Trzmiele giną
Zdjęcie: bushalex, freepik.
Siódmego stycznia na łamach naukowego czasopisma „Science” ukazał się artykuł „Zmiany klimatu przyczyniają się do powszechnie występującego na kontynentach spadku liczby trzmieli” (Climat change contributes to whidespread declines among bumble bee across continents), w którym naukowcy wykorzystali masową analizę danych i dowiedli, że trzmieli jest o wiele mniej niż pięćdziesiąt lat temu. Szanse spotkania tych owadów w Ameryce Północnej spadły o 50% od 1974 r.
Ponadto kilka do tej pory powszechnie spotykanych gatunków trzmieli wyginęło lokalnie. Na przykład Bombus affinis, którego populacja świetnie się miała w Ontario, całkowicie zniknął z Kanady, a w USA jest zagrożony wyginięciem. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące trzmieli i ustalili, że za ograniczenie ich populacji w dużej mierze odpowiedzialne są zmiany klimatu. Odkryli, że w miejscach, których średnia temperatura roczna się podniosła, lub zaczęła się mocno wahać, liczba trzmieli spadła, w porównaniu do obszarów mniej doświadczonych przez globalne ocieplenie. W Europie trzmieli jest o 17% mniej, niż na początku XX wieku.
– Ten spadek wynika ze zmuszenia gatunków do życia w temperaturach, których wcześniej nie musiały tolerować – mówił Peter Soroye, doktoryzujący się na Uniwersytecie w Ottawie.
Ciała trzmieli przystosowane są do tolerowania chłodu. Jednak nie wiadomo dokładnie, jak wrażliwe są na ocieplenie klimatu. A globalne temperatury rzeczywiście rosną w zastraszającym tempie. Ostatnie pięć lat było najcieplejszymi w ostatnich 139 latach.
Mechanizmem ograniczającymi rozwój trzmieli jest nie tylko przegrzanie, lecz także niekorzystny wpływ zmian klimatycznych na bazę pożytkową, co doprowadza do głodowania owadów zapylających.
Oczywiście oprócz globalnego ocieplenia na spadek liczby trzmieli wpływają pestycydy i zanieczyszczenie środowiska, a także kurczące się bazy pożytkowe.
Źródło: Science, nationalgeographic.com