Zbadają wpływ zanieczyszczeń powietrza na pszczoły
Zdjęcie: Freepik.
W Anglii prowadzone jest badanie, mające na celu zbadanie wpływu zanieczyszczenia powietrza na zdrowie pszczół miodnych w ramach projektu „Citizen Science”. W eksperyment zaangażowani są pszczelarze.
Do panteonu „klasycznych” problemów, jakie dotykają pszczoły miodne, takich jak warroza i inne choroby, pestycydy i zmiany klimatu, prawdopodobnie dołączy zanieczyszczenie powietrza, chociaż nie ma jeszcze zbyt wielu badań na ten temat. O jednym z nich pisaliśmy tutaj.
Dotychczasowe analizy skupiały się nie tylko na wpływie zanieczyszczeń na zdrowie pszczół (wpływają na układ odpornościowy i układ krążenia), lecz także odnajdywanie zapachu, a co za tym idzie, pokarmu przez robotnice. Jak czytamy w książce „365 faktów o pszczołach” Martyny Walerowicz: „Gazy, takie jak tlenki azotu, dwutlenku węgla i ozon, rozkładają substancje zapachowe wydzielane przez kwiaty, zakłócając roznoszenie woni w powietrzu. To powoduje, że coraz częściej pszczoły nie mogą znaleźć źródła pokarmu, znajdującego się nawet w niewielkiej odległości od ula”. Książkę możecie kupić w naszym sklepie w papierze lub wersji elektronicznej (epub lub PDF).
Naukowcy z Uniwersytetu Coventry stworzyli system uli „Thriving Hive” do mapowania zanieczyszczeń powietrza w miejscowości Midlands w środkowej Anglii. We współpracy z pszczelarzami naukowcy sprawdzą, czy zanieczyszczenia można wykryć w ciałach owadów i produktach pszczelich. Informacje te następnie zostaną powiązane z udokumentowanymi chorobami i pasożytami i produktywnością rodziny pszczelej. Kluczem do projektu jest współpraca z pszczelarzami, którzy znają swoje pszczoły lepiej niż ktokolwiek inny.
Sześćdziesięciu pszczelarzy w Warwickshire, Worcestershire, Northamptonshire i Leicestershire, mających co najmniej dwie rodziny pszczele, otrzyma czujniki, które zostaną umieszczone w ulach. Będą one mierzyć zanieczyszczenia w czasie rzeczywistym. Ponadto urządzenia rejestrują cząsteczki o wielkości: 10 mikrometrów (PM10), 2,5 mikrometrów lub mniej (PM2,5), a także temperaturę i wilgotność, które są publikowane na stronie głównej projektu. Ponadto poproszono pszczelarzy o pobranie różnych próbek z uli i prowadzenie ewidencji.
Źródło: therivinghive.co.uk