W Poznaniu zamiast pola golfowego zasadzą las
Władze stolicy Wielkopolski posadzą 184 tys. sztuk różnorodnych gatunków drzew. Co prawda słowo „pszczoła” nie przewija się w wypowiedziach poznańskich urzędników, ale uważamy, że decyzja o zalesieniu 55 hektarów zachodniego rejonu miasta, na pewno dobrze wpłynie na owady zapylające.
Zdjęcie:Poznań inwestuje w zielone płuca.
Do tej pory w planach zagospodarowania 60 hektarowej działki w Krzyżownikach (zachodnia dzielnica miasta) widniały pola golfowe. Jednak mieszkańcy Poznania oczekują od urzędników aktywnej walki z zanieczyszczeniem powietrza, a także chcieliby odpoczywać w otoczeniu przyrody. Ważnymi aspektami są też ekologia i edukacja – między pniami nowego lasu powstaną ścieżki dendrologiczne, gdzie dzieci będą mogły uczyć się nazw gatunków roślin.
Na trzydziestu dwóch hektarach z sześćdziesięciu już rosną wysokie drzewa – jest ich 64 tysiące. Tam miasto po prostu przeprowadzi akcję dodatkowego nasadzania roślin. Pięć hektarów zostanie przeznaczone na budynki rekreacyjne np. siłownię na świeżym powietrzu czy ściankę wspinaczkową. Natomiast pozostałe 23 hektary zaniedbanych nieużytków będą zalesiane.
Źródło: TVN24