Spadek cen miodu
Zdjęcie: Freepik
Tym razem publikujemy raport przygotowany przez Iwonę Karczmarczyk z zespołu aplikacji Moja Gazetka. Owa aplikacja umożliwia porównanie cen produktów w różnych sklepach – mając więc dostęp do dużej bazy danych, a także korzystając z informacji na naszym portalu, autorka podsumowała, w jakim stopniu ceny miodu spadły w porównaniu do zeszłego sezonu. I to pomimo inflacji! Proponuje także przyczynę tego stanu.
20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół. Podczas gdy pszczelarze zastanawiają się, co mogą zrobić dla ochrony tych owadów i zwiększenia efektywności pasiek, my przyjrzeliśmy się cenom miodu.
Przeanalizowaliśmy gazetki wybranych sieci handlowych z maja bieżącego i ubiegłego roku pod kątem promocji na miód wielokwiatowy. Wynik jest zaskakujący!
Miód tanieje w szybkim tempie
Miód zawsze był produktem niemal luksusowym i nigdy nie należał do najtańszych, stąd nie stosuje się go w gospodarstwach domowych tak często, jak np. cukier.
W dobie rosnących cen produktów spożywczych, większość osób raczej nie spodziewa się, że potanieje akurat taki produkt jak miód. A jednak. Nasza analiza wykazała, że ceny miodu wielokwiatowego oferowanego przez sieci handlowe znacząco spadły – aż o 20% w porównaniu do cen z zeszłego roku.
Czytaj także: Produkcja miodu w Chinach wciąż rośnie
Na podstawie ofert z maja 2022 obliczyliśmy średnią cenę na poziomie 24,69 zł za kilogram. W ofertach z maja 2023 roku średnia cena plasuje się na poziomie 20,80 zł za kilogram. Wbrew pozorom jednak nie jest to dobra wiadomość dla konsumentów.
Podróbki miodu z Chin stoją za niskimi cenami
Portal pasieka24.pl podaje, że orientacyjna cena kilograma miodu wielokwiatowego w skupie wynosi ok. 20 zł brutto. Jak to możliwe, że taka sama ilość miodu w supermarkecie kosztuje 22; 18, a nawet 14 zł?
Za niskimi cenami, atrakcyjnymi tylko z pozoru, stoi import z Chin. Wspólne Centrum Badawcze Komisji Europejskiej przetestowało próbki miodu importowanego do Unii Europejskiej. Badania te wykazały, że 46% z nich jest zafałszowana.
Jak fałszuje się miód? W badanych próbkach wykryto zawartość syropów cukrowych, które pełnią rolę „wypełniacza”. Słoiki przeznaczone na sprzedaż napełnia się tylko częściowo miodem, a częściowo syropem, dzięki czemu koszt produkcji znacząco maleje.
Maleje też jakość miodu. Miód rozcieńczany w ten sposób nie zawiera tak dużych ilości enzymów i mikroelementów jak prawdziwy, naturalny produkt. Nie jest też tak bogaty w smaku.
Niestety, miodom z pasiek trudno jest konkurować z tanimi, podrabianymi miodami z supermarketów. Problem tkwi w tym, że bez badań laboratoryjnych nie rozpoznamy podróbki – na etykiecie nie ma bowiem żadnych informacji o zastosowanych dodatkach.
Szczegóły badania
W badaniu uwzględniliśmy oferty z gazetek promocyjnych sklepów Auchan, Biedronka, Carrefour, Delikatesy Centrum, Dino, E.Leclerc, Kaufland, Selgros. Gazetki obowiązywały w maju 2022 oraz 2023 roku.
Przedmiotem porównania było 9 ofert z 2022 i 7 ofert z 2023 roku.
Źródło: mojagazetka.pl