Spalony dom z pracownią pszczelarską
Zdjęcia: Zrzutka.pl
W Ostrówce (gmina Zabłudów) spalił się dom Wiesława Żurkowskiego. Do zdarzenia doszło 6 lutego, około północy. Cały dobytek pszczelarza spłonął, a także zapasy karmy dla zwierząt, leki, domki na zimę, którą Żukowscy przechowywali dla fundacji Kotkowo, zajmującej się bezpańskimi zwierzętami.
Wiesław Żukowski w momencie pożaru przebywał poza domem. W budynku znajdowała się pracowania pszczelarska, w której zgromadzony był miód, inne produkty pszczele, a także drobny i duży sprzęt pasieczny (w tym miodarka, sita, wagi i ule), a także książki o tematyce pszczelarskiej. Pszczelarstwo było dodatkowym źródłem dochodu dla Wiesława, który jest na rencie, ponieważ cierpi na liczne choroby przewlekłe. Wkrótce zaczyna się sezon, a pszczelarz został z niczym.
Obecnie on i jego kot Chrupek żyją u córki, która zorganizowała zbiórkę na zrzutka.pl