Sprawca utopienia pszczół zatrzymany - wiemy co nim kierowało
Dwudziestego maja nieznany sprawca wrzucił do jeziora ule, topiąc mieszkające w nich owady. Teraz już wiemy, kim jest – to 28-letni mieszkaniec gminy Grunwald. Właściciele pasieki stracili przez niego ponad 5000 zł i bezcenne życia tysięcy pszczół. Sprawca wrzucił ule do wody, by zemścić się na rolniku, który nie wypłacił mu wynagrodzenia za pracę. Za zniszczenie mienia wandalowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawca nie wiedział, że ule nie należą do rolnika i przeprosił pszczelarzy. W ręce władz wydali go znajomi, skuszeni wyznaczoną nagrodą.
Źródło: