Podlaskie miodem stoi
Miód Podlaski – etykiety z taką nazwą, kolorową banderolą i naklejką zdobią słoiki z miodem z ponad 50 podlaskich gospodarstw pszczelarskich. Darmowe pakiety etykiet z nakrętkami – nawiązujące do kolorowego logo Podlaskiego – to jedna z wielu form wsparcia i promocji pszczelarstwa przez samorząd województwa.
– Wspieramy podlaskich pszczelarzy, bo promujemy Podlaskie, jego markę, a miód podlaski jest najlepszą wizytówką naszego regionu – wyjaśnia Stanisław Derehajło, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego, prywatnie także pszczelarz. – Podlaskie to tereny pełne dobrych pożytków, z jednej strony rzepak, z drugiej łąki, bagna, lasy. Same parki narodowe w naszym regionie zajmują ponad 900 km2. To prawie tyle co dwie aglomeracje warszawskie! Oznacza to, że miód z Podlaskiego jest miodem z terenów wyjątkowych. Dlatego warto w niego inwestować.
Od małej pszczółki
Inwestycje samorządu województwa w rozwój i promocję pszczelarstwa trwają od kilku lat. I obejmują nie tylko pszczelarzy już aktywnie działających, ale także tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pszczelarstwem. To uczniowie szkół podstawowych i średnich, dla których urząd marszałkowski organizuje konkursy plastyczne, filmowe, warsztaty edukacyjne, pokazy a nawet Olimpiadę – czyli Wojewódzki Konkurs Wiedzy Pszczelarskiej organizowany pod patronatem Technikum Pszczelarskiego w Pszczelej Woli.
O popularności konkursów dotyczących pszczelarstwa może świadczyć rekord osiągnięty w 2021 r. – liczba prac na konkurs plastyczny wyniosła ponad 1400! Zajęły nie tylko stoły i krzesła w jednej z sal urzędu marszałkowskiego, ale także ściany, drzwi i podłogi. Komisja oceniała je przez dwa dni.
– Nie wiem, jak to oceniliście, bo jest tego ogrom, ale to świadczy o tym, że dzieci i młodzież coraz chętniej zajmują się tematem pszczół w naszym życiu, a o to przecież nam chodzi – mówił podczas wręczania nagród laureatom wicemarszałek Stanisław Derehajło.
Bliskie spotkania a wręcz uczestnictwo w życiu pszczół uczniom podlaskich szkół o profilu rolniczym umożliwiły też przyszkolne pasieki, założone dzięki dotacjom z samorządu województwa.
Zdjęcie: Konkurs Plastyczny Choć jeden dzień Pszczołą być (35 of 36). Autorka: Paulina Dulewicz, UMWP.
– Cztery szkoły z naszego województwa zdecydowały się przyjąć naszą propozycję i za otrzymaną od nas dotację postawiły na swoim terenie przyszkolne pasieki – wyjaśnia wicemarszałek Derehajło. – To fantastyczna okazja, aby uczestniczyć w pracach w pasiece, uczyć się tego fachu, a przy okazji promować rozwój pszczelarstwa.
– Mam kilku uczniów, którzy regularnie przychodzą do naszej szkolnej pasieki. Interesują się pszczołami i podjęli już decyzje, by w swoich gospodarstwach reaktywować rodzinne pasieki – opowiada Wiktor Wolszczuk, nauczyciel, pszczelarz i opiekun szkolnej pasieki pod nazwą „Szkoła Miodna” w Zespole Szkół Technicznych im. W. St. Reymonta w Czartajewie. – Jesteśmy już po pierwszych zbiorach. Mamy szkolny miód wielokwiatowy.
Przyszkolne pasieki powstały też przy szkołach w Krzyżewie, Dowspudzie i Łomży.
Podobna pasieka dofinansowana z funduszy województwa stanęła także na terenie miasta Siemiatycze. Pszczoły, którymi opiekują się przedstawiciele lokalnego koła pszczelarskiego, można podglądać on-line na stronie miasta Siemiatycze, dzięki kamerom zamontowanym w pasiece.
Pszczelarz w centrum
Promocja pszczelarstwa to także pokazywanie efektów pracy pszczelarzy, czyli produktów pszczelich. O miodach, podlaskich pasiekach i tym, co w nich najlepsze widzowie regionalnych kanałów i ogólnopolskiej telewizji mogli się dowiedzieć z programów realizowanych na zlecenie urzędu marszałkowskiego. W audycjach wzięli udział pszczelarze zarejestrowani w specjalnej bazie producentów lokalnych prowadzonej przez urząd marszałkowski pod adresem produkty.podlaskie.eu.
– To ważne, aby pokazywać i wspierać tych producentów, w tym także pszczelarzy, którzy działają na rynku w sposób formalnie legalny, pod okiem służb sanitarnych i weterynaryjnych – wyjaśnia wicemarszałek Stanisław Derehajło. – Pracownicy naszego Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego odwiedzają ich, przeprowadzają wywiady, przybliżają ich prace, by pokazać, że warto kupować miody i produkty pszczele od pszczelarzy z regionu: sprawdzone, doskonałe i bezpieczne!
Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego to miejsce, w którym podlascy producenci znajdują duże wsparcie i pomoc nie tylko pod względem promocyjnym.
– Ci, którzy zastanawiają się nad rozpoczęciem przygody z wprowadzaniem swoich produktów na rynek, znajdą tam odpowiedzi na pytanie, czy np. lepsza będzie dla nich sprzedaż bezpośrednia czy może Rolniczy Handel Detaliczny – wymienia wicemarszałek. - Mamy też analizy i wyjaśnienia dotyczące rozmaitych kwestii podatkowych i księgowych. Ale przede wszystkim ściśle współpracujemy ze służbami sanitarnymi i weterynaryjnymi, aby dookreślić i rozwiać wątpliwości, co do wymogów prowadzenia pasieki i pracowni pszczelarskiej.
Jedną z takich form współpracy jest specjalny poradnik dotyczący pracowni i innych aspektów działalności pszczelarskiej. Podobnie jak wcześniejsza publikacja PCPL omawiająca serowarstwo, tak też ta jest konsultowana ze środowiskiem naukowym, pszczelarskim, ale też ze służbami sanitarno-weterynaryjnymi.
– Chcemy, by podobnie jak poradnik serowarski, tak i ten zyskał zatwierdzenie Głównego Lekarza Weterynarii i był przewodnikiem po formalnościach dla pszczelarzy – planuje wicemarszałek.
Poradnik w wersji roboczej jest już opublikowany w formie PDF na stronie pcpl.wrotapodlasia.pl.
Zdjęcie: Pasieka szkolna w czartajewie. Na zdj. od lewej nauczyciel Wiktor Wolszczuk, Stanisław Derehajło wicemarszałek województwa. Autor: UMWP.
Podlaskie na etykiecie
Znaczącym wsparciem w promocji podlaskich pszczelarzy jest też opracowany na ich potrzeby specjalny system identyfikacji wizualnej miodu podlaskiego. Oparty na założeniach logo województwa.
– Zależało nam, aby doskonałej jakości miody z Podlaskiego były łatwo dostrzegalne dla klienta, a jednocześnie, aby pszczelarze uzyskali dostęp do bardzo prostego i wiarygodnego systemu promocji i ochrony – wyjaśnia wicemarszałek Derehajło. – Każdy, kto kupi „Miód Podlaski” z naszą etykietą ma pewność, że nabywa produkt od lokalnego pszczelarza, który sam doglądał swych pszczół. Każdą pasiekę odwiedzają nasi pracownicy, a wyniki wizytacji możecie Państwo ocenić na stronie produkty.podlaskie.eu.
Do programu zgłosiło się kilkudziesięciu pszczelarzy, spośród których po weryfikacji pod względem formalnym wybrano 54. Dostali oni komplety, na które składają się: etykiety, banderole oraz odpowiednie zakrętki w wariancie białym i czarnym. Ponadto pszczelarze mogli wybierać spośród następujących rodzajów zestawów, które zostały uzupełnione o indywidualne dane producenta:
- Miód podlaski
- Miód podlaski nektarowy wielokwiatowy,
- Miód podlaski z terenów leśnych,
- Miód podlaski nektarowo-spadziowy.
Etykiety zostały zweryfikowane pod względem prawidłowości danych tam zawartych i pod kątem odpowiednich przepisów. Dodatkowym walorem systemu jest zapoznawanie pszczelarzy z zasadami prawidłowego etykietowania oraz promocja.
Zdjęcie: Podlaskie miody. Autor: UMWP.
W sieci i na łące
Promocja jest niezbędna także w szeroko rozumianych mediach. W Internecie orazw radiu samorząd Podlaskiego intensywnie promuje i zachęca do wspierania pszczelarstwa. Cykl audycji w lokalnych rozgłośniach radiowych o pszczołach i produktach pszczelich cieszył się dużą popularnością. Podobnie jak cykl filmowy prezentowany na profilu w mediach społecznościowych (profil Podlaskie. Na ławeczce), w którym pszczelarze i naukowcy obalali szereg mitów dotyczących pszczelarstwa. Oprócz wiedzy w konkursach towarzyszących audycjom można było zdobyć pakiety roślin miododajnych i rozmaite gadżety związane z pszczelarstwem. W konkursach wzięli udział widzowie i słuchacze nie tylko z Podlaskiego, ale z wielu innych regionów w kraju.
Szczególną popularnością w ostatnich dwóch latach cieszą się akcje związane z tworzeniem łąk kwietnych. Dzięki rozmaitym konkursom pakiety z nasionami roślin miododajnych trafiły do wielu gospodarstw i instytucji w Podlaskiem. Łąki kwietne powstały m.in. w Rudce przy remizie OSP KGW „Róża”, w Sokółce przy ul. Grodzieńskiej w parku miejskim, przy Rektoracie i Wydziale Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
Wiedza i pieniądze
Najlepsza promocja nie zastąpi fachowej wiedzy, dlatego urząd marszałkowski w ciągu ostatnich kilku lat zorganizował na terenie Podlaskiego kilkadziesiąt szkoleń skierowanych do pszczelarzy doświadczonych i początkujących. Spotkania z fachowcami z rozmaitych dziedzin dotyczących gospodarki pasiecznej i hodowli pszczół cieszyły się sporą frekwencją. Na darmowe wykłady organizowane w salach urzędu bądź Uniwersytetu w Białymstoku jednorazowo przyjeżdżało 100-200 osób z Białegostoku i innych miejsc regionu. Wśród wykładowców byli m.in.: dr hab. Małgorzata Maria Bieńkowska, dr hab. Zbigniew Adam Lipiński, dr hab. Grzegorz Borsuk; dr n. med. Maria Magdalena Tomasiak-Łozowska.
Obok wsparcia merytorycznego i promocyjnego samorząd województwa zdecydował także o zorganizowaniu konkursów dotacyjnych ściśle związanych z rozwojem pszczelarstwa w regionie. W roku 2021 z dofinansowania skorzystali m.in. augustowscy bartnicy, którzy będą propagować bartnicze tradycje (wpisane w roku 2020 na Listę Niematerialnego Dziedzictwa UNESCO), Stowarzyszenie Pszczelarze z Sejn i Puńska otrzymali dotację na unowocześnienie pasiek, a Stowarzyszenie Apibus z Augustowa na poprawę bazy pożytkowej.
– Konkurs mile nas zaskoczył. Cieszymy się, że mogliśmy wziąć w nim udział – mówił podczas podpisywania umowy dotacyjnej Grzegorz Szewczyk ze stowarzyszenia Apibus. – Środki na pewno zostaną dobrze wykorzystane, głównie na zakup węzy dla pszczół środkowoeuropejskich i augustowskich oraz na poprawę bazy pożytkowej dla pszczół w Puszczy Augustowskiej.
W roku 2021 zarząd województwa zdecydował także o ogłoszeniu konkursu na „Pszczelarza Roku” – jego wyniki nie były jeszcze znane przed publikacją artykułu.
Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich
Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego