Zniszczone ule w Nadleśnictwie Krasiczyn
Zdjęcie: Thomas Lefebvre on Unsplash.
Tym razem to nie wandale zniszczyli ule, lecz niedźwiedź mieszkający na terenie nadleśnictwa Krasiczyn. W błocie obok przewróconych uli i rozrzuconych, zniszczonych ramek, wyraźnie widać odciski łap drapieżnika. Do zdarzenia doszło 25 października.
O niedźwiedziu żyjącym w okolicach Przemyśla dwunastego sierpnia pisał portal naszemiasto.pl. Już wtedy zwracano uwagę, że miśka nęcą ule pełne miodu. Zwierzę jednak nie odważyło się wtedy opuścić leśnych pieleszy.
Nadleśnictwo przypomina, że człowiek jest w lesie gościem i że należy w nim zachować ostrożność. Apelują zwłaszcza do grzybiarzy, którzy w poszukiwaniach zapuszczają się często głęboko w las.
Źródło: przemysl.naszemiasto.pl