Brakuje pszczół na arbuzach
Zdjęcie: Freepik.
Wizyty gatunków pszczół dzikich na kwiatach arbuza w uprawach znajdujących się w New Jersey i Pensylwanii (USA) spadły o ponad połowę w latach 2005–2012. W tym czasie prawidłowe zapylenie upraw zmniejszyło się o ponad jedną trzecią, pomimo niemalże niezmiennej częstotliwości odwiedzin kwiatów przez pszczoły miodne. Spadek liczby dzikich owadów zapylających w uprawach wpłynie na plony, ponieważ zwiększają produkcję.
Arbuz zwyczajny (Citrullus lanatus) jest ważny gospodarczo. Pierwotnie pochodzi z Afryki, a obecnie jest uprawiany na całym świecie. Jedna roślina ma na sobie dwa typy kwiatów: męskie i żeńskie. Są zatem zależne od zapylaczy. Każdy kwiat wymaga wielu wizyt owadów, aby wyprodukować owoce nadające się do sprzedaży.
Badanie przeprowadzono w 19 gospodarstwach w Stanach New Jersey i Pensylwanii, które uprawiają arbuzy. Rodzima roślinność badanego obszaru to lasy liściaste z przewagą dębów, klonów i orzeszników. Minimalne odległości od obszarów uprawy arbuzów do terenów dzikich były niewielkie, średnio 85 m.
Zespół naukowców zarejestrował 19 082 wizyty pszczół w kwiatach arbuza, z czego 8 022 (42%) było pszczół miodnych, 3 528 (18%) trzmieli i 7 532 (39%) innych gatunków. Ostatnie z wymienionych były bardzo zróżnicowane, ale zdominowane przez około 3000 wizyt małych pszczół, głównie z rodzajów Lasioglossum i Halictus. Ogólnie rzecz biorąc, odnotowano średnio 57 wizyt dzikich pszczół na godzinę.
Dodatkowo łapano owady w celu dokładnej identyfikacji. 5932 okazy zakwalifikowano do 73 gatunków z 20 rodzajów. 1744 osobniki to trzmiele (z czego 98% stanowiły trzmiele wschodnie, Bombus impatiens). Innymi często pojawiającymi się gatunkami były pszczoły z rodzaju Lasioglossum (2106 osobników z 39 gatunków, 694 Augochlora pura i 438 osobników Ceratina reprezentowane przez cztery gatunki).
Czytaj także: Odszkodowanie za glifosat w miodzie
Wyniki analiz pokazują, że liczba wizyt pszczół na kwiatach arbuzów znacznie się zmniejszyła w latach 2005–2012. Liczba wizyt wszystkich pszczół (zarówno miodnych, jak i gatunków dzikich) zmniejszyła się o 37%, natomiast spadek wizyt samych dzikich zapylaczy spadł o 58%. Przy czym warto zapamiętać, że liczba odwiedzin kwiatów przez pszczoły miodne wykazały niewielki wzrost.
Niewiele jest długoterminowych badań nad dynamiką populacji pszczół samotnic. Nie wiadomo, jak duże są wahania populacji wielu gatunków pszczół i w jakich cyklach się poruszają.
Źródło: bienennachrichten.de