Szerszenie azjatyckie w USA i Kanadzie
Zdjęcie: Samiec wielkiego szerszenia azjatyckiego. Autor: Yasunori Koide.
Ten kto śledzi amerykańskie portale pszczelarskie, z pewnością zauważył falę paniki, która się przetoczyła w związku z pojawieniem się tam szerszenia azjatyckiego (Vespa mandarinia). Nie jest to ten sam gatunek obcy, który rozprzestrzenia się w Europie. Pierwsze ogniska pojawiły się w 2019 w kanadyjskim Nanaimo.
O tym, jaka jest różnica między gatunkami (i dlaczego jest ważne, by je prawidłowo rozpoznawać), pisaliśmy tutaj. Wielkie szerszenie azjatyckie (V. mandarina) są pokaźniejsze od szerszeni azjatyckich (V. velutina), które pojawiły się w Europie. Jednak również szczególnie lubią atakować pszczoły miodne. Mała grupa tych szerszeni w ciągu 90 minut potrafi wyciąć w pień całą rodzinę pszczelą. Później zamieszkują w gnieździe, gdzie przez tydzień lub dłużej żywią się larwami i poczwarkami. Karmią też nimi własne młode.
Pszczołami, które są ewolucyjnie przygotowane do walki z wrogiem jest podgatunek pszczoły wschodniej (Apis cerana), pszczoła wschodnia japońska (A. cerana japonica). Wpuszczają one szerszenia do swojego gniazda, ale tylko po to, by go gęsto okłębić (czyli obsiąść). Pszczoły podnoszą temperaturę ciała szerszenia do 50°C, gotując go. To działanie zazwyczaj wystarcza, by uchronić rodzinę przed inwazją, bo pojedyncze V. mandarinia pojawiające się w okolicy gniazda to zwiadowcy – jeśli taki osobnik zostanie zabity, nie przekaże informacji o położeniu ula.
Obecnie w Japonii na szeroką skalę utrzymuje się europejskie pszczoły miodne, bo chociaż są bardziej agresywne od występujących na wyspach (łagodność A.c. japonica jest legendarna), to po prostu dają więcej miodu. Jednak są one narażone na ataki szerszenia.
Po pierwszej fali paniki w USA ludzie zaczęli się irytować, porównując przesadne reakcje na wieść o „morderczym szerszeniu” (murder hornet) do histerii na początku pandemii koronawirusa. Poniżej kilka memów wyśmiewających sytuację:
Pszczoły przygotowujące się na „morderczego szerszenia”
Autor: Cassandra Thomson
Autor: Thomas W. Lawson. Podpis zdjecia: Morderczy szerszeń, synu. Wooooo!
Źródło: nytimes.com