Almette sieje łąki
Zdjęcie: Freepik
„Łąki pod ochroną Almette” to projekt firmy Almette, w który zaangażowana jest fundacji Łąka. Celem inicjatywy jest zasianie do 2024 r. 150 000 m2 (czyli 15 ha) roślin miododajnych, które wyżywią zapylacze oraz dadzą im schronienie. W ramach akcji w kilku polskich miastach zamontowano łąkomaty – czyli dozowniki z mieszankami nasion kwiatów.
Łąki kwietne nie tylko dostarczają pokarmu owadom zapylającym, ale także magazynują wodę i wiążą pyły z powietrza, co sprawdza się zwłaszcza w miastach, gdzie notuje się permanentne susze, wzrost temperatur i zanieczyszczenie powietrza. Ponadto, jak każda zieleń, której pozwalamy swobodnie się rozwijać, łąki magazynują dużo dwutlenku węgla, co jest ważnym działaniem przeciwko zmianom klimatu.
Na stronie fundacji Łąka czytamy:
„Łąki kwietne możemy tworzyć wszędzie: w centrach miast, w naszych ogródkach i na polach. Przed nami wiele pracy fizycznej, ale i wielka misja edukacyjna. Musimy zwiększyć przeciętną świadomość roli łąk dla środowiska naturalnego.”
Czytaj także: Hotel dla murarek obok muzeum Zamoyskich
Alemette zaanagażowało do akcji ekspertów i popularyzatorów nauki m.in. prof. dr hab. Piotra Tryjanowskiego (z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu) oraz Macieja Podymę, prezesa Fundacji Łąka. W promocji akcji uczestniczyli również popularyzatorzy nauki: Janina Daily autorka książek o statystyce i prowadząca kanał YouTube „Statystycznie rzecz biorąc”, a także Karol Wójcik (czyli autor bloga „Z głową w gwiazdach”).
Oprócz wysiania łąk kwietnych Almette i fundacja Łąka ustawiają w miastach łąkomaty, z których mieszkańcy miast mogą się „poczęstować” darmowymi nasionami roślin miododajnych. Każdy mógł zabrać do domu nasiona, by je wysiać i wesprzeć owady zapylające, a co za tym idzie – środowisko!
Źródło: almette.pl