Samce i samice pszczół wykazują różne reakcje na insektycydy
Opis: Badania przeprowadzono na murarkach z gatunku Osmia lingaria. Ąutor: Exotic Bee ID.
W ostatnich latach coraz częściej bada się wpływ neonikotynoidów nie tylko na pszczoły miodne, lecz również na dzikie zapylacze. Artykuł naukowy „Chroniczny kontakt z realnymi stężeniami imidakloprdu w glebie, wpływa na masę, tempo dojrzewania i długość życia pszczół samotnic” opublikowany w Scientific Reports potwierdza, że na dzikie, żyjące w ziemi zapylacze, insektycydy mają niekorzystny wpływ. Dowodzi, że nieskażona gleba jest ważnym aspektem zapewnienia zdrowia dzikim pszczołom.
By zbadać wpływ neonikotynoidów na pszczoły gniazdujące pod ziemią, naukowcy wykorzystali murarki z gatunku Osmia lignaria i przedstawicielki z rodzaju miesierek (Megachille). Te pszczoły są łatwe do zebrania z natury i chowu. Przebadano 300 osobników z każdego gatunku. Rozwijające się larwy co 48 godzin (aż do osiągnięcia przez pszczoły dorosłości), były wystawiane na działanie imidakloprydu w ilościach śladowych wynoszących: 7,5; 15 lub 100 ppb. Kontrola nie miała kontaktu z insektycydem. Autorzy tłumaczą, że te dawki odzwierciedlały realne stężenia, jakie spotykane są w glebie pól uprawnych.
Naukowcy sprawdzali stan larw i poczwarek dopóki nie osiągnęły dorosłości, monitorując długość życia, szybkość rozwoju i masę. Rezultaty wykazały różnicę we wpływie insektycydów w zależności od płci. Samice murarki wystawione na działanie najwyższych dawek neonikotynoidu żyły znacznie krócej niż kontrola. Nie sprawdzono wpływu na samce tego gatunku, ponieważ zawiódł sprzęt. Natomiast osobniki męskie z rodzaju miesierek pod wpływem imidakloprydu żyły dłużej i rozwijały się szybciej, ale do mniejszych rozmiarów niż samce z kontroli. Rozwój przedstawicielek miesierek zależał od dawki insektycydu, na które były wystawione – grupa znajdująca się pod wpływem 15 ppb neonikotynoidu rozwijała się wolniej niż owady w pozostałych grupach, przy czym robotnice z grupy narażonej na 100 ppb rozwinęły się dwa dni wcześniej niż kontrola.
Zmiany w rozwoju osobniczym pszczół najprawdopodobniej były rezultatem wystąpienia zjawiska hormezy – gdy czynnik, który z dużych dawkach zabija organizm, w małych ilościach działa na niego korzystnie. To zjawisko występuje również u pszczół – zmiany w rozwoju organizmu pojawiają się, by skompensować wydatek energetyczny, jaki organizm musi przeznaczyć na walkę z niekorzystnym wpływem pestycydów na biologię i fizjologię owada.
To zjawisko ma bardzo duży wpływ na długoterminową kondycję owadów gniazdujących w ziemi. Każda zmiana w rozwoju pszczół może oddziaływać na ich normalne funkcjonowanie, co z kolei wpłynie na przetrwanie gatunku.
Inne badania wykazały, że neonikotynoidy mogą pozostawać w glebie od 200 dni do 19 lat. Chociaż nie przeprowadzono wielu badań nad dzikimi zapylaczami, ostatnie analizy populacji murarek wykazały redukcję liczby potomstwa o 50% i pojawienie się populacji o przewadze samców.
Kryzys wśród pszczół samotnic jest większy niż wśród pszczół miodnych i trzmieli. Ponadto dotyczy nie tylko pszczołowatych, lecz także innych zapylaczy, jak motyle i pośrednio wpływa na populację ptaków.
Źródło:
https://www.beeculture.com/catch-the-buzz-male-and-female-bees-have-different-reactions-to-pesticide-exposure/?utm_source=Catch+The+Buzz&utm_campaign=be663be35d-Catch_The_Buzz_4_29_2015&utm_medium=email&utm_term=0_0272f190ab-be663be35d-332080221