Miód z Azerbejdżanu wypłynie, ale już nie wpłynie?
Minister rolnictwa Azerbejdżanu, Seyfaddin Talibov, zaproponował zakazanie importu miodu do kraju, przy jednoczesnej intensyfikacji eksportu. Pomysł padł z ust polityka podczas 20 wystawy połączone z targami produktów pszczelich w Baku. Prośbę o podjęcie takich kroków przez rząd wniósł Azerbejdżański Związek Pszczelarski.
Talibov podkreślał także, że rozwój sektora pszczelarskiego może zwiększyć zatrudnienie w azerbejdżańskim rynku rolniczym.
– Pszczelarstwo to jeden z elementów rolnictwa o długiej tradycji w Azerbejdżanie – mówił Talibov. – Pszczelarstwo zajmuje specjalne miejsce w rozwoju rolnictwa. W ostatnich dwóch latach obserwowaliśmy ważne innowacyjne zmiany w tym sektorze. Liczba rodzin pszczelich osiągnęła 503000.
Władze oceniają, że w 2018 r. Azerbejdżan eksportował 5 do 6 ton miodu. Obecnie wartość ta osiągnęła osiem ton.
Źródło: beeculture.com