Lepiej być pszczelarzem niż inżynierem?
Zdjęcie: Instagram.
Tak przynajmniej twierdzi Asli Temiz, Turczynka, która przez sześć lat zajmowała się inżynierią włókiennictwa w zachodniej prowincji İzmir, po czym, zafascynowana pszczołami, postanowiła zmienić branżę, a także miejsce zamieszkania.
Pszczelarka przeniosła się do południowozachodniej prowincji Muğla. Zafascynowała się pszczelarstwem, gdy zobaczyła pracę przy ulach mężczyzn w „kombinezonach podobnych do kosmicznych”. Wkrótce zaczęła uczyć się zawodu w jednym z centrów i ostatecznie założyła własną pasiekę. Obecnie ma 30 uli i utrzymuje się z produkcji miodu.
– Polecam pszczelarstwo każdej kobiecie. Kobiety mogą robić wszystko – mówiła Temiz w wywiadzie dla agencji Anadolu.
Źródło: beeculture.com