Bakterie symbiotyczne i ich niesamowita praca
Źródło: Freepik
Naukowcy z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew i Uniwersytetu Londyńskiego odkryli ciekawą reakcję, zachodzącą w jelitach trzmieli, w którą zaangażowane są bakterie symbiotyczne.
Trzmiele nie mają się najlepiej. Skażenie środowiska pestycydami, a także wzmożona konkurencja pszczoły miodnej (która to przyczynia się do rozprzestrzeniania chorób) powodują spadek jakości warunków ich egzystencji, co z kolei wpływa na zdrowotność owadów i w ostateczności – przeżycie.
Dlatego zbadano wpływ nektaru i pyłku lipy i chruściny jagodnej na pasożyta Crithidia bombi. Analizy in vitro wykazały, że związki zawarte w testowanym pożywieniu owadów powodują zahamowanie rozwoju pasożyta. Podczas podróży przez przewód pokarmowy pszczoły (przypominamy, że trzmiel to też pszczoła) w jelicie tylnym, dzięki bakteriom pożytecznym, dochodzi do deglikozylowania* dwóch związków aktywnych i zwiększenia ich antybakteryjnych właściwości. Jednak, co szczególnie intersujące, związki te są najpierw glikolyzowane w jelicie środkowym pszczół, gdzie tracą swoje zabójcze atrybuty przeciwko C. bombi.
Oznacza to, że praca bakterii symbiotycznych jest niezbędna do walki z pasożytami, bo aktywują związki lecznicze wcześniej dezaktywowane przez enzymy trawienne trzmiela.
*Glikozylacja – reakcja łączenia węglowodanów z innymi związkami organicznymi z wytworzeniem wiązania glikozydowego.
Źródło: Royalsocietypublishing.org