fbpx

NEWS:


Znaczenie pszczół w zapylaniu sadów i wymogi zapylania roślin sadowniczych

Zbliża się początek maja, a więc i pora kwitnienia sadów. Nadarza się więc doskonała okazja, aby przypomnieć temat zapylania podstawowych gatunków roślin sadowniczych. Ogólnie wiadomo, że do wydania przez roślinę owoców i nasion konieczne jest dostanie się pyłku z pylników na znamię słupka, czyli musi zajść proces zapylenia. Nie każde jednak zapylenie kwiatu prowadzi do powstania owoców i nasion.


fot.©Zbigniew Kołtowski
Aby tak się mogło stać na znamię powinien trafić pyłek odpowiedni, a więc tego samego gatunku i przeważnie jeszcze z właściwej odmiany. Producenci owoców powinni zatem zawsze pamiętać, że ilość oraz jakość otrzymywanych przez nich plonów w bardzo dużym stopniu zależy od właściwego zapylenia kwiatów. Nawet w przypadku odmian tzw. samopylnych, czyli zdolnych do samoczynnego zapylenia, wpływ owadów zapylających na zawiązywanie owoców, a także na ich jakość jest zauważalny, a często ewidentny.


Największe znaczenie jako zapylacze roślin mają owady pszczołowate (Apoidea), do których należy pszczoła miodna oraz dziko żyjące pszczoły samotnice i trzmiele. Owady te zbierają nektar i pyłek, służące im jako pokarm dla rozwijającego się potomstwa. Same też chętnie korzystają z nektaru, który jest dla nich pokarmem energetycznym. Pszczoła miodna gromadzi nawet duże zapasy pyłku w postaci pierzgi oraz spore ilości nektaru przerabianego później na miód.


Rola pszczół miodnych jako zapylaczy roślin jest szczególnie istotna w przypadku roślin sadowniczych, których okres kwitnienia wypada wczesną wiosną. W tym czasie dzikich owadów pszczołowatych, tj. pszczół samotnic i trzmieli jest naprawdę niewiele. Kwiaty naszych sadów mogą zatem być zapylane, oprócz robotnic pszczoły miodnej, jedynie przez matki trzmiele, bo one właśnie zimują lub przez świeżo wygryzione z kokonów postacie dorosłe pszczół samotnic.


Przy braku owadów zapylających na plantacjach kwitnących upraw entomofilnych nie można liczyć na wysokie zbiory dorodnych owoców i pełnowartościowych nasion. Przeprowadzone liczne badania w różnych krajach wykazały, że w warunkach izolacji od owadów wiele roślin obcopylnych, jak czereśnie, niektóre wiśnie, śliwy i grusze oraz wiele innych, nie zawiązuje owoców w ogóle. Natomiast rośliny samopłodne o kwiatach zdolnych do samoczynnego samozapylania się, jak samopłodne wiśnie, śliwy, porzeczki czarne, agrest i inne, w izolacji zawiązują owoce o 20-30%, a czasami nawet o 80% gorzej niż w warunkach swobodnego dostępu owadów (tab.1.). Warto w tym miejscu nieco dokładniej skomentować potrzeby zapylania poszczególnych gatunków roślin sadowniczych. W pierwszej kolejności przedstawię wyniki świadczące o niezbędnej roli owadów zapylających w plonowaniu wiśni (wiśnia pospolita - Cerasus vulgaris Mill). Aby tego dowieść wytypowano po dwa konary tego samego drzewa o podobnej liczbie wytworzonych kwiatów, z których jeden pozostawał swobodnie dostępny dla owadów zapylających, a drugi przez cały czas kwitnienia był osłonięty izolatorem z siatki plastykowej. Jeżeli porównano liczbę owoców powstałych ze 100 kwiatów na konarach swobodnie dostępnych dla owadów i zamkniętych pod siatkowymi izolatorami, to okazało się, że bez udziału pszczół odmiany obcopylne praktycznie w ogóle nie zawiązywały owoców, a odmiany samopylne zawiązywały ich około 1/3 tej liczby, jaką stwierdzano przy swobodnym oblocie owadów (tab.1.).


Jeżeli bierzemy pod uwagę plony owoców w kombinacjach z dostępem pszczół i bez ich dostępu, to układa się on na ogół proporcjonalnie do procentu zawiązanych owoców. Ale na ogólny plon owoców wiśni oprócz stopnia zawiązywania owoców wpływ ma wiele innych czynników. Duże znaczenie ma wiek drzewa, sposób jego prowadzenia (cięcia pielęgnacyjnego), warunki glebowo-klimatyczne, nawożenie, a z czynników bardziej bezpośrednich – obfitość kwitnienia oraz stopień uszkodzenia kwiatów przez przymrozki.


Można więc powiedzieć, że pszczoły są niezbędne nie tylko do wydawania owoców przez odmiany obcopylne, ale konieczne są także do dobrego owocowania odmian samopylnych, które przy udziale pszczół dają 3-krotnie wyższe plony owoców niż bez pszczół. Należy jeszcze podkreślić, że owe 30% plonu owoców mogą wydawać tylko te odmiany samopylne, w kwiatach których znamię słupka znajduje się na wysokości pręcików, co umożliwia samoczynne zapylenie. Odmiany, w kwiatach których słupek wystaje ponad pręciki nie posiadają takiej zdolności i dobre plony wydają dopiero po zapyleniu pyłkiem własnym przy pomocy, czy za pośrednictwem owadów. Bez pszczół choć są to odmiany samopylne zachowują się tak jak odmiany obcopylne, tzn. nie zawiązują owoców.


Dobre zapylenie kwiatów jest możliwe tylko wówczas, kiedy w sadzie będzie wystarczająca liczba pszczół miodnych. Literatura podaje, że do dobrego zapylenia 1 hektara sadu wiśniowego potrzeba około 4-6, a nawet 8 rodzin pszczelich. Obsada uli wydaje się może bardzo wysoka, ale należy wziąć pod uwagę, że na początku maja, rodzina pszczela w tak wczesnym okresie rozwoju jest w stanie wysłać na kwiaty zdecydowanie mniej zbieraczek niż w czerwcu, w okresie pełni swojego rozwoju. Ważne jest również zapewnienie jak najbliższego sąsiedztwa drzew wzajemnie się zapylających, ponieważ pszczoły odwiedzają nawet kilkadziesiąt kwiatów na jednym drzewie, czasem więcej, i dopiero potem przenoszą się na następne drzewo, a właściwy dobór odmian pod względem wzajemnej kompatybilności i zgodności okresów kwitnienia to oczywiście podstawa.


Wśród uprawianych w naszych sadach odmian jabłoni (jabłoń szlachetna - Malus domestica Borb.), występuje znaczna zmienność pod względem stopnia ich samopłodności. Nieliczne z nich, jak np. Golden Delicious i James Grieve, zapylane pyłkiem własnym przez pszczoły wydają nawet do 60% tej liczby owoców, jaką uzyskuje się po swobodnym zapyleniu krzyżowym (pyłek z innych odmian). Druga grupa odmian prawie w ogóle nie owocuje, a większość wydaje plon wynoszący 15-30% plonu osiąganego w warunkach swobodnego zapylania krzyżowego. Stopień zawiązywania owoców po zapyleniu kwiatów pyłkiem własnym zależy też od warunków pogody. Wyższa temperatura i niezbyt niska wilgotność względna powietrza sprzyja lepszemu zawiązywaniu owoców i nasion. Ogólnie biorąc uprawne odmiany jabłoni są roślinami o niewystarczającym stopniu samopłodności i należy zapewniać im możliwość zapylenia krzyżowego przez owady.


Przede wszystkim jednak należy zadbać o to, aby w sadzie znajdowały się właściwe odmiany, tj. wzajemnie dobrze się zapylające i były tak rozmieszczone, aby praca owadów zapylających była skuteczna, tzn. by mogły one nanosić na znamiona kwiatów pyłek obcy. W dużych sadach jednoodmianowych próbuje się też wykorzystywać jabłonie ozdobne jako zapylacze, rozmieszczając je np. jako co szóste drzewo w rzędzie. Oczywiście owoców z tych drzew się nie zbiera.
Obserwacje wykazały, że niemalże jedynymi owadami zapylającymi jabłonie są u nas pszczoły miodne, ponieważ dzikich pszczołowatych jest w sadach za mało. W celu zapewnienia obecności pszczół w sadzie poleca się podwożenie rodzin pszczelich do sadów zajmujących większe powierzchnie. Należy to czynić w momencie, kiedy około 10% kwiatostanów rozwinęło już pierwsze tzw. królewskie kwiaty. Przywożone nocą pszczoły, po pierwszym rannym oblocie zaczynają zaraz odwiedzać kwiaty jabłoni i są im wierne do końca kwitnienia sadu. W przypadku przywiezienia pszczół zbyt wcześnie zdarza się często, zwłaszcza przy ładnej pogodzie, że zbieraczki znajdują pożytek poza sadem, a będąc wierne wcześniej oblatywanym roślinom latają na nie nawet nad kwitnącym sadem, dopóki nie skończy się pożytek odnaleziony jako pierwszy.


Do dobrego zapylenia 1 ha jabłoni wystarcza około 2 rodzin pszczelich, ale ze względu na możliwość rozlatywania się zbieraczek na inne rośliny poleca się zwiększać obsadę do 3-4 rodzin. Przywożone do sadu ule z pszczołami można rozmieszczać małymi grupkami, lepiej jednak lokować je pojedynczo, równomiernie w całym sadzie.


Wśród śliw (śliwa domowa - Prunus domestica L.), podobnie jak wśród wiśni, istnieją odmiany wysoce samopłodne (m.in. Renkloda, Ulena, Stanley, Węgierki i inne) oraz obcopylne, a ponadto odmiany charakteryzujące się niewystarczającym stopniem samopłodności, które jednak należy traktować jak obcopylne. Podręczniki z sadownictwa podają, które odmiany są dobrymi zapylaczami dla danej odmiany obcopylnej. Śliwy samopłodne, podobnie jak samopłodne wiśnie, choć mają kwiaty zdolne do samoczynnego samozapylenia się, wydają lepsze plony owoców wówczas, gdy są odwiedzane przez owady zapylające (tab.1.).


Kwitnienie śliw odbywa się prawie razem z wiśniami, w końcu kwietnia i w maju, przez okres około 3 tygodni. Do dobrego zapylenia 1 ha będącego w pełni owocowania sadu śliwowego poleca się 3-4, czasem nawet 5 rodzin pszczelich.
Wśród uprawianych odmian grusz (grusza domowa - Pirus domestica Medic.) występuje duża różnorodność pod względem wymogów zapylania. Znane są odmiany częściowo samopłodne, a nawet mogące zawiązywać owoce partenokarpicznie – bez zapłodnienia i bez wykształcania nasion (np. Konferencja). Większość odmian jest jednak obcopylna. Znajdują się nawet grupy tzw. intersterylne, czyli nie zapylające się wzajemnie pomimo tego, że mają dobrze kiełkujący pyłek i kwitną równocześnie (m.in. Williams i Dobra Ludwika). Ogólnie biorąc grusze pod względem potrzeb zapylania należy traktować tak jak jabłonie, tzn. zapewniać im możliwości zapylania krzyżowego. Do dobrego zapylenia 1 ha takiego sadu poleca się 2-3 lub nawet 4 rodziny pszczele.


Czereśnia (czereśnia ptasia) - Cerasus avium L. Odmiany szlachetne czereśni uprawia się w całej Polsce, z wyjątkiem rejonów północno-wschodnich. Są one wybitnie obcopylne. Występują wśród nich pary, a nawet trójki odmian intersterylnych, czyli nie mogących się wzajemnie zapylać. Trzeba o tym pamiętać przy zakładaniu sadu, a także przy doborze odmian do ogródka przydomowego.


Czereśnie zakwitają jako jedne z pierwszych drzew owocowych, już w końcu kwietnia lub zaraz na początku maja. Do dobrego zapylenia 1 ha sadu czereśniowego poleca się około 4 rodzin pszczelich.
Morela zwyczajna - Armeniaca vulgaris Lam. W Polsce sadzona bywa przeważnie tylko w ogrodach przydomowych, a nieliczne plantacje towarowe znajdują się na Śląsku i w Sandomierskiem. Kwitnie bardzo wcześnie, w kwietniu, co jest przyczyną przemarzania kwiatów. Jest rośliną samopłodną, lecz do dobrego owocowania wymaga odwiedzania kwiatów przez pszczoły, którym dostarcza nektaru i pyłku. Do dobrego zapylenia 1 ha sadu morelowego poleca się obsadę pszczół podobną jak dla śliw.
Brzoskwinia zwyczajna - Persica vulgaris Mill. Rozróżnia się dwie grupy pomologiczne: brzoskwinie o owocach omszonych i nektaryny o gładkiej skórce owocu. Kwitnienie brzoskwiń przypada na trzecią dekadę kwietnia i początek maja. Pszczoły bardzo chętnie oblatują brzoskwinie, które są wprawdzie samopłodne, ale owoce zawiązują dobrze dopiero po zapyleniu kwiatów przez owady.


Agrest pospolity (porzeczka agrest) - Ribes grossularia L. Kwitnie od połowy kwietnia do początku maja. Jego przedprątne kwiaty prawie całą powierzchnią wklęsłego dna wydzielają obficie nektar, chętnie zbierany przez pszczoły miodne i trzmiele. Obecnie uprawiane odmiany są w wysokim stopniu samopłodne i w większości zdolne do samoczynnego samozapylenia się, z nielicznymi wyjątkami. Jednak nawet u odmian o kwiatach zdolnych do samoczynnego samozapylenia się, swobodny dostęp owadów zapylających zwiększa stopień zawiązywania owoców z około 60% do ponad 90% oraz masę owocu z 3,3 g do około 4,4 g, co w efekcie czyni plon o ponad 50% wyższy. Do dobrego zapylenia 1 ha plantacji agrestu poleca się 1-2 lub 3 rodziny pszczele.


Porzeczka czarna - Ribes nigrum L. Porzeczka czarna kwitnie u nas w drugiej połowie kwietnia i w początku maja. Odmiany uprawne są w wysokim stopniu samopłodne, lecz mało zdolne do samoczynnego samozapylenia się. Bez udziału owadów zapylających wydają one niskie plony owoców i w dodatku bardzo złej jakości. Kwiaty ich rozkwitają w ciągu całej doby, a nektar wydzielają przez okres około 3 dni swego życia. Wśród owadów oblatujących i zapylających porzeczkę czarną blisko 80% lub więcej stanowią pszczoły miodne, kilkanaście procent pszczoły samotnice z pszczolinką porzeczkową (złocistą) (Andrena fulva) na czele i kilka procent matki trzmiele. Pszczoły miodne niezbyt chętnie odwiedzają kwiaty porzeczki czarnej, często też przeszkadza im niesprzyjająca pogoda, chociaż deszcz nektaru nie wypłukuje. Do dobrego zapylenia 1 ha plantacji porzeczki czarnej poleca się 2-3 rodziny pszczele.


Porzeczka czerwona - Ribes rubrum L. Jest rośliną w wysokim stopniu samopłodną i zdolną do samoczynnego samozapylenia się. Kwiaty wydzielają bardzo małe ilości nektaru, którym pszczoły miodne prawie się nie interesują.
Malina właściwa - Rubus ideaus L. Maliny są roślinami w wysokim stopniu samopłodnymi i częściowo zdolnymi do samoczynnego samozapylenia się. Przy braku owadów zapylających samoczynnie zostają zapylone tylko skrajnie położone słupki, zaś słupki położone w centralnej części dna kwiatowego, jako niezapylone, nie wytwarzają pestkowców, w wyniku czego owoc złożony jest w kształcie pierścienia.


Kwiaty malin pylą i wydzielają nektar obficie, zwabiając różne owady zapylające, wśród których zawsze dominuje pszczoła miodna. Polecana do dobrego zapylenia obsada plantacji pszczołami wynosi 2-3, a czasem nawet 5 rodzin pszczelich na 1 ha.
Truskawka wielkoowocowa - Fragaria grandiflora Ehrh. Obecnie uprawiane odmiany truskawek są samopłodne i w zasadzie zdolne do samoczynnego samozapylenia się. Jednak bez udziału owadów zapylających nie dochodzi do zapylenia wszystkich słupków, wskutek czego dno kwiatowe nie może się rozwinąć w całkowicie dorodny owoc. Ostatecznie plon handlowy owoców z tego powodu jest o około 30% niższy, niż mógłby być po zapyleniu wszystkich słupków.
Do dobrego zapylenia plantacji wystarczająca jest obsada 1 rodziny pszczelej na 1 ha. Wymogi zapylania i wartość pszczelarska poziomki (F. vesca L.) są podobne jak truskawki.


Borówka wysoka - Vaccinium corymbosum L. Borówka wysoka kwitnie od około połowy maja do pierwszych dni czerwca i obficie nektaruje. Jest rośliną wymagającą zapylania kwiatów przez owady, gdyż inaczej prawie nie owocuje. Do dobrego zapylenia jednohektarowej plantacji poleca się 2-3 rodziny pszczele.


Aronia czarna - Aronia melanocarpa Ell. Aronia jest rośliną w wysokim stopniu samopłodną i zdolną do samoczynnego samozapylenia się. Bez udziału owadów wiąże i wykształca owoce nie gorzej niż w warunkach swobodnego zapylania krzyżowego.

dr Zbigniew Kołtowski
Oddział Pszczelnictwa ISK
ul. Kazimierska 2, 24-100 Puławy


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"