Anglię opanowała łąkowa rewolucja
Po drugiej wojnie światowej 97% angielskich łąk zostało zniszczonych. Jednocześnie wzrasta świadomość o wadze owadów zapylających dla przetrwania ekosystemów i potrzebie nasadzania dużych połaci roślin miododajnych, w celu wykarmienia pszczół. Z tego powodu takie organizacje, jak Plantlife wzywają rady miasta do siania łąk kwietnych wzdłuż dróg, których łączna długość w Wielkiej Brytanii wynosi ok. 25000 km. Już 65000 osób podpisało petycję, nawołującą urzędników, by ukwiecić pobocza dróg.
Łąki kwietne zatrzymują wodę w glebie, a ich utrzymanie, ze względu na rzadsze koszenie, jest o wiele tańsze. Rada miasta Rotherham wysiała niemal 13 km łąk kwietnych wzdłuż dróg i ustaliła, że dzięki temu zabiegowi oszczędza 23 000 funtów rocznie. Wysiewane gatunki roślin dostarczają pokarmu pszczołom i innym owadom. Stanowią też miejsce życia dla wielu gatunków zwierząt. A, jeśli to nie są dostateczne argumenty, to łąki kwietne wyglądają naprawdę pięknie.
Zdjęcie: BBC
Zdjęcie: The Conversation
„Następnym razem, gdy będziesz przechadzał się po sąsiedztwie przyjrzyj się poboczom i przestrzeniom publicznym z perspektywy głodnej pszczoły. Czy widzisz kwiaty? Czy są na tyle różnorodne, by utrzymać zdrową dietę? Czy kwiaty będą tu też w przyszłym tygodniu? Jeśli któraś z tych odpowiedzi brzmi „nie” może to Cię zainspiruje do podjęcia działania” czytamy w artykule The Conversation.
Źródło: theconservation.pl