Bułgaria i Rumunia chcą się chronić przed importem miodu z Ukrainy

Fot. Freepik.
Z prośbą o podjęcie środków ochronnych w odniesieniu do importu miodu z Ukrainy do Bułgarii zwrócił się do Komisji Europejskiej Minister Rolnictwa i Żywności tego kraju Georgij Tahov na posiedzeniu Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa. Jego prośbę poparł przedstawiciel Rumunii.
Według słów Tahova, import ukraińskiego miodu utrudnia sprzedaż lokalnych produktów. Faktem jest, że znaczne ilości ukraińskiego miodu, które trafiają na rynek europejski po bardzo niskich cenach, wpływają na obniżanie cen bułgarskiego miodu.
Prócz wielu wyzwań, stojących przed branżą pszczelarską, w przeciągu trzech ostatnich lat stanęła ona również w obliczu konkurencji ze strony importu z Ukrainy. Ilość miodu importowanego z Ukrainy do naszego kraju od stycznia do października 2024 roku wzrosła o ponad 30% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – podkreślił Tahov.
Minister Rolnictwa Węgier István Nagy na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów rolnictwa państw członkowskich UE wyjaśnił, że Bułgaria i Rumunia zażądały zastosowania środków ochronnych dla importu miodu z Ukrainy do Unii Europejskiej.
Nady podkreślił, że należy podjąć skuteczne środki zapobiegające przedostawaniu się podrobionego miodu na rynek UE, na przykład poprzez etykietowanie i oddzielanie miodu naturalnego i nienaturalnego. Uważa również, że należy zrekompensować „pojawiające się braki konkurencyjne” i dodatkowo wesprzeć sektor pszczelarski.
Źródło: epravda.com.ua