NAUKA W PASIECE
Pozytywne i negatywne aspekty terenów zachowawczych na przykładzie linii Dobra
Tereny zachowawcze linii pszczół powstają w celu ich ochrony. Określone tereny zostają wyłączone z dowolności pszczelarzy w hodowli pszczół. Pszczelarz poza wybraną do ochrony linią pszczół nie może hodować żadnego innego podgatunku pszczoły miodnej, żadnej innej linii z tego samego podgatunku, a tym bardziej ich mieszańców.
Wydaje się, że jest to atak na wolność pszczelarza. Owszem, ale działanie takie jest jak najbardziej usprawiedliwione, gdyż jego celem jest większe dobro.
Fot.1. Widok na górę Łopień z granicy Dobrej i Jurkowa.
fot.© Rafał Szyrszeń
Tym dobrem jest ocalenie od zagłady osobników o określonych cechach genetycznych bardzo cennych w hodowli, czyli stworzenie tzw. banku genów (w tym wypadku typu in situ, czyli w miejscu występowania).
Ochrona tych cennych genów nie może się odbywać podobnie jak w wypadku roślin, gdzie w celu ochrony genotypów pobiera się i odpowiednio przechowuje nasiona w specjalnych budynkach, gdzie mogą być przechowywane przez lata (ochrona ex situ) [Silska i Praczyk 2009].
Gdy chcemy chronić pszczoły musimy je chronić w miejscu występowania. Ograniczenie w wyborze linii pszczół nie dotyczy bezpośrednio pszczelarza, a dotyczy określonego terenu. Ten sam pszczelarz, który pszczelarzy na terenie zachowawczym linii Dobra, może mieć inne linie pszczół, ale poza tym terenem.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Dlatego, by zmotywować również pszczelarzy niezrzeszonych, pojawił się pomysł dofinansowania. Sprawiłoby to, że ci pszczelarze sami by dbali o czystość tej linii. Argument finansowy jest argumentem niezawodnym i nie od dziś wiadomo, że zachęta jest bardziej skuteczna niż kara.
Skutki stosowania kar i zakazów są nietrwałe i budzą niechęć do osoby, która tę karę zarządziła [Michalik 2005, Frączek 2014]. Pszczelarze będą chcieli, a nie musieli, wymieniać matki. Utrzymanie terenu zachowawczego tej linii ma jednak swoje wady.
Największą jest zjawisko tzw. chowu wsobnego. Występuje, gdy krzyżujemy ze sobą blisko spokrewnione osobniki. Polega ono na ujawnieniu się negatywnych genów/cech, które do tej pory były uśpione, gdyż są związane są z allelami recesywnymi i spadkiem wigoru spowodowanym spadkiem naddominacji genetycznej (heterozji) [Topolski 2017].
Krzyżując osobniki spokrewnione i intensywnie je selekcjonując, możemy całkowicie pozbyć się szkodliwych genów (krzyżując niekrewniaczo dużo trudniej jest taki efekt uzyskać), jednak to zawsze skutkuje ujawnianiem się ukrytych szkodliwych mutacji, które często nie były efektem selekcji [Szablewski i in. 2001, Topolski 2017].
Natomiast sytuacja odwrotna następuje, gdy w celu usypiania niepożądanych genów stosujesię krzyżowanie z niespokrewnionymi osobnikami.
Fot.2. Efekt unasiennienia się matki ‘Dobra’ z innym podgatunkiem pszczoły miodnej.
fot.© Rafał Szyrszeń
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Sposób drugi dotyczy sytuacji, gdy zjawisko chowu wsobnego zacznie doskwierać pszczelarzom. Wtedy należy zastanowić się nad kontrolowanym i jednorazowym skrzyżowaniem z wybraną blisko spokrewnioną linią lub liniami z pasiek przylegających do terenu zachowawczego, gdyż starzy pszczelarze wciąż posiadają siostrzane populacje linii niezarejestrowanych.
Dobra jest dość nową linią i zjawisko chowu wsobnego nie będzie jej doskwierać przez dłuższy czas, gdyż wciąż ma bardzo dużą zmienność genetyczną. Jednak kiedyś być może będzie konieczna reakcja w celu przywrócenia jej witalności.
Pozostaje pytanie czy skrzyżowanie z liniami pokrewnymi zostanie zaakceptowane przez organizacje zajmujące się jej ochroną. Trochę podobną sytuację można przytoczyć podając przykład konika polskiego, który jest bezpośrednim potomkiem wymarłego tarpana i wygląda niemal identycznie jak on.
Jednak konik polski posiada pewną część genomu konia domowego i nie wiadomo, czy można go nazywać tarpanem [Janczarek i in. 2017].
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Fot.3. Widok na górę Ćwilin z Dobrej.
fot.© Rafał Szyrszeń
Współcześnie wygląda to tak, że każdy pszczelarz posiada zupełnie różne linie hodowlane, co ma swoje plusy, ale niestety zazwyczaj prowadzi donikąd. Bez inseminatora nikt myślący na poważnie o ukierunkowanej hodowli nie może się obejść.
Pszczelarz wie, że jego dorobek hodowlany może zostać zaprzepaszczony, bo każdy w pobliżu ma kompletnie odmienną genetycznie linię, czy podgatunek (chyba, że ma 300 uli, a pozostali pszczelarze łącznie przykładowo 30) i jego pszczoły skrzyżują się z pszczołami sąsiada.
Nie będzie on miał wpływu na dobór osobników do rozrodu. Ciągły dopływ nowej nieselekcjonowanej zmienności genetycznej na danym terenie, będzie powodować brak rozwoju, a wręcz jego cofanie. A w dobie wielu problemów w pszczelarstwie ukierunkowana hodowla jest konieczna.
Nic dziwnego, że przez dekady nie została jeszcze opracowana linia odporna na warrozę. Bo jak to zrobić, gdy inseminatory są drogie i trudno dostępne, a bez monopolu na danym terenie nic się nie osiągnie? W Dobrej, dzięki terenowi zachowawczemu, będziemy mieli dużo łatwiej.
mgr Rafał Szyrszeń
doktorant Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie w Katedrze Sadownictwa i Pszczelnictwa.
email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Literatura
Ciechańska J., Kruszyński W., Giza E., Kozyra K. 2014. Pies jako model zwierzęcy dla chorób genetycznych człowieka. Dokonania Młodych Naukowców Nr. 4, Część I. Creativetime, Kraków. str. 241-242.
Frączek Z. 2014. Nagrody i kary w wychowaniu rodzinnym. Pedagogika Rodziny 4/4, str. 41-55.
Janczarek I., Pluta M., Paszkowska A. 2017. Pochodzenie, hodowla i użytkowanie koników polskich. Przegląd Hodowlany nr. 4/2017. str. 6-9.
Michalik K. 2005. Stosowanie nagród i kar w organizacji. Zeszyty Naukowe MWSE w Tarnowie. Zeszyt 7, str. 82-84.
Müller E. 2006. Choroby dziedziczne u psów i kotów – diagnostyka molekularno biologiczna. Weterynaria w praktyce – przewodnik. Laboklin. str. 58-59.
Silska G., Praczyk M. 2009. Obowiązujące podstawy prawne i metody ochrony zasobów genowych roślin w Polsce – na przykładzie gatunków z rodzaju len (Linum L.). Herba polonica. Vol. 55. No. 3. str. 319-326.
Szablewski P., Torzyński G. Szwaczkowski T. 2001. Efekt inbredu w populacji zwierząt gospodarskich i dziko żyjących. Przegląd Hodowlany 6/2001. str. 13-15.
Topolski P. 2017. Inbred w hodowli bydła mlecznego. Wiadomości Zootechniczne, R. LV (2017), 1: str. 31–38