłek, do niedawna traktowany jako produkt uboczny, obecnie nabiera coraz większego znaczenia. Jego wytwarzanie pozwala zwiększyć wydajność ekonomiczną pasieki bez ponoszenia dodatkowych kosztów zaś zapotrzebowanie rynkowe na ten produkt rośnie.
Przetopiony wosk pszczeli.
Wosk, który do niedawna był podstawowym obok miodu produktem pszczelarskim, obecnie stracił na znaczeniu ze względu na małe zainteresowanie rynku i spadek cen. Niemniej wytwarzanie wosku jest nierozerwalnie związane z prowadzaniem każdej pasieki, ponieważ w każdej rodzinie pszczelej trzeba co roku wymienić na nowe przynajmniej tyle plastrów, na ilu pszczoły zimują.
Kierunkiem produkcji, który zyskuje coraz większe znaczenie jest usługowe zapylanie plantacji nasiennych. Innym rodzajem produktów są te wytwarzane w celu zaopatrzenia innych pasiek, a więc matki pszczele, odkłady, sztuczne roje oraz materiał hodowlany. W pasiekach zajmujących się wychowem i hodowlą są to zazwyczaj produkty główne, zaś dodatkowym produktem jest miód.
Inne produkty dodatkowe to świadczenie usług z zakresu apiterapii, apifitoterapii i apitoksynoterapii, czyli wykorzystanie pszczół i ich produktów do leczenia niektórych schorzeń u ludzi. Ten sposób użytkowania pasiek ma na razie ograniczony zasięg z powodu niewielkiego zapotrzebowania na tego typu usługi.
Poza tym użycie pszczół do różnego rodzaju terapii można rozpatrywać tylko w powiązaniu z innymi formami działalności turystyczno-zdrowotnej, a więc usług sanatoryjnych i agroturystycznych.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Zarówno mleczko pszczele, jak jad oraz propolis są często pozyskiwane i wykorzystywane wraz z innymi produktami pszczelimi w ośrodkach zajmujących się apiterapią.
Rozwinięciem oferty handlowej pasieki jest produkcja miodu w plastrach. Co prawda, w Polsce tradycyjnie spożywa się najwięcej miodu odwirowanego, i to najczęściej w postaci patoki, niemniej produkty rolne oferowane w formie mało przetworzonej cieszą się coraz większym uznaniem konsumentów.
Pozyskiwanie mleczka pszczelego
Pozyskiwanie mleczka pszczelego.
Produkcja mleczka polega na...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Rodziny, które mają produkować mleczko muszą być bardzo silne, ponieważ od tego zależy liczba odbudowywanych mateczników oraz ilość w nich mleczka. Nie mniej ważna jest obecność zapasów w gnieździe oraz stały dopływ nektaru. W przypadku braku pożytku rodziny trzeba karmić.
Od wielkości zapasów pierzgi zależy ilość mleczka w matecznikach, a od jej składu botanicznego zawartość w mleczku składników mineralnych.
Pozyskiwanie mleczka można rozpocząć...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Przy okazji odbierania ramek hodowlanych należy skontrolować wszystkie plastry w rodzinach w celu zniszczenia mateczników ratunkowych. W miarę wygryzania się czerwia, z rodzin produkujących zabiera się puste plastry, a na ich miejsce wstawia się plastry z czerwiem z rodzin – odkładów z czerwiącymi matkami.
W momencie, gdy przyjęcia larw matecznych stają się coraz słabsze, produkcję należy przerwać i do rodziny poddać czerwiącą matkę.
Zmniejszone przyjmowanie larw wiąże się zazwyczaj z uaktywnieniem się w rodzinie produkującej mleczko trutówek, o czym świadczy pojawienie się jajeczek w budowanych na plastrach miseczkach matecznikowych oraz w tych miseczkach, z których larwy zostały usunięte przez pszczoły.
Poddana matka może pochodzić z utworzonego wcześniej odkładu. Jeżeli kondycja odkładu jest wystarczająca, to należy w nim kontynuować produkcję mleczka. Po pewnym czasie, gdy w odkładzie zmniejsza się poziom przyjmowania larw, wykonujemy zabieg odwrotny, a więc przenosimy matkę do odkładu, a produkcję mleczka kontynuujemy w rodzinie.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Również przerwy w czerwieniu powodują dość szybkie słabnięcie rodzin zaangażowanych w produkcję mleczka, dlatego część pasieki powinna stanowić rezerwę wykorzystywaną do zasilania rodzin produkcyjnych w czerw i pszczoły.
To wszystko powoduje, że produkcja mleczka, nie dość, że pracochłonna, to w dodatku jest kosztowna. Dodatkowo w omówionej metodzie pasieka musi być wyposażona nie tylko w ramki hodowlane i miseczki matecznikowe, ale także w dodatkowe ule lub transportówki.
Po zakończeniu sezonu produkcyjnego rodziny łączymy z odkładami, przy okazji wymieniając na młode te matki, które ze względu na wiek i kondycję nie rokują dobrej zimowli oraz wysokiej produkcji w przyszłym sezonie.
Jeżeli nowo wychowane matki są unasieniane naturalnie, to...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
W górnym korpusie otwieramy wylotek, w ścianie przeciwnej do aktualnego położenia znajdującego się w dolnym korpusie wylotu głównego. Dzięki temu wszystkie pszczoły lotne wracające do ula przez pierwsze dni nalatują na bezmateczną rodzinę w górnym korpusie, zasilając ją.
Dzień po przedzieleniu rodziny w części górnej niszczymy mateczniki ratunkowe i poddajemy ramkę hodowlaną z przełożonymi jednodniowymi larwami. Po 3-5 trzydniowych cyklach produkcyjnych przegrodę należy zabrać i w jej miejscu umieścić kratę odgrodową, po czym dolny korpus ponownie odwrócić o 180°.
Po połączeniu z dolną rodziną, w której cały czas czerwi będąca w dobrej kondycji matka, dojdzie do odnowienia składu biologicznego rodziny w górnej kondygnacji. Po trwającej 5-7 dni przerwie należy przenieść kilka plastrów z czerwiem zasklepionym z rodni do górnego korpusu, rodzinę przedzielić szczelną przegrodą, dolny korpus przestawić o 180° i przeprowadzić kilka cykli produkcyjnych w górnej rodzinie.
W celu jeszcze lepszego wymieszania pszczół z obydwu kondygnacji w okresie regeneracyjnym (przerwy produkcyjnej), dolny wylotek można zamknąć całkowicie. Oczywiście po ponownym przestawieniu korpusów i rozdzieleniu rodzin przegrodą trzeba go otworzyć.
Dużym ułatwieniem w omawianym systemie gospodarki jest...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Zagrożeniem jest możliwość nagłego załamania się nastroju powodującego karmienie larw, co skutkuje zaprzestaniem ich przyjmowania, a jeżeli w rodzinie znajdują się już przyjęte larwy mateczne, mogą one zostać zlikwidowane, a mleczko zjedzone przez pszczoły.
Do takiego załamania nastroju produkcyjnego dochodzi na skutek przerw w pożytku i pogorszenia pogody. Zdarza się, że rodzina, której poddawane są kolejne serie larw wyroi się, co wyeliminuje ją z dalszej produkcji w tym sezonie.
Rodziny przeznaczone do produkcji mleczka tą metodą powinny być w szczycie dojrzałości biologicznej i bardzo silne (około 60 tys. pszczół), mogą być w początkowym stadium nastroju rojowego. Najlepiej do tej metody nadają się ule wielokorpusowe.
W czasie przeglądu rodziny dzieli się kratą odgrodową, zakładaną poziomo między korpus dolny i górny. Do korpusu dolnego strząsa się wszystkie pszczoły, umieszcza się w nim matkę i plastry z czerwiem zasklepionym, zaś w górnym tylko czerw otwarty. Korpus górny powinien być zaopatrzony w wylotek.
Rodziny powinny posiadać dużo zapasów, zarówno miodu, jak i pierzgi. W najsilniejszych rodzinach można pomiędzy korpusy dolny i górny wstawić trzeci, w ulu wielkopolskim może to być półnadstawka. W takich rodzinach większość młodych pszczół-karmicielek przeniesie się do kondygnacji górnej, z czerwiem niezasklepionym.
Następnego dnia do górnych korpusów należy wstawić ramki hodowlane z przełożonymi larwami. Rodziny najsilniejsze mogą dostać nawet po dwie ramki. Po dwóch cyklach produkcyjnych przenosi się czerw zasklepiony do dolnego korpusu, a plastry z młodymi larwami do górnego.
Przy okazji każdego przeglądu należy niszczyć dzikie mateczniki na plastrach z czerwiem w górnym korpusie. Metoda ta, mimo że pozwalająca otrzymać duże ilości mleczka, bywa dosyć zawodna i wymaga dużego doświadczenia od pszczelarza oraz właściwego odbierania zachowań pszczół.
Tym samym sposobem można zmusić pszczoły do budowania mateczników w silnych rodzinach utrzymywanych w ulach leżakach, przy czym gniazdo dzieli się wtedy na dwie połowy pionową kratą odgrodową. Samo ułożenie gniazda wykonuje się według zasady omówionej powyżej.
Według doświadczonych producentów mleczka najwięcej tego produktu można pozyskać, gdy...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Tych utrudnień można uniknąć pozyskując jednodniowe larwy metodą Michalskiego. W tej metodzie w rodni silnej rodziny z wybitnie płodną matką umieszcza się młody plaster. Następnego dnia plaster wyjmujemy i jeśli został on zaczerwiony, przenosimy go do miodni, za kratę odgrodową lub nawet do rodziny bezmatecznej.
Po dwóch kolejnych dniach otrzymuje się larwy. W celu jeszcze bardziej precyzyjnego określenia wieku larw ekspozycję plastra w rodzinie z matką można skrócić do kilku godzin. W okresach bezpożytkowych rodzinę, od której pozyskuje się larwy należy podkarmiać.
Dzięki takiej metodzie matka jest mniej narażona na uszkodzenie i okłębienie, poza tym nie dochodzi do przerw w czerwieniu. Jeżeli produkcja mleczka prowadzona jest metodą ciągłą i larw potrzeba bardzo dużo, dla pewności takie plastry można umieszczać w kilku rodzinach.
Pozyskiwanie jednodniowych larw przy pomocy ramki Jentera, pomijając dużą pracochłonność tej metody, jest mało wydajne. Urządzenie to może mieć zastosowanie co najwyżej w pasiekach amatorskich, zajmujących się wychowem niewielkich ilości matek.
Jednodniowe larwy przekłada się do sztucznych miseczek matecznikowych wykonanych z wosku lub tworzyw sztucznych (polipropylenu), takich samych jak przy wychowie matek. Technika przekładania larw została omówiona w rozdziale poruszającym zagadnienia dotyczące wychowu matek pszczelich.
Metody przenoszenia larw polegające na przyklejaniu do listewek ramki hodowlanej wyciętych z plastra rzędów komórek z larwami lub pojedynczych komórek są...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Ze względu na niską cenę mleczka w porównaniu z poniesionymi na jego wytworzenie nakładami, jego produkcja jest mało opłacalna. Dlatego obecnie mleczko pozyskiwane jest w niewielu polskich pasiekach i to jedynie jako produkt dodatkowy.
Pozyskiwanie propolisu
Propolis, czyli kit pszczeli to produkt wytwarzany przez pszczoły z żywicznych, balsamicznych i woskowych substancji pochodzących z pączków drzew, do których dodawana jest wydzielina gruczołów gardzielowych (ślina) oraz wosk.
Propolis jest materiałem budulcowym i służy pszczołom do zaklejania szczelin w ulu, powlekania jego ścian i zwężania otworu wylotowego. Cienką warstwą propolisu pszczoły powlekają wnętrze komórek w plastrach przed złożeniem w nich jajeczek przez matkę.
Ponieważ składniki zawarte w propolisie wykazują silne działanie bakteriobójcze, zapobiega to rozwojowi drobnoustrojów. Z tego samego powodu propolis jest używany do mumifikacji owadów i gryzoni, które dostały się do ula i zostały zażądlone.
W celu zebrania surowców, z których powstanie propolis, najstarsze zbieraczki oblatują pąki brzóz, topoli, wierzb, olch, kasztanowców, dębów, jesionów i wiązów oraz sosen, świerków i jodeł. Żywica zbierana jest żuwaczkami, przy czym formowana jest z niej długa nitka.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
W ten sposób z jednej rodziny można pozyskać nawet 30-50 g propolisu w sezonie, jest to jednak metoda bardzo pracochłonna. Poza tym, tak pozyskiwany propolis posiada bardzo dużo zanieczyszczeń mechanicznych, przede wszystkim wosku pszczelego, którego może być nawet 70%.
Propolis.
Przy pozyskiwaniu tym sposobem zeskrobuje się dużo wiórów drzewnych, a czasem też kawałki drutu, w który była wtopiona węza, gwoździe, części martwych pszczół i inne zanieczyszczenia.
Produkcję propolisu zwiększa zastosowanie międzyramkowych beleczek odstępnikowych, które można kilka razy w sezonie wymieniać i czyścić. Jeszcze więcej kitu można wyprodukować, układając beleczki „nieszczelnie”, tak by między nimi a górnymi listewkami ramek powstały 2-3 mm szczeliny.
Jednak użycie beleczek znacznie zwiększa pracochłonność obsługi pasieki, a tak pozyskany produkt też zawiera dużo wosku. Dlatego o wiele lepiej propolis pozyskiwać przy użyciu różnego rodzaju powałek.
Pszczoły zabudowują kitem szczeliny w ulu i odległości między elementami jego wyposażenia mniejsze niż 3 mm. Dlatego do poławiania kitu można stosować różne urządzenia zbudowane w postaci wykonanych z miękkich tworzyw sztucznych wkładek i płytek, w których znajdują się otwory i szczeliny tej wielkości.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
We własnym zakresie można wykonać maty powałkowe do pozyskiwania propolisu zszyte z 2 lub 3 warstw polietylenowej siatki o średnicy oczek 2-3 mm. Wymiary jej powinny być dostosowane do typu ula. Matę taką kładziemy bezpośrednio na górnych beleczkach ramek.
Po kilku dniach, gdy pszczoły zakitują części maty nad uliczkami międzyramkowymi, przesuwamy ją w jedną stronę na szerokość uliczki. W ten sposób zmuszamy pszczoły do kitowania maty w innych miejscach.
Całkowicie zapełnioną matę zdejmujemy, schładzamy w zamrażalniku, po czym propolis wykruszamy. Produkt w ten sposób pozyskany jest w niewielkim stopniu zanieczyszczony woskiem.
Innym dość wydajnym poławiaczem propolisu domowej konstrukcji jest powałka wykonana z dwóch zespolonych ze sobą arkuszy polietylenowej kraty odgrodowej. Arkusze kraty oddzielone są od siebie listewkami o grubości 2-3 mm i są wobec siebie przesunięte, by otwory jednej kraty nie pokrywały się z otworami drugiej.
Kraty łączy się ze sobą przy pomocy miękkiego drutu lub taśmy klejącej; taka podwójna krata nie jest szczelna i w niektórych miejscach pszczoły mogłyby się przez nią przedostać. Po położeniu jej na powałkę gniazda należy ją przykryć płótnem powałkowym lub folią. Po zakończeniu zbioru kraty się rozbiera, schładza i wykrusza propolis.
Poziom produkcji propolisu zależy od warunków pożytkowych, od linii pszczół oraz od okresu poławiania. Pszczoły rasy kaukaskiej odznaczają się wyższą skłonnością do kitowania niż innych ras. Największe ilości kitu pszczoły zbierają w drugiej części sezonu, w czasie przygotowań do zimy.
Siatka plastykowa powleczona propolisem.
Natomiast największa podaż kitu w przyrodzie jest od wczesnej wiosny do rozwinięcia się większości pąków liściowych i kwiatowych na drzewach, czyli do drugiej połowy maja. Dlatego pszczoły z rodzin potrzebujących dużo kitu potrafią zbierać różne surowce „zastępcze”, na przykład smołę, asfalt, świeżą farbę olejną i inne kleiste substancje.
Ponieważ silne kitowanie gniazd utrudnia wykonywanie wielu prac pasiecznych, nie prowadzi się pracy hodowlanej w kierunku zwiększenia produkcji kitu przez pszczoły.
Pozyskany kit pszczeli należy bardzo dokładnie...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Niedopuszczalną metodą oczyszczania jest topienie propolisu w wysokiej temperaturze, ponieważ dochodzi wtedy do jeszcze większej utraty jego właściwości. Stalowe gwoździki i kawałki drutu można z propolisu usunąć przy pomocy silnego magnesu.
Oczyszczony i suchy kit pszczeli przechowujemy w szczelnych opakowaniach wykonanych z materiałów dopuszczonych do kontaktu z żywnością. Najczęściej są to hermetycznie zamykane woreczki foliowe lub zakręcane słoiki.
Ponieważ w kicie, który został poddany tylko mechanicznej obróbce, mogą znajdować się zarodniki pleśni i jaja barciaków, należy go przechowywać...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pozyskiwanie jadu pszczelego
Jad pszczeli jest substancją wydzielaną przez pszczoły robotnice i matki pszczele w gruczole jadowym aparatu żądłowego. Wydzielanie jadu rozpoczyna się w gruczołach jadowych już od pierwszych dni życia pszczół. Ilość wytworzonego jadu jest uzależniona od...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Nowoczesną, niepowodującą unicestwiania pszczół i dość wydajną metodą jest pozyskiwanie jadu przez stosowanie bodźców elektrycznych. W tym celu stosuje się specjalne urządzenie, składające się z szyby i przeciągniętych po niej przewodów elektrycznych.
Wystarczającym bodźcem do wysunięcia żądła i wydzielenia porcji jadu jest napięcie rzędu 30 V o częstotliwości 50 Hz, trwające 3 sekundy, po którym następuje 6-sekundowa przerwa. Pszczoła drażniona prądem oddaje jad na powierzchnię szyby, z której należy go potem zebrać lub jeszcze lepiej zeskrobać po wyschnięciu.
Przy zeskrobywaniu należy zabezpieczyć usta i oczy przed dostaniem się łuseczek jadu. Urządzenie (szybę) należy umieścić poziomo w miejscu mostka wylotowego silnej rodziny, po czym strząsa się na nie pszczoły z plastrów.
Mimo stosunkowo dużej wydajności urządzenia, w celu pozyskania 1 g krystalicznego suchego jadu, trzeba podrażnić 20-30 tysięcy pszczół. Urządzenie takie można stosować w formie „ramki jadowej” lub „powałki jadowej”, umieszczonych w ulu z pszczołami.
Wtedy jad na szybę oddają pszczoły znajdujące się w ulu i pomijamy pracochłonne ich strząsanie. Prototypy ramek i powałek do pozyskiwania jadu i technologie ich użytkowania opracowano w latach 90. w ISiK w Puławach.
Produkcja miodu sekcyjnego
Istotnym urozmaiceniem oferty handlowej pasieki może być produkcja plastrów z miodem oraz ich odpowiednie konfekcjonowanie. Produkty rolnicze w postaci mało przetworzonej cieszą się coraz większym uznaniem konsumentów.
W ten sposób postrzegane są również plastry pszczele, będące naturalnymi wytworami rodziny pszczelej dające gwarancję naturalnej, nieprzetworzonej żywności. Zapotrzebowanie na miód w plastrach nie jest co prawda wysokie, a wynika to ze słabej znajomości w społeczeństwie tego produktu.
Na to z kolei wpłynęła niewielka podaż miodu w tej postaci, który jest wytwarzany okazjonalnie przez niewiele pasiek i na rynku pojawia się sporadycznie. Niemniej w krajach rozwiniętych miód oferowany w ten sposób cieszy się coraz większą popularnością.
Według obowiązującego rozporządzenia ministerialnego miód sekcyjny...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Najłatwiejszy jest pierwszy sposób, gdy pszczoły zabudowują plastrem poddane do miodni określonej wielkości ramki-sekcje. Ramki takie wykonujemy z cienkich listewek, sklejki lub dopuszczonego do kontaktu z żywnością tworzywa sztucznego.
Wielkość ramek powinna być tak dobrana, by zawierały one określoną, zaplanowaną wcześniej ilość miodu. 1 dm2 obustronnie zasklepionego plastra pszczelego (o grubości 24-25 mm) zawiera około 300 g miodu, zaś plastra pogrubionego do około 35 mm-450 g.
Należy też dopasować rozmiary sekcji do wielkości ramek używanych w nadstawkach (miodniach). W górnej części każdej sekcji wkleja się przy pomocy rozgrzanego wosku wąski pasek węzy (sekcji nie należy drutować).
Węza użyta do produkcji miodu plastrowego powinna być wykonana z wosku jarego, pozyskanego z nieczerwionych plastrów budowanych bez użycia węzy lub z odsklepin. Nie może to być węza znajdująca się w obiegu rynkowym, ponieważ ta może zawierać substancje stosowane do zwalczania warrozy i repelenty używane przy miodobraniu.
Ramki z umieszczonymi w nich sekcjami wstawia się do nadstawek silnych rodzin, korzystających z obfitego pożytku. Najlepsze efekty uzyskujemy...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Sposób produkcji miodu plastrowego, polegający na wycinaniu zasklepionych plastrów i pakowaniu ich nie jest godny polecenia. Miód z pociętych plastrów rozlewa się w opakowaniu handlowym, przez co produkt ma mało estetyczny wygląd i jest mało atrakcyjny.
Ta forma przygotowania plastrów do sprzedaży ma sens, jeżeli oferowany będzie miód z plastrami, czyli odwirowany miód w opakowaniu handlowym (słoiku) zawierający jeden lub więcej kawałków miodu plastrowego. Użyte do przygotowania takiego produktu plastry też muszą być zbudowane ze świeżego wosku, bez wykorzystania węzy.
Produkcja plastrów z miodem w specjalnych pojemnikach – tackach z sztucznego tworzywa może się odbywać tylko w bardzo silnych rodzinach przy obfitym pożytku. Na dnie każdej tacki wklejona jest węza, mogą też w nich być wytłoczone zaczątki komórek.
Tacki umieszcza się dwustronnie w ramkach, które wstawia się do miodni. Pszczoły zabudowują tackę jednostronnym plastrem. Po zapełnieniu plastrów miodem i jego zasklepieniu tacki są gotowe do odbioru, po czym zamyka się je szczelnymi przykrywkami i w takiej postaci oferuje konsumentowi.
Miód sekcyjny powinien wolno krystalizować, dlatego do jego produkcji najlepiej wykorzystać pożytek...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów