Miód a podatek cukrowy
Zdjęcie: freepik.
Podatek, który w założeniu ma ograniczyć spożycie niezdrowych napojów słodzonych, obejmie też produkty do picia z dodatkiem miodu.
Od pierwszego stycznia 2021 r. zaczniemy płacić tzw. podatek cukrowy w napojach słodzonych cukrem lub substancjami słodzącymi. Opłata będzie miała dwie części – stałą i zmienną. Stała wynosi 10 gr za każdy litr napoju słodzonego, a zmienna to 5 gr za każdy dodatkowy gram cukru powyżej 5 g na 100 ml.
Dziennikarze portalu Busines Insider zapytali resort zdrowia czy również napoje z dodatkiem miodu będą objęte podatkiem. Docelowo ustawa miała być wprowadzona w trosce o zdrowie Polaków, a jak wiemy, patoka to dobra alternatywa dla słodzików. Jednak odpowiedź była następująca:
„Nowelizacja ustawy dot. Promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów przewiduje nałożenie tzw opłaty cukrowej na napoje. Dlatego napoje z dodatkiem miodu zostaną objęte tzw. Podatkiem cukrowym, ale sam miód nie.”
Czytaj także: Czy rzeczoznawca chorób może pomóc weterynarzom?
Dlatego podrożeją np. piwa słodzone miodem i inne alkohole z dodatkiem patoki.
Poza opłatami za dodatek cukrów opodatkowane dodatkowo będą też napoje z kofeiną i tauryną, „małpki” i butelki z alkoholem nie większe niż 300 ml.
Źródło: Księgowość.info.pl , Businessinsider.com.pl