fbpx

NEWS:

Trzybiński Sławomir: Współczesna gospodarka pasieczna. Tom I (K88)

Współczesna gospodarka pasieczna. Tom I: Organizacja pasieki, produkty pszczele.

4. Warunki prowadzenia pasiek

Od tysięcy lat człowiek interesował się owadami wytwarzającymi produkty przydatne w jego życiu. W szczególności zwrócono uwagę na dwa gatunki: pszczołę miodną i jedwabnika morwowego*. Jedwabnika udało się udomowić już w czasach starożytnych.

W Chinach już od trzeciego tysiąclecia p.n.e. doskonalono metody chowu jedwabników oraz prowadzono ich selekcję na zwiększenie długości nici jedwabnej i poprawę jej jakości. Pszczoły o wiele dłużej pozostawały gatunkiem „dzikim”, nierozerwalnie związanym z naturą, niepoddającym się woli człowieka.

Pszczoła na koniczyniePszczoła na koniczynie.

Doskonalono tylko metody pozyskiwania produktów pszczelich i starano się zwiększać pogłowie lub przynajmniej utrzymywać je na stałym poziomie, nie ingerując w naturalny sposób rozmnażania się pszczół (rójka). Dopiero gruntowne poznanie biologii pszczół pozwoliło na opracowanie racjonalnych metod gospodarki pasiecznej oraz hodowli.

Pierwszych przełomowych odkryć z zakresu biologii rodziny pszczelej oraz związków pszczół ze światem roślin, dokonano w XVIII wieku. Dały one podstawę do podjęcia dalszych badań, które zaowocowały kolejnymi odkryciami i wynalazkami. „Kamieniami milowymi” na drodze poznawania biologii i genetyki pszczół były odkrycia Jana Dzierżona w XIX wieku oraz Karla Frischa i Jerzego Woyke w XX wieku.

Decydujące w kształtowaniu się współczesnego pszczelarstwa były także praktyczne wynalazki, jak chociażby zastosowanie ramki i rozbieralnego ula ramowego, kraty odgrodowej, węzy, czy miodarki. Tak samo istotne stały się badania roślin pożytkowych, określanie ich wydajności miodowej i pyłkowej oraz potrzeb żywieniowych pszczół.

Poważnym i wciąż aktualnym zagadnieniem jest...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

* Przed masowym wprowadzeniem do chowu pszczoły miodnej próbowano użytkować w Azji Południowej i Południowo-Wschodniej pszczołę karliczkę i pszczołę wschodnią, a w Ameryce Południowej jeden z gatunków melipon. Oprócz jedwabnika morwowego na mniejszą skalę użytkowany jest także jedwabnik dębowy.

Pszczoły i rynek

Kierunek użytkowania pasieki powinny wyznaczać potrzeby rynkowe. Zrozumienie tego mechanizmu wymaga nowoczesnego spojrzenia na pszczelarstwo i jego otoczenie. Rolnictwem rządzą te same dla wszystkich działów gospodarki procesy ekonomiczne.

Zdarzało się w przeszłości i zdarza się nadal, że nie tylko pojedyncze przedsiębiorstwa, ale całe regiony lub państwa musiały zmieniać orientację produkcji gospodarczej na skutek spadku zapotrzebowania na wytwarzany produkt i pojawienia się popytu na inny. Podobnie jest z pszczelarstwem.

pszczoła na ramce

Przykładem może być...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Od rodzaju produktów pozyskiwanych w pasiece oraz od warunków klimatycznych i pożytkowych zależy właściwy dobór linii hodowlanej pszczół. Inne cechy muszą mieć pszczoły w pasiece korzystającej z pożytków wczesnych, inne na pożytkach późnych, jeszcze inne w pasiece wędrownej lub stacjonującej w terenie o pożytkach ciągłych.

Pszczoły w pasiekach zajmujących się wychowem matek muszą się charakteryzować silnym rozwojem, zaś w przydomowych, hobbystycznych pasiekach potrzebne są pszczoły bardzo łagodne, o umiarkowanym rozwoju i nierojliwe.

Pszczelarstwo w Polsce

Statystyczna polska pasieka liczy 20-30 rodzin pszczelich i nie stanowi istotnego źródła dochodu dla jej właściciela. Udział dużych gospodarstw pasiecznych w ogólnej liczbie pasiek nie przekracza jednego procenta, a więc prawie wszyscy pszczelarze traktują swoje pasieki jako hobby lub dodatkowe źródło dochodu.

Średnia wydajność miodu z jednego pnia w amatorskich pasiekach nie przekracza kilkunastu kilogramów i jest on przede wszystkim wykorzystywany w gospodarstwie domowym pszczelarza i jego bliższej oraz dalszej rodziny.

ul drewniany

Nadwyżki produktów pszczelich wprowadzane są na rynek w sprzedaży bezpośredniej i za pośrednictwem firm zajmujących się obrotem produktami spożywczymi. Ze względu na globalizację rynku produktów rolnych dotarcie do klienta stanowi dla pszczelarzy coraz większy problem.

Współczesny krajobraz polskiego pszczelarstwa niewiele różni się od tego z połowy XX wieku. W ciągu ostatnich dziesięcioleci obserwujemy jednak powolny spadek pogłowia rodzin pszczelich oraz zainteresowania chowem pszczół.

Zjawisko to dotyczy nie tylko Polski, ale i większości rozwiniętych krajów europejskich. Jest to sytuacja bardzo niekorzystna, bezpośrednio przekłada się bowiem na dwa bardzo ważne aspekty ogólnospołeczne.

Po pierwsze, spadek pogłowia pszczół oznacza spadek produkcji rolnej, uzyskiwanej dzięki zapylaniu wielu roślin uprawnych przez pszczoły. Szacuje się, że zyski osiągane w wyniku zapylania przynajmniej dziesięciokrotnie przewyższają dochody uzyskiwane ze sprzedaży produktów pasiecznych.

Po drugie, niedobór pszczół prowadzi do degeneracji naturalnych ekosystemów. Ze względu na brak zapylaczy wiele rzadkich roślin nie może wytwarzać nasion i bezpowrotnie ginie. Spadek pogłowia pszczół powoduje zmniejszanie się dochodów społeczeństwa i powstawanie nieodwracalnych zmian w przyrodzie.

Warunki zewnętrzne zależne i niezależne od pszczelarza

pszczoła

Jeżeli warunki prowadzenia pasieki są niesprzyjające i nie pozwalają osiągnąć rentownego poziomu produkcji, należy je zmienić. Jeśli borykamy się z ograniczoną liczbą pożytków, na przykład pasieka korzysta tylko z jednego – dwóch głównych pożytków wiosną, co sprawia, że przez pozostałą część sezonu możliwości produkcyjne pszczół są niewykorzystane, należy zastanowić się nad podjęciem gospodarki wędrownej lub zmianą profilu produkcyjnego naszej pasieki.

Można także, choć nie zawsze jest to możliwe, poprawić bazę pożytkową przez...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

odkładyOdkłady.

Im mniej sprzyjające warunki klimatyczne, tym nakłady na prowadzenie pasieki będą większe. Natomiast wydajność z jednostki produkcyjnej (rodziny, pasieki) będzie malała. Taki sam wpływ na wyniki ekonomiczne ma pogoda: w latach o sprzyjającej pogodzie prowadzenie pasieki jest zajęciem bardziej dochodowym.

Wpływ pogody można zmniejszyć dostosowując do aktualnych warunków metody gospodarki pasiecznej i kierunek produkcji. Na przykład w sezonie o niesprzyjających warunkach pogodowych można produkować ziołomiody lub odkłady.

Dla pszczelarza znajomość warunków mających wpływ na efektywność prowadzenia pasieki jest niezbędna. Bez tej wiedzy jego praca będzie polegała na okazjonalnym podbieraniu niewielkich ilości miodu.

Dlatego każdy pszczelarz powinien wiedzieć, jakie możliwości produkcyjne ma jego pasieka i jaki jest potencjał wykorzystywanej przez nią bazy pożytkowej. Dokładne rozpoznanie tych warunków jest niezbędne do opracowania takiej metody gospodarki pasiecznej, która pozwoli na uzyskanie największych korzyści przy ograniczonych nakładach.

Pszczoły i rośliny

Efektywność prowadzenia pasiek uzależniona jest od występowania naturalnych i sztucznych zbiorowisk roślin pożytkowych, z którymi pszczoły utrzymują bezpośredni kontakt.

Każdy pszczelarz powinien posiadać zasób wiadomości o związkach pszczół ze światem roślin oraz o roślinach wykorzystywanych przez pszczoły. Im szersza jest wiedza pszczelarza z zakresu botaniki, tym większe będą możliwości kierowania gospodarstwem pasiecznym i osiągnięcia lepszych efektów ekonomicznych.

pszczoły na spadachPszczoły na spadach.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Korzystają one też w niewielkim stopniu z nektaru wydzielanego przez nektarniki pozakwiatowe roślin i z rosy miodowej, będącej wydzieliną niektórych grzybów pasożytujących na roślinach.

plaster miodu

Natomiast ważnym źródłem cukrów i surowcem do produkcji miodu jest spadź, będąca częściowo przetrawionym przez mszyce i czerwce sokiem roślinnym. Pszczoły mogą też zbierać małe ilości soku z przejrzałych owoców, zawierającego dużo cukrów, na przykład z gruszek, śliwek i malin.

W żywieniu pszczół miód można zastąpić cukrem złożonym (sacharozą) lub mieszaninami cukrów prostych glukozy i fruktozy, produkowanymi z dwucukrów i cukrów złożonych (skrobi, celulozy i innych). Z kolei pyłek kwiatowy to jedyny surowiec, z którego pszczoły wytwarzają pierzgę, będącą pokarmem białkowym czerwia oraz pszczół dorosłych.

Pyłek pszczoły zbierają z kwiatów roślin owadopylnych i wiatropylnych. W przyrodzie nie występują żadne jego substytuty. Nie udało się go też zastąpić odżywkami sztucznymi, mimo licznych prób podejmowanych w tym kierunku od lat.

Pszczoły mogą odżywiać się wyłącznie pyłkiem roślinnym i stanowią ogniwo jednego z wielu istniejących w przyrodzie łańcuchów pokarmowych, przez co są z nią nierozerwalnie związane. Jak już stwierdziłem, rozmnażanie wielu gatunków roślin umożliwiają tylko owady zapylające.

Dotyczy to zarówno roślin występujących w siedliskach naturalnych, jak i tych uprawianych na dużą skalę przez człowieka. Los społeczeństw, ich zasobność, poziom życia i perspektywy rozwoju zależą od owadów zapylających, a w szczególności od pszczół.

I nie ma w tym stwierdzeniu żadnej przesady. Ta naturalna kolej rzeczy wynika z faktu, że my, ludzie też jesteśmy częścią przyrody i należymy do określonego ekosystemu stanowiąc ogniwa konkretnych łańcuchów pokarmowych.

Owady zapylające

W naturalnych ekosystemach w zapylaniu roślin entomofilnych biorą udział różne owady. Owadów należących do nadrodziny pszczołowatych występuje w naszym kraju ponad 450 gatunków. Wszystkie one odżywiają się pyłkiem, ale nie wszystkie go zbierają.

Wiele z nich to gatunki pasożytnicze, które spożywają zapasy gromadzone przez inne „uczciwie pracujące” pszczoły. Trzeba wiedzieć, że w procesie zapylania biorą udział też inne błonkówki, jak mrówki i osy, oraz owady należące do innych rzędów, na przykład muchówki, chrząszcze i motyle.

trzmiel gajowyTrzmiele zapylają wiele roślin, których pszczoły nie są w stanie ze względu na krótszy języczek (na zdjęciu trzmiel gajowy).

W krajach tropikalnych niektóre rośliny zapylane są przez ptaki (kolibry), a nawet ssaki, na przykład nietoperze i drobne gryzonie. Jednak zarówno w naturalnych zbiorowiskach roślin, jak i na polach uprawnych najliczniej występują pszczoły miodne i one mają największe znaczenie w zapylaniu.

Wynika to z faktu, że...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Zbierają pyłek i nektar ze wszystkich roślin kwitnących w zasięgu ich lotu. Zapylanie jest ważnym czynnikiem plonotwórczym. Wartość plonów roślin uprawnych zapylanych przez pszczoły miodne znacznie (nawet 10 razy) przewyższa wartość bezpośrednio wyprodukowanych produktów pszczelich.

Są jednak rośliny w pewnym tylko stopniu uzależnione od owadów zapylających (rośliny częściowo samopylne). Zwyżka plonów tych roślin uzyskana dzięki zapyleniu nie będzie tak istotna, jak u gatunków zapylanych wyłącznie przez owady.

Pszczoły w gospodarce

Wartość produkcji pasiecznej zależy od kilku czynników, a jakość bazy pożytkowej jest tylko jednym z nich. Wartość produktów pszczelich uzyskanych dzięki wykorzystaniu danej plantacji zależy od czynników makro- i mikroekonomicznych (ceny miodu, koszty dowozu i obsługi pasieki, amortyzacja sprzętu etc.).

Dlatego wspomniana 10-krotna różnica pomiędzy wartością bezpośredniej produkcji pasiecznej a tą uzyskaną jako wzrost plonów w określonych przypadkach może być jeszcze wyższa. Niekiedy takiej miary nie da się w ogóle zastosować, na przykład przy usługowym zapylaniu sadów owocowych.

Zdarza się, że rodziny pszczele nie produkują wtedy miodu ani nie gromadzą pyłku, ale słabną na skutek prowadzonych na plantacji zabiegów chemizacyjnych. Ta sama pasieka, pracująca w tym czasie na pożytku z mniszka lub rzepaku, wyprodukowałaby określoną ilość miodu a rodziny rozwijałyby się dynamicznie, co ma istotne znaczenie dla wykorzystania następnych pożytków.

Dlatego przy planowaniu wykonywania usług polegających na zapylaniu właściciel pasieki musi dokładnie przeanalizować koszty takiego przedsięwzięcia oraz ewentualne wynikłe z niego straty. Dopiero wtedy można określić cenę, jakiej zażąda się za dostarczenie na plantację określonej liczby rodzin pszczelich.

Plonotwórcze znaczenie pszczół jest bardzo duże. W Polsce nie prowadzi się dokładnych statystyk, na podstawie których można podać przybliżone dane dotyczące wzrostu produkcji rolniczej lub produktu krajowego brutto dzięki zapylaniu roślin przez owady.

Godzi się jednak przypomnieć, że w Niemczech wartość produkcji uzyskiwanej dzięki pszczołom jest tak duża, że pszczelarstwo jest trzecią pod względem wartości ekonomicznej gałęzią produkcji zwierzęcej, po hodowli bydła i świń.

Trzeba wiedzieć, że u naszych zachodnich sąsiadów zarówno pogłowie pszczół, jak i napszczelenie, czyli średnia liczba rodzin pszczelich przypadająca na jednostkę powierzchni jest mniejsze o około 30% niż w Polsce.

Przy rozpatrywaniu ekonomicznego znaczenia pszczół jako zapylaczy bierze się pod uwagę...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Przy pszczelarskim wykorzystaniu roślin uprawnych interesy pszczelarza i plantatora są zgodne i z pracy pszczół wynika wtedy obopólna korzyść. Tak będzie na przykład na pożytku z malin, facelii, ogórecznika i gryki. Inaczej rzecz wygląda, jeżeli pszczoły są potrzebne do zapylenia plantacji dostarczającej niewiele wziątku lub takiej, której oblatywanie może doprowadzić do osłabienia rodzin lub nawet strat (np. sady).

Wtedy pszczelarz może nie być zainteresowany napszczelaniem takiej plantacji. Zapylanie takich upraw to usługa świadczona przez pszczelarza dla plantatora. Wcześniej musi być uzgodniona liczba rodzin pszczelich, ich minimalna kondycja, termin rozpoczęcia usługi i czas jej trwania, plan rozstawienia pni na plantacji i oczywiście cena za usługę zapylania.

W krajach o intensywnym rolnictwie organizowaniem zapylania upraw zajmują się wyspecjalizowane w tym firmy, współpracujące z plantatorami i z właścicielami pasiek. Ponieważ na wielkoobszarowych monokulturowych plantacjach naturalnie występujących owadów zapylających jest niewiele, a nawet może nie być ich wcale, to dostarczenie potrzebnej do zapylenia liczby rodzin pszczelich jest niezbędnym czynnikiem plonotwórczym, ważniejszym nawet niż inne zabiegi agrotechniczne (tab. 2.).

Dla pszczelarzy głównym źródłem dochodu są tam opłaty za zapylanie. W Polsce tylko nieliczne gospodarstwa rolne i ogrodnicze regularnie korzystają z usług zapylania. Często wynika to z braku wiedzy na temat plonotwórczego wpływu zapylania.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Zasoby pyłkowe pastwiska pszczelego

W celu oszacowania pszczelarskiej wartości różnych roślin oraz ich zbiorowisk konieczne jest określenie wydajności pyłkowej roślin. Jest to masa pyłku wytworzona przez rośliny danego gatunku zajmujące określoną powierzchnię. Jednak nie cały pyłek wydzielany przez rośliny pszczoły zbiorą.

Część będzie zebrana przez inne owady, na przykład trzmiele. Część, zwłaszcza u roślin wiatropylnych zostanie wywiana przez wiatr. Dlatego orientacyjnie przyjęto, że pszczoły zbierają około 50% pyłku produkowanego przez kwiaty roślin owadopylnych i 30% z kwiatów roślin wiatropylnych.

Te wielkości należy brać pod uwagę przy planowaniu ustawienia pasieki na danym terenie. Ponieważ średniej siły rodzina w ciągu roku spożywa około 30 kg pyłku, łatwo można obliczyć dla jak licznej pasieki wystarczy zasobów pyłkowych w zasięgu lotu pszczół, czyli w promieniu długości około 1,5 km od pasieki.

Należy przy tym uwzględnić potrzeby pokarmowe innych pasiek korzystających z dostępnych naszej pasiece pożytków pyłkowych. Przy takim planowaniu trzeba zwrócić uwagę na rozkład pylenia roślin w sezonie wegetacyjnym, ponieważ zapotrzebowanie pszczół na pyłek jest różne w poszczególnych miesiącach.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Nektarowanie roślin

Wydzielanie nektaru w kwiecie u większości roślin rozpoczyna się jeszcze przed rozkwitnięciem. W trakcie rozwoju kwiatu nasila się, aby osiągnąć apogeum w okresie pylenia pylników i dojrzałości słupka, po czym ustaje.

Nie można tego stanu jednak uznać za regułę, bowiem u niektórych gatunków, na przykład u akacji (robinii), maliny i niektórych drzew owocowych ilość wydzielanego nektaru zwiększa się przez pewien czas po zapyleniu.

pszczoła na kwiatach jabłoniKwiaty jabłoni nektarują 2-3 dni.

Jeżeli natomiast w tym czasie nektar nie zostanie zebrany przez owady, ulega...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

mniszek lekarskiNajwiększy wpływ na nektarowanie ma odpowiednie nasłonecznienie i zawartość wody w glebie. Na zdjęciu mniszek lekarski.

Obfitość nektarowania kwiatów jest właściwością dziedziczną, ale zależy też od warunków zewnętrznych. Największy wpływ na nektarowanie ma odpowiednie nasłonecznienie i zawartość wody w glebie. Pewne znaczenie ma też wilgotność względna powietrza.

Jeśli jest zbyt niska nektar może wysychać do tego stopnia, że pszczoły nie będą mogły go pobierać. Wysychanie nektaru potęguje też silny wiatr. Wpływ temperatury na obfitość nektarowania związany jest ściśle z gatunkiem rośliny.

Niższy próg termiczny nektarowania występuje wiosną a wyższy latem, dlatego wcześnie kwitnące rośliny nektarują dobrze przy niskich temperaturach (na przykład wiśnie już od 8°C), ale nektarowaniu większości popularnych roślin miododajnych najbardziej sprzyja temperatura od 16 do 28°C.

Przy temperaturze powyżej 35°C nektarowanie ustaje na skutek słabnięcia procesów asymilacyjnych. Niska temperatura w nocy zazwyczaj korzystnie wpływa na nektarowanie, ponieważ zmniejsza się wtedy zużycie produktów fotosyntezy na procesy życiowe rośliny.

Obfitość nektarowania kwiatów zależy od żyzności gleby i od właściwie dla danego gatunku przeprowadzonych zabiegów agrotechnicznych, ponieważ mają one wpływ na liczbę kwiatów wytwarzanych przez rośliny.

Dobremu nektarowaniu najbardziej sprzyjają długie okresy pięknej, słonecznej pogody pod warunkiem, że gleba zawiera dostateczną ilość wilgoci do prawidłowego funkcjonowania roślin.

Wydajność miodowa pastwiska pszczelego

Przed podjęciem decyzji o zlokalizowaniu pasieki w określonym miejscu należy określić zasobność terenu w surowce miodowe. Konieczna jest do tego znajomość wydajności miodowej występujących tam roślin.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Ponieważ każda rodzina pszczela na swoje potrzeby życiowe zużywa od 70 do 100 kg miodu, to produkcja towarowa będzie różnicą między wielkością wziątku miodowego i tym spożyciem. W ten sam sposób obliczamy dla jak dużej pasieki wystarczy zasobów pyłkowych w okolicy i czy można na danym terenie pozyskiwać pyłek (obnóża i pierzgę).

Wyliczenia te należy dodatkowo korygować, jeżeli z pożytków będących w zasięgu naszych pszczół korzystają inne pasieki. Oczywiście takie wyliczenia dotyczą sezonów o przeciętnym przebiegu pogody, bowiem w lata klęskowe lub wyjątkowo urodzajne wyniki produkcyjne uzyskiwane na danym terenie mogą być zupełnie inne.

Zużycie miodu przez rodzinę pszczelą w kolejnych miesiącach zmienia się, zależy bowiem od ilości karmionego czerwia, potrzeb związanych z utrzymaniem temperatury w gnieździe, intensywności wytwarzania wosku, spożycia przez pszczoły zbieraczki i zaspokojenia wszystkich innych potrzeb życiowych.

Wynosi ono w grudniu, styczniu i w lutym nie więcej niż po 1 kg, w marcu 3 kg, w kwietniu 8 kg, w maju 15 kg, w czerwcu 20 kg, w lipcu 15 kg, w sierpniu 13 kg, we wrześniu 8 kg, w październiku 3 kg i w listopadzie do 2 kg miodu.

Dlatego pożytki muszą być równomiernie rozłożone w ciągu całego sezonu, w przeciwnym wypadku pszczoły mogą głodować a nawet osypać się z braku pokarmu w okresach bezpożytkowych. W tych okresach sytuację należy ratować przez właściwe dokarmianie.

Już sama praca pszczół lotnych powoduje duże zużycie miodu. Na przeloty z kwiatu na kwiat w celu zbierania nektaru i pyłku pszczoły jednej silnej rodziny zużywają nawet do 400 g miodu dziennie. Jeśli źródło pożytku położone jest w odległości 1 km od ula, to na przeloty tam i z powrotem pszczoły zużyją około 200 g, miodu dziennie.

Zużycie to wzrośnie o kolejne 200 g jeśli pożytek będzie oddalony o 2 km od ula i o następne 200 przy odległości 3 km. Przy odległości 2 km zużycie miodu na przeloty zaczyna być porównywalne z ilością nektaru przynoszoną w wolu miodowym, a przy większych odległościach ją przewyższa.

Dlatego opłacalny zasięg lotu pszczół wynosi nie więcej niż 1,5 km, a więc obszar o powierzchni 707 ha (7 km²). Owe 7 km² wokół pasieki to właśnie wspomniane pastwisko pszczele.


Wydajności miodowe i pyłkowe ważniejszych roślin pożytkowych oraz pora i długość ich kwitnienia

roślina początek
kwitnienia
średnia długość
kwitnienia (dni)
wydajność miodowa
(kg/ha)
wydajność
pyłkowa¹
leszczyna5 III ÷ 5 IV3-***
wawrzynek wilczełyko5 III ÷ 25 IV1220 ÷ 30**
podbiał pospolity15 III ÷ 15 IV3020 ÷ 60***
wierzba iwa20 III ÷ 15 IV820 ÷ 30***
klon zwyczajny10 IV ÷ 30 IV1280 ÷ 120***
śliwa ałycza10 IV ÷ 30 IV810 ÷ 3015 ÷ 30
wierzba biała10 IV ÷ 30 IV820 ÷ 30***
agrest12 IV ÷ 30 IV1020 - 30***
porzeczka czarna15 IV ÷ 30 IV1220 ÷ 70**
wiśnia20 IV ÷ 5 V820 ÷ 305 ÷ 15
jasnota biała20 IV ÷ 20 IX3530 ÷ 20020 ÷ 60
mniszek lekarski15 IV ÷ 7 V2410 ÷ 30100 ÷ 300
rzepik ozimy20 IV ÷ 5 V2070 ÷ 14060 ÷ 150
grusza dzika23 IV ÷ 10 V85 ÷ 153 ÷ 5
rzepak ozimy25 IV ÷ 10 V2180 ÷ 14060 ÷ 150
jabłoń28 IV ÷ 12V815 ÷ 205 ÷ 25
klon polny26 IV ÷ 12V1030 ÷ 100***
kasztanowiec zwyczajny1 V ÷ 15 V1230 ÷ 6020 ÷ 30
klon jawor3 V ÷ 16 V1430 ÷ 50 20 ÷ 50
głóg szkarłatny3 V ÷ 20 V1030 ÷ 40***
jarzębina 7 V ÷ 21 V95 ÷ 2020 ÷ 40
berberys zwyczajny10 V ÷ 25 V125 ÷ 1010 ÷ 20
klon tatarski8 V ÷ 25 V12100 ÷ 20020 ÷ 70
aronia czarna8 V ÷ 23 V1510 ÷ 30**
głóg jednoszyjkowy10 V ÷ 28 v1010 ÷ 30***
irga błyszcząca10 V ÷ 25 V1280 ÷ 3008 ÷ 14
klon Ginnala15 V ÷ 29 V1240 ÷ 6020 ÷ 50
borówka wysoka15 V ÷ 2 VI1410 ÷ 60***
rzodkiew świrzepa (łopucha)15 V ÷ 15 X2030 ÷ 8040 ÷ 90
czeremcha amerykańska20 V ÷ 30 V1020 ÷ 3010 ÷ 25
maliny hodowlane19 V ÷ 8 VI21150 ÷ 2505 ÷ 20
maliny leśne25 V ÷ 10 VI2150 ÷ 2005 ÷ 15
kruszyna pospolita21 V ÷ 5 VI3350 ÷ 80**
chaber bławatek22 V ÷ 6 VI45250 ÷ 35050 ÷ 80
koniczyna biała20 V ÷ 10 VI2880 ÷ 12020 ÷30
robinia akacjowa22 V ÷ 8 VI1050 ÷ 10010 ÷ 20
śnieguliczka biała28 V ÷ 12 VI90100 ÷ 3008 ÷ 14
jeżyna pospolita1 VI ÷ 25 VIII205 ÷ 30**
gorczyca biała1 VI ÷ 25 VI2040 ÷ 9060 ÷ 100
gorczyca polna1 VI ÷ 30 VIII2430 ÷ 7030 ÷ 100
melisa lekarska5 VI ÷ 30 VI3050 ÷ 100*
esparceta siewna5 VI ÷ 20 VI20100 ÷ 200***
szałwia lekarska5 VI ÷ 20 VI30200 ÷ 350***
lipa szerokolistna6 VI ÷ 22 VI1060 ÷ 80*
tymianek właściwy5 VI ÷ 25 VI30100 ÷ 200*
trędownik bulwiasty5 VI ÷ 25 VI20600 ÷ 900*
rezeda żółtawa5 VI ÷ 30 VI15150 ÷ 300***
facelia błękitna5 VI ÷ 30 VI24150 ÷ 300150 ÷ 350
mlecz polny10 VI ÷ 30 VI2030 ÷ 60**
rzepak jary10 VI ÷ 5 VII2160 ÷ 8060 ÷ 100
iglicznia trójcierniowa12 VI ÷ 25 VI1050 ÷ 100***
nostrzyk żółty10 VI ÷ 25 VI21100 ÷ 30030 ÷ 50
wyka siewna12 VI ÷ 20 VIII3020 ÷ 40 **
ogórecznik lekarski15 VI ÷ 30 VI20150 ÷ 200***
bobik15 VI ÷ 10 VII3020 ÷ 30***
koniczyna czerwona (I pokos)15 VI ÷ 28 VI3050 ÷ 15020 ÷ 50
nostrzyk biały (dwuletni)20 VI ÷ 5 VII25300 ÷ 60050 ÷ 150
kłosowiec fenkułowy15 VI ÷ 5 VII40400 ÷ 900**
kolendra siewna15 VI ÷ 5 VII28100 ÷ 15050 ÷ 200
hyzop lekarski20 VI ÷ 10 VII25200 ÷ 400*
wiesiołek20 VI ÷ 20 VII2030 ÷ 60***
lipa drobnolistna25 VI ÷ 5 VII1280 ÷ 100*
ostrożeń polny23 VI ÷ 10 VII2550 ÷ 8020 ÷ 40
seradela25 VI ÷ 25 VIII6510 ÷ 20***
lebiodka pospolita25 VI ÷ 20 VII15500 ÷ 900**
lucerna25 VI ÷ 25 VII3050 ÷ 150
fasola wielokwiatowa1 VII ÷ 15 VII3550 ÷ 100
trojeść amerykańska2 VII ÷ 25 VII20400 ÷ 900
kocimiętka właściwa5 VII ÷ 20 VII15100 ÷ 250**
koniczyna czerwona (II pokos)5 VII ÷ 20 VII2450 ÷ 15020 ÷ 50
nostrzyk biały (jednoroczny)8 VII ÷ 25 VII10200 ÷ 40040 ÷ 100
ostrożeń warzywny10 VII ÷ 28 VII45200 ÷ 50020 ÷ 70
gryka zwyczajna5 VII ÷ 5 VIII21100 ÷ 25060 ÷ 300
cebula10 VII ÷ 20 VIII2880 ÷ 140**
wierzbówka kiprzyca10 VII ÷ 20 VIII50200 ÷ 600***
pszczelnik mołdawski10 VII ÷ 30 VII24200 ÷ 400**
słonecznik jadalny10 VII ÷ 20 VIII3030 ÷ 50***
przegorzan węgierski10 VII ÷ 30 VII18300 ÷ 500***
przegorzan kulisty15 VII ÷ 10 VIII20600 ÷ 900***
nawłoć kanadyjska20 VII ÷ 15 VIII35600 ÷ 900***
nawłoć późna28 VII ÷ 30 VIII33500 ÷ 800***
mięta pieprzowa1 VIII ÷ 20 VIII35100 ÷ 200**
niecierpek Roylego1 VIII ÷ 25 VIII42200 ÷ 600***
wrzos pospolity4 VIII ÷ 30 VIII2850 ÷ 120***

* (wydajność pyłkowa podana w kg/ha lub orientacyjnie: * - mała, ** - średnia, *** - duża).

Spadź i pszczoły

Spadź jest to słodka, lepka substancja produkowana przez niektóre gatunki owadów, odżywiające się sokiem roślinnym. Są to mszyce, czerwce i miodunki, które w zasadzie są szkodnikami roślin, ponieważ nakłuwają liście i korę młodych pędów i pobierają soki z tkanki przewodzącej.

Sok roślinny zawiera dużo cukrów i niewiele białek oraz aminokwasów, które są potrzebne do rozwoju pobierających go owadów. By zaspokoić zapotrzebowanie na białka muszą one pobierać bardzo duże ilości soku, który po przetrawieniu wydalają na zewnątrz.

ule na pożytku spadziowymNajwiększe znaczenie jako pożytki spadziowe mają świerk i jodła.

Te wydaliny to właśnie spadź, która zawiera bardzo dużo cukrów oraz pewne ilości innych substancji pochodzących z soku roślinnego, a więc białek, aminokwasów, soli mineralnych, garbników, żywic i innych substancji nadających miodom spadziowym specyficzny smak i aromat.

Spadź wydzielana przez czerwce spływa w postaci dużych kropli, a spadź mszyc wyrzucana jest na niewielką odległość w postaci drobnych kropelek. Opada ona na znajdujące się niżej liście, pędy, gałęzie, a w latach masowego wystąpienia mszyc i czerwców także na rośliny pod drzewami i na ziemię.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Dlatego optymalne wykorzystanie pożytku spadziowego wymaga utrzymywania czasem przez dłuższy czas rodzin w dobrej kondycji, oczekujących na pojawienie się pożytku. Niemniej, wydajność intensywnie spadziującego lasu jest bardzo duża – może on dostarczać 700-1000 kg surowca miodowego rocznie, co przy dużych połaciach Puszczy Jodłowej i lasów regla dolnego daje pasiekom olbrzymie możliwości produkcyjne.

Miód spadziowy ze względu na właściwości dietetyczne jest bardzo poszukiwany na rynku. Natomiast nie nadaje się na pokarm zimowy dla pszczół, ponieważ...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Podział pożytków

Pszczoła na chabrzePszczoła na chabrze.

Znajomość bazy pożytkowej jest niezbędna do prawidłowego zaplanowania prac pasiecznych w sezonie. Od pożytków wykorzystywanych przez pasiekę zależy asortyment pozyskiwanych produktów i skala produkcji. Potem jesteśmy zmuszeni znaleźć rynek na nasze na produkty, zorganizować ich dystrybucję, konfekcjonowanie i wykonać wiele czynności wchodzących w zakres działań marketingowych.

Do rodzaju i wielkości pożytków należy dobrać pogłowie pszczół o takich cechach, które pozwolą je jak najskuteczniej wykorzystać. Dobre rozeznanie pożytków pozwoli ustalić, jak duża pasieka może stacjonować na danym terenie, czy można ją zwiększyć, czy też w celu uzyskania większej wydajności z pnia część rodzin należy ustawić w innym miejscu; a może w ogóle należy poszukać dla pasieki nowego miejsca o lepszych warunkach pożytkowych lub podjąć gospodarkę wędrowną?

Podziału pożytków pszczelich można dokonać na kilku płaszczyznach. Przede wszystkim pożytki dzieli się na nektarowe i spadziowe oraz pyłkowe. Od obfitości pożytków nektarowych i spadziowych zależy produkcja miodu i w pewnym stopniu także rozwój rodzin.

Przy braku pożytku nektarowego rozwój rodziny można stymulować podkarmiając pszczoły cukrem lub inwertem. Ponadto do rozwoju rodziny potrzebny jest pyłek. Pożytki pyłkowe na produkcję miodu mają więc wpływ pośredni, bez pyłku nie będzie bowiem rozwoju, dlatego każda pasieka musi korzystać i z pożytków węglowodanowych (nektaru lub spadzi) i z pyłkowych.

Miód jest pokarmem energetycznym, zaś pyłek (a właściwie pierzga) białkowym, dostarcza także wszystkich mikro- i makroelementów, witamin i kwasów tłuszczowych.

W sezonie pasiecznym są dwa okresy, w których rodziny pszczele wykazują duże zapotrzebowanie na pyłek, a kiedy tego pyłku może brakować. Pierwszy to...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Po zgromadzeniu takiego zapasu pierzgi pszczoły przestają masowo przynosić pyłek, uzupełniają tylko ubytki wynikające z jej bieżącego spożycia. Dlatego pozyskiwanie pyłku przy pomocy poławiaczy obnóży nie wpływa negatywnie na rozwój rodzin, ale stymuluje pszczoły do jeszcze bardziej intensywnego zbioru.

Dotyczy to oczywiście rodzin w wysokiej kondycji, w warunkach dobrego pożytku pyłkowego. Natomiast pojawienie się obfitego pożytku nektarowego powoduje, że pszczoły zajęte jego wykorzystaniem jakby „zapominają” o konieczności zbierania pyłku.

Z biologicznego punktu widzenia jest to jak najbardziej uzasadnione: czerwienie matki zmniejsza się, gdyż większość komórek w plastrach zostaje zalanych nakropem, mniej więc będzie potrzeba pierzgi do żywienia larw. Dlatego intensywny pożytek nektarowy skutkuje zmniejszeniem ilości odławianych obnóży.

Pożytki można też podzielić pod kątem długości ich trwania i znaczenia dla produkcji miodu. Mamy pożytki krótkotrwałe i długotrwałe oraz rozwojowe i towarowe. O wpływie pożytku na wyniki produkcyjne pasieki nie tyle decyduje długość jego trwania, ile obfitość.

Może być więc pożytek krótkotrwały, ale bardzo obfity, dostarczający dużo wziątku miodowego Przykładem takiego pożytku jest robinia (akacja), która kwitnie krótko (na ogół nie dłużej niż 7-10 dni), ale w dobrych warunkach pogodowych dostarcza dużych ilości nektaru i dla wielu pasiek jest pożytkiem głównym.

Może też być pożytek mało obfity, ale trwający bardzo długo. Taką rośliną kwitnącą cały sezon jest śnieguliczka. Krzew ten rzadko występuje na tak dużych areałach, by można z niego otrzymać znaczne ilości miodu towarowego, ale często jest źródłem wziątku zabezpieczającego pasieki przed głodem w okresach między pożytkami lub po pożytku głównym.

Obfitość pożytków a wielkość pasieki

Pszczelarz musi wiedzieć, czego się spodziewać po danym pożytku i odpowiednio do niego przygotować pasiekę. W rodzinach w czasie rozpoczęcia pożytku musi być jak najwięcej pszczół i powinny wśród nich przeważać pszczoły lotne, których obecność gwarantuje niezwłoczne podjęcie pracy w polu zaraz po zakwitnięciu roślin.

Musi być też dużo czerwia krytego (na wygryzieniu), zaś młodego, niezasklepionego powinno być mało. Wtedy pszczoły nie będą tracić sił na prace niezwiązane z gromadzeniem wziątku. Osiągnięcie składu biologicznego rodzin, który pozwoli racjonalnie wykorzystać większość występujących u nas pożytków jest możliwe pod warunkiem właściwego pokierowania ich rozwojem.

Pszczoła na wierzbiePszczoła na wierzbie.

W tym celu należy w miarę dokładnie przewidzieć datę rozpoczęcia pożytków i długość ich trwania. To, jakie zabiegi należy zastosować zależy od pożytków poprzedzających, następnych i względnie od okresów bezpożytkowych.

Takie przygotowanie, gdy uwzględniany jest dokładny termin wystąpienia pożytku i na ten krótki okres rodziny doprowadza się do maksymalnej siły dotyczy obfitych pożytków towarowych. Bardziej skomplikowane jest przygotowanie rodzin do towarowego wykorzystania słabych pożytków, które na ogół są traktowane jako pożytki rozwojowe, jak na przykład wspomniana wcześniej śnieguliczka.

Po obliczeniu wydajności miodowej takiej rośliny dochodzimy do wniosku, że może ona być znakomitym pożytkiem towarowym, należy tylko zmniejszyć obsadę rodzin pszczelich na terenie, z którego korzysta pasieka. Tym bardziej, że oprócz tej rośliny pożytkowej nektarują i inne, a znaczenie ich jako pożytków, przy zbyt dużym napszczeleniu, jest marginalne.

Zlikwidowanie przepszczelenia, bo tak się nazywa nieproporcjonalnie duża w stosunku do możliwości bazy pożytkowej liczba rodzin na danym terenie, może być bardzo łatwe i wcale nie musi oznaczać likwidacji części rodzin w pasiece.

Wystarczy...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Wtedy pożytki, które dotychczas były traktowane jako rozwojowe, staną się towarowymi. Takie działania określa się jako racjonalne wykorzystanie pożytków i mogą one mieć jeszcze szerszy zakres, na przykład dzięki zastosowaniu gospodarki wędrownej rodziny pszczele można kumulować na pożytkach obfitych, a później rozwozić je po terenie uboższym.

Odmiennym zagadnieniem jest wykorzystanie bardzo wczesnych pożytków, na przykład z wierzb, klonów, rzepiku, rzepaku i mniszka. Są to rośliny występujące na dużych areałach i dostarczające dużych ilości nektaru oraz pyłku.

Często wykorzystywane są one w niewielkim stopniu jako pożytki rozwojowe, podczas gdy ich wydajności są na tyle wysokie, że powinny dostarczać miodu towarowego oraz dużych ilości obnóży pyłkowych. Jednak rodziny pszczele w tym wczesnowiosennym okresie są zbyt słabe, by mogły je dobrze wykorzystać.

Zastosowanie odpowiednich metod gospodarki pasiecznej pozwoli doprowadzić rodziny do takiej kondycji, by i te rośliny dostarczyły miodu towarowego. Jest to tym bardziej istotne, że na wielu terenach są to jedyne obfite pożytki w sezonie.

Jak więc widać, podział pożytków na rozwojowe i towarowe wynika często z niewłaściwego wykorzystania tych pierwszych, które dzięki zastosowaniu odpowiednich metod gospodarki mogą być źródłem dużych ilości miodu.

Należy tylko zapewnić właściwą obsadę rodzin pszczelich i doprowadzić je na czas do właściwej siły. Istotnym warunkiem wykorzystania pożytków jest hodowla i chów pszczół o pożądanych, potrzebnych w danych warunkach cechach użytkowych.

Przewidywanie terminu wystąpienia pożytku

podbiałPodbiał jest jedną z najwcześniejszych roślin pożytkowych.

Najwłaściwszym wydaje się podział pożytków ze względu na czas ich występowania. To najbardziej dokładny sposób ich sklasyfikowania, a nazewnictwo w tym podziale może być dowolne. Nie ono bowiem jest tutaj istotne, lecz znajomość konkretnych roślin pożytkowych, czasu ich kwitnienia i wydajności miodowych i pyłkowych w określonych warunkach.

Można mówić o pożytkach wczesnych, występujących w pełni sezonu i późnych, można też je nazywać wiosennymi, letnimi i późnoletnimi. Można stosować też bardziej precyzyjną klasyfikację: wczesnowiosenne, wiosenne, wczesnoletnie itd.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Na danym terenie różnice w terminach zakwitania roślin pożytkowych w kolejnych latach mogą być duże. Zależą bowiem od terminu rozpoczęcia okresu wegetacyjnego i od przebiegu pogody. Następują one jednak zawsze w tej samej kolejności i jeżeli znana jest data zakwitnięcia jednej rośliny, to można przewidzieć datę kwitnienia następnej.

Mając jakiś stały punkt odniesienia można z dużym prawdopodobieństwem zaplanować terminy kwitnienia wszystkich roślin w sezonie, ale tylko tych występujących w siedliskach naturalnych. Takim punktem jest data zakwitania podbiału pospolitego, jednej z najwcześniejszych naszych roślin pożytkowych.

Podbiał oferuje pszczołom dużo pyłku i trochę nektaru, których z powodu zmiennej pogody pszczołom nie zawsze udaje się wykorzystać, ale roślina ta ma inne ważne znaczenie. Jak wspomniano, kolejność zakwitania roślin co roku jest taka sama.

Pierwszą rośliną pożytkową, która „stosuje” się do tej reguły jest właśnie podbiał i zakwitanie kolejnych roślin ma miejsce co roku w tych samych regularnych odstępach czasowych od terminu jego kwitnięcia. Podbiał stał się wzorcem do utworzenia kalendarza kwitnienia roślin, dzięki któremu można w miarę dokładnie zaplanować wykonywanie kolejnych prac pasiecznych.

Co prawda, najwcześniej zakwitającą rośliną pożytkową jest leszczyna, ale ona nie może być wyznacznikiem rozpoczęcia sezonu pasiecznego. Często bowiem zakwita w lutym lub nawet w styczniu, jeżeli występuje wtedy lekkie ocieplenie. Pszczoły tak wczesnego pożytku nie wykorzystają w ogóle, a po takim ociepleniu zazwyczaj na parę tygodni powraca zima.

Podbiał natomiast zakwita wtedy, gdy zima „odchodzi” na dobre, a nawroty niskich temperatur mogą się jeszcze zdarzać, ale będą krótkotrwałe. W środkowej Polsce jest to na ogół przełom marca i kwietnia, ale w zależności od długości zimy, może on zakwitnąć nawet 2 tygodnie wcześniej lub tydzień później.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Sam proces kwitnienia dzieli się na kilka etapów, co również należy brać pod uwagę przy planowaniu optymalnego wykorzystania pożytku. Należy znać przewidywaną datę rozpoczęcia kwitnienia, początku pełni kwitnienia, końca pełni kwitnienia i datę zakończenia kwitnienia.

Początek kwitnienia to dzień, w którym pojawi się około 10% kwiatów w porównaniu z ich liczbą w pełni kwitnienia. Początek pełni kwitnienia jest wtedy, gdy kwitnie już około 25% kwiatów, zaś koniec pełni kwitnienia – gdy jeszcze kwitnie 25% kwiatów.

Koniec kwitnienia to dzień, w którym kwitnie jeszcze 8-10% kwiatów. Najwięcej nektaru i pyłku rośliny dostarczają pszczołom w okresie pełni kwitnienia, co jest regułą, gdy warunki atmosferyczne są optymalne i wilgotność względna powietrza nie jest za niska.

Oczywiste jest, że pszczoły nie będą wykorzystywać pożytku w czasie zimnej, deszczowej pogody i przy porywistym wietrze. Przy niewielkiej wilgotności powietrza nektar i spadź wysychają i nie są pobierane przez pszczoły.

Często wygląda to tak, że przez pierwsze 2-3 dni kwitnienia wziątek jest bardzo duży, a później ustaje. Nie znaczy to, że rośliny przestały nektarować, tylko że nektar jest zbyt gęsty by pszczoły mogły go zbierać.

Wtedy silne rodziny dobrze przygotowane do wykorzystania pożytku mogą szybko wejść w nastrój rojowy. Jeżeli pożytek się nie pojawi, może dojść do masowego rojenia się pszczół, które w dużej pasiece czasem przybiera postać żywiołu nie do opanowania.

Jakość pogłowia pszczół

rójkaO tym, że pszczoły są skłonne porzucić swoje gniazdo
decyduje specyficzny układ zależności feromonowych
w rodzinie.

Jednym z podstawowych warunków decydujących o korzyściach uzyskiwanych z prowadzenia pasieki jest jakość pogłowia pszczół. Decydują o niej cechy, jakie mają pszczoły utrzymywane w pasiece, a wynikające z założeń genetycznych przekazywanych im przez rodziców.

Nie wnikając dokładnie w samą istotę dziedziczenia cech i ich determinacji, należy pamiętać o dwóch sprawach.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Pszczoły wykorzystały do tego właściwy im mechanizm porzucania gniazd, którą to czynność podejmują, gdy oddziałują na nie określone czynniki stresogenne. O tym, że pszczoły są skłonne porzucić swoje gniazdo decyduje specyficzny układ zależności feromonowych w rodzinie.

Zaś to, jakich feromonów w danej chwili w rodzinie pszczelej jest więcej, a jakich mniej, zależy od różnych warunków zewnętrznych. Jest to zjawisko bardzo skomplikowane i jego w miarę dokładny opis zajął wybitnemu badaczowi tematu, dr. Zbigniewowi Lipińskiemu całą grubą książkę.

Bardzo uproszczając można powiedzieć, że pod wpływem określonych bodźców „sytuacja chemiczna” w rodzinie pszczelej, czyli stężenie poszczególnych feromonów osiąga poziom zmuszający pszczoły do opuszczenia gniazda.

Jednym z takich bodźców są warunki panujące w rodzinie pszczelej u szczytu jej rozwoju, gdy jest dużo pszczół, mało czerwia do karmienia, mało nektaru do przerabiania (skończył się lub nie zaczął się jeszcze nowy pożytek), dużo dwutlenku węgla i wysoka temperatura w gnieździe (ciasny ul i gorąco na dworze).

Wtedy pszczoły wchodzą w nastrój rojowy, który jest niczym innym, jak niepokojem udzielającym się wielu osobnikom. Wyjście roju jest porzuceniem gniazda, swojego rodzaju ucieczką części pszczół z pomieszczenia, w którym warunki do życia stały się nieznośne.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Varroa destructorVarroa destructor.

Natomiast pszczelarzowi są potrzebne takie cechy pszczół jak szybkie gromadzenie dużych ilości miodu i pierzgi, szybka odbudowa plastrów, łatwe wyszukiwanie pożytków i inne zachowania, przekładające się na podniesienie produkcyjności.

W hodowli pszczół dąży się do utrwalenia cech produkcyjnych i do wyeliminowania wrażliwości na stres. Wskaźnikami fenotypowymi tej wrażliwości są wynikające z niej zachowania, a więc agresywność, rojliwość i ruchliwość (szczególnie owo „spływanie” z plastrów).

Dlatego wszystkie programy hodowli pszczół (oprócz niektórych programów hodowli zachowawczej) zakładają, że występowanie tych cech w potomstwie powoduje negatywną ocenę wartości materiału hodowlanego. Natomiast pozytywnie ocenia się pszczoły charakteryzujące się cechami korzystnymi gospodarczo, a więc miodnością, zimotrwałością, szybkim rozwojem wiosennym, odpornością na choroby, małą skłonnością do rabunków etc.

Cechy te mogą być bardziej lub mniej potrzebne w genotypie pszczół, zależnie od tego, w jakim kierunku mają być użytkowane. Na przykład w pasiece, która wykorzystuje obfite wczesne pożytki muszą być pszczoły tworzące silne rodziny, dobrze zimujące i mające wczesny rozwój.

Jeżeli pasieka korzysta z obfitych pożytków kolejno następujących po sobie (tak jest w pasiekach wędrownych), potrzebne są pszczoły o intensywnym ciągłym rozwoju. W pasiekach stacjonarnych, korzystających jedynie z wiosennych i wczesnoletnich pożytków muszą być pszczoły o wczesnym rozwoju, zwalniające tempo czerwienia przed połową sezonu.

Wymienione aspekty dotyczą tylko jednej cechy, mianowicie tempa rozwoju. Oprócz tego dobre pszczoły muszą posiadać wiele innych korzystnych cech. W pasiekach nastawionych na usługowe zapylanie plantacji pszczoły muszą charakteryzować się wczesnym, intensywnym rozwojem, dużą wiernością kwiatową i powinny zaczynać pracę przy jak najniższych temperaturach.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Jednym z największych wyzwań rzuconych hodowcom pszczół w ostatnich latach jest wyhodowanie pszczoły odpornej na choroby inwazyjne, takie jak warroza i żuczek ulowy (Aethina tumida), a także na choroby czerwia.

Co prawda, warrozę i najgroźniejsze choroby czerwia, jak grzybicę wapienną i zgnilec złośliwy można zwalczać skutecznie metodami chemicznymi i mechanicznymi, zaś wynalezienie lekarstwa na żuczka lub opracowanie metody jego zintegrowanego zwalczania jest kwestią czasu, jednak stosowanie leków jest kosztowne i zawsze niesie niebezpieczeństwo przedostania się substancji czynnych leków do miodu i innych produktów pszczelich.

Wyhodowanie pszczół, które same regulowałyby poziom czynnika chorobotwórczego do takiego stopnia, w którym nie zagrażałby on rodzinie pszczelej zneutralizowałby to zagrożenie. Poza tym jest wiele innych potrzeb wskazujących kierunki, w jakich powinna przebiegać hodowla.

Większość z nich wydaje się być możliwymi do osiągnięcia. Pszczoły są bowiem dobrym obiektem do hodowli ze względu na...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Rasy i linie pszczół w Polsce

Oznakowana matka pszczelaOznakowana matka pszczela.

Większość polskich pasiek bazuje na pogłowiu pszczół o niskiej jakości, czego następstwem jest ich niewielka wydajność. To sprawia, że przy pogarszających się warunkach makroekonomicznych pszczelarstwo staje się zajęciem coraz mniej intratnym.

Można temu przynajmniej częściowo zaradzić...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Opisanych pszczół miodnych środkowoeuropejskich już nie ma. Pogłowie ich uległo zmieszańcowaniu na skutek wprowadzania pszczół pochodzących z innych regionów. Pierwsze przypadki importu pszczół na tereny Polski miały miejsce prawdopodobnie już w średniowieczu, natomiast na większą skalę zaczęto pszczoły sprowadzać w połowie XIX wieku.

Obecnie prowadzone są próby odtworzenia i restytucji pszczół rasy środkowoeuropejskiej w czterech ośrodkach hodowli zachowawczej w Polsce. Pracuje się nad czterema liniami genetycznymi tych pszczół, mianowicie nad Kampinoską, Augustowską, Północną i Astą.

Wyjściowym materiałem do wyhodowania tych linii było „dzikie” pogłowie pobrane przed laty z amatorskich pasiek, w których nigdy nie prowadzono planowej wymiany matek. Zasadniczymi cechami branymi pod uwagę przy ocenie tych linii są rojliwość, agresywność, „spływanie” z plastrów, zimotrwałość i określone cechy morfologiczne.

Jednocześnie prowadzone są prace w kierunku polepszenia ich miodności. Inna linia pszczół środkowoeuropejskich to norweska, hodowana w Polsce na bazie materiału sprowadzonego w latach 80. XX wieku z Norwegii. Wykorzystuje się ją do uzyskiwania heterozyjnych mieszańców międzyrasowych, na ogół z różnymi liniami pszczół kraińskich.

Ze względu na mały obszar zamkniętych rejonów hodowli zachowawczej i niewielkie zainteresowanie pszczelarzy matkami tych linii, ich oddziaływanie na ogólną jakość pogłowia w kraju jest niewielkie. Podobne inicjatywy podejmowane są w innych krajach europejskich, gdzie też jest prowadzona zachowawcza hodowla pszczół miejscowych, na przykład w Niemczech, Irlandii i Norwegii.

W 2. połowie XIX wieku, gdy dość dobrze znano już biologię rodziny pszczelej, zaczęto sprowadzać do Polski pszczoły włoskie, kraińskie i prawdopodobnie cypryjskie. Pszczoły włoskie charakteryzują się łagodnością, małą rojliwością, intensywnym rozwojem i żółtym ubarwieniem.

Naturalny zasięg ich występowania obejmuje Półwysep Apeniński. Ze względu na korzystne cechy gospodarcze zostały rozpowszechnione na całym świecie. Od „Włoszek” i podobnych do nich pszczół cypryjskich pochodzi większość pszczół hodowanych obecnie w obydwu Amerykach, Australii, Nowej Zelandii, Skandynawii oraz niektórych krajach azjatyckich.

Również w XIX wieku z południa Europy (Austria, Bałkany) zaczęto sprowadzać do Polski pszczoły rasy kraińskiej. To ciemno ubarwione pszczoły, ale w przeciwieństwie do pszczół północnych charakteryzujące się wczesnym rozwojem, łagodnością i dużą pracowitością.

Są za to bardzo rojliwe. Później, na początku XX wieku, sprowadzano z Gruzji i z południa Rosji pszczoły kaukaskie, bardzo pracowite, nierojliwe, o nieco wolniejszym rozwoju. Ponieważ nie znano wtedy sztucznego unasieniania, umożliwiającego prowadzenie kontrolowanego doboru, utrzymanie tych pszczół w czystości genetycznej było niemożliwe.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Należy też pamiętać, że każda rodzina pszczela i pasieka pozostawiona sama sobie po wymianie kilku pokoleń matek, a więc w praktyce po trzech – czterech latach zatraca cenne gospodarczo cechy. Wynika to z niekontrolowanego doboru – matka pszczela kopuluje daleko od swojego ula z kilkoma zupełnie przypadkowymi trutniami, które mogą przekazywać potomstwu cechy niepożądane.

Oprócz tego w dziedziczeniu istnieje zjawisko regresji polegające na tym, że wartość potomstwa zbliża się do średniej populacji. W kolejnych pokoleniach pozycję dominującą będą zdobywać cechy gospodarczo niekorzystne, z których jako pierwsza ujawnia się nadmierna ruchliwość pszczół, owo „spływanie” z plastrów.

Przy takich pszczołach źle się pracuje, ponieważ wykonywanie wielu zabiegów, jak chociażby tworzenie odkładów lub wyszukiwanie matek jest bardzo utrudnione. Kolejnymi cechami, ujawniającymi się u „dziczejącego” pogłowia są wzmożona żądliwość i rojliwość.

Dlatego ciągłe dbanie o właściwą jakość pogłowia pszczół jest równie ważnym elementem nowoczesnej gospodarki pasiecznej, jak zapewnienie dobrej bazy pożytkowej i terminowość wykonywania wszystkich prac pasiecznych.

Zanieczyszczenia produktów pszczelich

Stworzenie takich warunków, aby produkty pszczele nie zawierały substancji szkodliwych dla zdrowia ludzi stanowi podstawowy cel prawidłowej gospodarki pasiecznej.

Motylica żerująca na plastrachMotylica żerująca na plastrach.

Substancje szkodliwe mogą się dostać do produktów dwiema drogami:

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Na szczęście wszystkie substancje chemiczne szkodliwe dla ludzi są również szkodliwe dla pszczół. Dlatego przy poważnym skażeniu środowiska pszczoły zginą, nim zdążą zgromadzić trujące produkty. Z tego powodu nie prowadzi się hodowli pszczół w kierunku uzyskania odporności na trujące substancje chemiczne, na przykład środki ochrony roślin.

Niemniej nie powinno się utrzymywać pasiek na terenach silnie zanieczyszczonych, a szczególnie tam, gdzie istnieje obawa skażenia promieniotwórczego. Jednak pasieki amatorskie, prowadzone przez pszczelarzy pasjonatów, częstokroć stacjonują na terenach silnie zdegradowanych i zanieczyszczonych, zwłaszcza w pobliżu zakładów przemysłowych i szlaków komunikacyjnych.

Z jednej strony jest to sytuacja naganna, ponieważ produkty pozyskiwane w takich pasiekach będą zawierać substancje szkodliwe w ilościach przekraczających dopuszczalne normy a rodziny pszczele narażone na ich wpływ nie mogą się prawidłowo rozwijać i są podatne na choroby.

Jednak takie pasieki, „na siłę” niemalże utrzymywane przez swoich właścicieli w miejscach, gdzie nie ma warunków do życia nie tylko dla pszczół, ale i dla ludzi, pełnią tam nieocenioną funkcję ekologiczną. Pszczoły z takich pasiek to jedyni zapylacze żyjących na tych terenach roślin nasiennych.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

pasożyty. szkodniki, pleśnieWiększym zagrożeniem dla pszczół i produktów pszczelich
niż trujący pyłek roślin są pasożyty i szkodniki,
zwłaszcza pleśnie.

Występują one jednak na niewielkich areałach i nie jest możliwe wyprodukowanie miodu o takim stężeniu substancji szkodliwych, by mógł on zaszkodzić konsumentowi. Miód jest produktem aktywnym biologicznie i zachodzą w nim ciągle przemiany chemiczne, co powodowane jest obecnością w nim enzymów i niskim pH.

Dzięki temu pewne składniki miodu ulegają szybkiemu rozkładowi i dotyczy to nie tylko substancji szkodliwych, ale i korzystnych dla zdrowia, jak chociażby witaminy P (rutyny), która jest w nektarze gryki, zaś w miodzie gryczanym zanika już po kilku dniach.

Z kolei z bardziej popularnych roślin pożytkowych trującego pyłku dostarcza...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Mimo wymienionych zagrożeń prowadzenie pasieki jest zazwyczaj zajęciem opłacalnym. Opłacalność ta zwiększy się wraz z polepszeniem bazy pożytkowej, jakości pogłowia pszczół i ze wzrostem wiedzy pszczelarza.

Ten czynnik ludzki bezpośrednio wpływa na skuteczniejsze wykorzystanie istniejących zasobów przyrodniczych, umożliwia rozszerzenie gamy wytwarzanych produktów i pozwala zwiększyć wydajność pracy.

Wiedza i doświadczenie są niezbędne, by właściwie działać w sytuacjach kryzysowych, na przykład w latach o wyjątkowo niesprzyjającej pogodzie, w wypadkach zatruć, klęsk żywiołowych itp. Innym czynnikiem są warunki makroekonomiczne prowadzenia pasieki i związane z nimi działania marketingowe pszczelarza.

Jest to temat całkowicie odrębny, niezwiązany z zagadnieniami gospodarki pasiecznej. Szeroko rozumiany marketing produktów pasiecznych, oraz usługowego zapylania, apiterapii, agroturystyki etc. podlega takim samym regułom jak marketing wszystkich innych produktów dystrybuowanych na wolnym rynku.

Dlatego pszczelarz, który jest przedsiębiorcą wytwarzającym produkty pasieczne, musi mieć wiedzę z zakresu marketingu i zarządzania przedsiębiorstwem, niezbędną do podejmowania właściwych działań mających na celu utrzymywanie odpowiednich relacji z rynkiem.


 Współczesna gospodarka pasieczna. Tom I (K88)