Michał Piątek: Dochodowa pasieka
8. Jakie są główne choroby i szkodniki pszczoły miodnej?
Pszczoły, podobnie jak ludzie, cierpią na wiele przypadłości. Czasem są one niegroźne, spowodowane przejściowymi lub łatwymi do usunięcia czynnikami. Innym razem mogą doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji, a nawet do upadków całych pasiek.
Z tego względu każdy, kto rozważa prowadzenie dochodowej gospodarki pasiecznej musi przyswoić pewną wiedzę dotyczącą diagnozowania schorzeń oraz metod ich zwalczania.
Pszczoły przetrwały w środowisku naturalnym dziesiątki milionów lat. Wykształciły szereg zabezpieczeń mających zapewnić im przetrwanie. Są gatunkiem starszym niż ludzie. Odniosły więc ewidentnie sukces. Nie mniej jednak, każdego roku w pasiece pojawiają się pewne straty.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Wobec powyższego nasuwa się pytanie, co robić, by mieć zdrowe pszczoły? Przede wszystkim należy dbać dbać o higienę.
8.1. Higiena i profilaktyka
Zamiłowanie do czystości jest elementem pszczelej natury. Być może leży także u podstaw przetrwania owadów przez miliony lat. Ujawnia się zaraz po pierwszym oblocie, gdy pszczoły czyszczą dennice uli. Wynoszą niepożądane przedmioty z ula. Zaraz potem powlekają jego wnętrze cienką warstwą propolisu.
Substancja o właściwościach bakteriobójczych pomaga owadom pozostać w dobrym zdrowiu, zabezpieczyć pszczelą rodzinę przed czynnikami chorobotwórczymi. Kitem powlekane są także te przedmioty, których owady nie są w stanie samodzielnie wyrzucić przed wylot. Zażądlona mysz szybko zostanie powleczona warstwą propolisu. Nie będzie wtedy źródłem rozwoju bakterii.
Pszczoły pracujące w ulu wynoszą czasem na zewnątrz czerw. Bywa tak, gdy zostanie on zaziębiony lub uszkodzony podczas przeglądu ula. Zamarłe larwy są źródłem wielu bakterii i zarodników grzybni. Widok ten jest niepokojący. Świadczy bowiem o wystąpieniu problemu w pszczelej społeczności.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Jeżeli wytopimy z nich wosk, to można je poddać chemicznemu procesowi oczyszczania, czyli kąpieli w 2% roztworze sody kaustycznej. Stosując tę substancję należy zakładać maskę gazową, najlepiej chroniącą oczy i rękawice oraz odzież zakrywającą ciało.
8.2. Zdrowotność pszczół a dochodowość pasieki
Chcąc uzyskać zadowalające wyniki ekonomiczne z prowadzonej gospodarki pasiecznej niezbędne jest utrzymywanie rodzin w dobrej kondycji zdrowotnej. Silne i zdrowe rodziny przyniosą wystarczająco dużo miodu na własne potrzeby. Nadwyżkę złożą w miodni, przypadnie ona ich opiekunowi. Nie opłaca się jednak utrzymywanie rodzin słabych, schorowanych.
Matka w sezonie jest w stanie złożyć wystarczająco dużo jajeczek, aby w pewnym stopniu zniwelować szybszy ubytek pszczoły w rodzinie. Nie wykorzysta ona jednak w pełni sezonu, choć może przynieść pewne ilości miodu towarowego. Usypia to czujność pszczelarza. W efekcie można więc nie dostrzec majaczącego na horyzoncie zagrożenia.
Problem ten powróci jednak z całą siłą na jesieni. Liczebność pszczół dramatycznie spadnie, gdy matka przestanie składać tyle jaj co w szczytowym momencie w sezonie. Rodzina prawdopodobnie nie przetrwa do wiosny.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pół biedy, jeśli jest to kiepska matka pszczela. Gorzej, gdy rodzina została porażona przez jedną z groźnych chorób.
8.3. Choroby inwazyjne
Do grona ważniejszych chorób inwazyjnych pszczół zaliczyć można warrozę, nosemozę, chorobę pełzakową, gregarynozę (choroba hurmaczkowa), braulozę (wszolinka pszczela, wesz pszczela), i chorobę roztoczową (akarapidoza, świdraczkowica). Na szczególną uwagę zasługują zwłaszcza dwie pierwsze. Odpowiadają one za upadki olbrzymiej liczby rodzin.
Warroza (Varroatosis) jest zaraźliwą i pasożytniczą chorobą czerwiu i pszczół. Wywołuje ją roztocz Varroa destruktor; przybyła do Europy z terenów Azji. W Polsce pierwsze jej ogniska w województwie lubelskim stwierdzono w roku 1980. Pięć lat później występowała już na terenie całego kraju. Osobniki na ciałach dorosłych pszczół są samicami.
Osobniki męskie spotkać można jedynie pod zasklepem w komórce trutowej lub pszczelej, gdzie odbywa się cykl rozwojowy. Ciało samicy ma kształt elipsy, jest spłaszczone grzbietowo-brzusznie.
Zimą samice pozostają przyczepione do odwłoka pszczół. Wiosną wchodzą do komórek z larwami i odżywiają się ich hemolimfą. Następnie składają jaja. Z pierwszego wylęga się samiec, z następnych już tylko samice. W komórce pszczelej może znajdować się 5-6 jaj, w trutowej więcej o jedną.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
W pełni sezonu, w rodzinach o plennych matkach, trudno dostrzec jej objawy. Prowadzi jednak do tragicznych konsekwencji.
Nosema apis ma formę utajoną, skutkującą zniżką produktywności, ostrą objawiającą się śladami kału w gnieździe i jego pobliżu. Jest też forma nadostra, czyli upadek rodziny. W przypadku Nosema ceranae objawy przypominają CCD. Rodziny gwałtownie tracą liczebność. Niestety, nie można obecnie legalnie stosować antybiotyków do zwalczania nosemozy.
Choroba pełzakowa jest wywoływana inwazją pełzaka Malpigamoeba mellificae. Często towarzyszy chorobie sporowcowej. Pasożyt w formie przetrwalnikowej jest obecny w ulu i w wodzie. Pszczoły zarażają się podczas pobierania pokarmu zakażonego kałem innych robotnic. Apogeum występuje w maju.
Można rozpoznać chorobę po śladach żółtego kału w ulu i na jego ściankach. Owady niechętnie odbywają loty. Jej zwalczanie w zasadzie nie różni się od postępowania w przypadku wystąpienia nosemozy.
Poidła podkarmiaczkowe.
Gregarynoza to choroba jelita środkowego pszczół. Owady zarażają się nią podczas kontaktu z ciałami martwych owadów, na przykład utopionych w zbiorniku wodnym, z którego rodziny czerpią. Kluczem do zapobiegania jej i zwalczania jest utrzymanie czystości i higieny. Dobrym pomysłem jest zainstalowanie poidła uniemożliwiającego topienie się pszczół.
Choroba roztoczowa jest zwalczana podobnie jak warroza. Jest bowiem także wywoływana przez pasożytnicze roztocze. Żyje ono w tchawkach młodych pszczół. Zarażają się one poprzez kontakt z chorym osobnikami. Inwazji sprzyjają rabunki, błądzenie i zalatywanie owadów.
Inaczej niż w przypadku warrozy, najgroźniejszy okres jej rozwoju przypada na późną wiosnę. Można ją rozpoznać po pełzających przed ulem pszczołach, mocno osłabionych, niezdolnych do lotu.
Brauloza to choroba wywoływana przez owada z rzędu muchówek – wszolinkę trutniówkę, zwanego też wszą pszczelą. Wszolinka bytuje na osobnikach dorosłych, najchętniej na matkach. Pasożytnicza wszolinka, uczepiona głowy owada, odżywia się mleczkiem, najczęściej przeznaczonym dla matki. Oprócz matki, gorzej odżywiony jest także czerw.
Rodzina ma większy osyp zimowy, często ginie także matka. Przy racjonalnie prowadzonym zwalczaniu warrozy, brauloza praktycznie nie występuje.
8.4. Choroby niezakaźne
Do grona chorób niezakaźnych zaliczyć można zaziębienie czerwiu, przegrzanie czerwiu oraz zatrucia nektarem, pyłkiem i spadzią. Szczęśliwie dla pszczelarza, choroby te nie są szczególnie niebezpieczne. Niemniej jednak warto poświęcić im nieco uwagi.
Zaziębienie czerwiu (Refrigeratio larvae) powstaje wskutek długotrwałego wychłodzenia gniazda. Najczęściej dochodzi do niego wiosną, w okresie nawrotu chłodów. Powodem może być niedostateczne ocieplenie gniazda, zbyt duży jego rozmiar lub znacząca i nagła utrata pszczół zdolnych wytworzyć ciepło w ulu.
Owady, wskutek wystąpienia okoliczności uniemożliwiających zapewnienie optymalnych warunków cieplnych wszystkim larwom, będą koncentrować się na ogrzaniu ramek w centralnej części gniazda i ich górnych partii. W pierwszej kolejności zamierają więc larwy z komórek w peryferyjnych obszarach gniazda.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Poidło pasieczne usytuowane bezpośrednio na pasieczysku może być oblatywane przez niewielkie ilości pszczół nawet w czas niepogody. Co innego odleglejsze akweny. Można jednak wodę podać bezpośrednio do ula, co wydaje się rozwiązaniem najlepszym. Ostatecznie można też rodzinę spryskać wodą lub rzadkim syropem.
W przypadku poprawy pogody umożliwiającej owadom samodzielne pobranie wody choroba ustępuje sama.
Zatrucie spadzią zbiera najobfitsze żniwo zimą. Jeżeli duża jej ilość wchodzi w skład zapasów zimowych, nie wróży to nic dobrego. Układ pokarmowy pszczoły szybko się przepełnia. Konsekwencje stanowi wystąpienie biegunki. W takim wypadku często umierają całe rodziny.
Zapobieganie polega na wywirowaniu miodu spadziowego w jak największym stopniu, choćby i jesienią. Ubytek należy uzupełnić inwertem lub syropem. Latem może się zdarzyć, że wystąpi spadź niebezpieczna dla pszczół. Pojawia się ona na drzewach liściastych, takich jak dęby lub wierzba iwa. Spadziowanie drzew iglastych jest mniej niebezpieczne. Przypadki zatrucia spadzią należą do rzadkości.
8.5. Choroby zakaźne
Do tego grona w pierwszej kolejności należy zaliczyć oba zgnilce: amerykański, zwany złośliwym i europejski, często określany mianem kiślicy. Odpowiadają one za znaczne straty. Są też ciągle obecne w pasiekach na terenie całego kraju. Czasem pszczoły atakuje także grzybica wapienna, choroba woreczkowa i cały szereg chorób wirusowych.
Zgnilec amerykański (Histotysis infectiosa perniciosa larvae) jest wyjątkowo odporny na działanie czynników środowiska zewnętrznego. Przetrwalniki pozostają żywe przez wiele lat. W suszu nawet ponad 40, w ulach do 20. Choroba dostaje się do rodziny pszczelej z pokarmem zawierającym spory.
Karmione nim larwy stają się inkubatorem bakterii, które przedostają się do hemolimfy. Zgnilca przenoszą także rabujące pszczoły. Nie można wykluczyć rozprzestrzeniania choroby poprzez stosowanie brudnych narzędzi oraz obecność szkodników produktów pszczelich.
Okres zapadania rodziny na zgnilec nie trwa dłużej niż tydzień. Na plastrach można zaobserwować zamarłe larwy, sporo pustych komórek. Pod zasklepem larwy zmieniają kolor. Po nakłuciu komórki, na przykład zapałką, pojawia się przykry zapach. Choroba najczęściej występuje w drugiej połowie lata prowadząc najczęściej do upadku rodziny.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Ginie główne czerw zasklepiony. Charakterystyczną cechą sygnalizującą możliwość wystąpienia choroby jest rozstrzelony czerw. Jest to także typowe dla obydwu zgnilców. Nie jest w zasadzie niczym dziwnym, że choroba woreczkowa występuje razem z którymś z nich. Martwe larwy z czasem wysychają i ciemnieją. Porażona rodzina staje się coraz słabsza. Zakażenie może doprowadzić do jej upadku.
Leczenie należy rozpocząć od wymiany matki pszczelej. Można ją też na tydzień odizolować uniemożliwiając składanie jajeczek. Gniazdo należy zacieśnić, porażone ramki usunąć. W przypadku mocno osłabionej rodziny można ją podkarmić rzadkim syropem. Można rodzinie poddać także witaminę E w połączeniu z aminokwasami.
To pobudza pszczoły do wytwarzania większej ilości mleczka, które ma właściwości grzybobójcze. Rodziny, których larwy były odżywiane odpowiednią jego ilością są bardziej odporne na zakażenia zgnilcem.
Do grona chorób zakaźnych można włączyć także obszerny katalog zaburzeń, które powodowane są wirusami. Do najpowszechniej spotykanych należy zaliczyć ostry paraliż pszczół, chroniczny paraliż pszczół, powolny paraliż pszczół, wirusy X i Y, wirus zdeformowanych skrzydeł, chorobę czarnych mateczników, kaszmirski wirus pszczół i wirus włókienkowy.
Pojawiają się tam, gdzie rodziny osłabiają inne choroby. Najczęściej wrota do porażenia pszczół otwiera warroza. Poraniony owad, nawet uwolniony od pasożyta, nie charakteryzuje się pełnym stopniem odporności. Ważne jest, aby zapewnić pszczołom odpowiednią bazę pożytkową i jak najlepsze warunki do egzystencji. Zdrowe, silne i zadbane owady poradzą sobie z wirusowymi infekcjami.
8.6. Przegląd szkodników pszczoły miodnej
Zarówno same owady, jak i produkty pszczele są narażone na działanie szkodników. Poza chorobami dziesiątkującymi niekiedy pasieki, istnieje także wiele innych zagrożeń dla naszych skrzydlatych podopiecznych. Na zewnątrz ula pszczoły padają ofiarami pająków i os. Czasem tracą życie w skutek aktywności żab i ptaków.
W ulu jak i w magazynach pasiecznych niszczone są ramki w skutek rozwoju motylicy. Niekiedy dokuczają mrówki. Coraz więcej mówi się o małym chrząszczu ulowym.
Przegląd szkodników zacznijmy jednak od tych, które oddziaływują na pszczoły zagrażając ich życiu, osłabiając rodziny. Pająki to niezwykle aktywni wrogowie pszczół. Na świecie rozróżniono 20 tysięcy różnych ich gatunków. Pszczoły nie stanowią ich głównego pożywienia. Polują także na inne zapylacze, jak choćby muchówki, a czasem nawet na osy.
Niemniej jednak w pewnych okolicznościach pająki odpowiadają za bardzo duże straty. Niektóre napadają na owady pobierające nektar z kwiatów wykorzystując swoją szybkość. Inne budują sieci na wysokości przelotu pszczół do kwiatów. W warunkach klimatycznych naszego kraju szczytowy okres rozwoju i żerowania pająków występuje w sierpniu i we wrześniu.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pszczoły zapadają na wiele rozmaitych chorób. Ich leczenie bywa trudne, jest dość drogie i nie zawsze skuteczne. Wobec tego warto dołożyć wszelkich starań, by im zapobiegać. Analizując przypadki poszczególnych chorób zarysowuje się jednak pewna prawidłowość. U źródła posiadania silnych i zdrowych rodzin leży zachowanie czystości i higieny.
Przed chorobami inwazyjnymi pewnie nas to nie uchroni. Są przecież takie miejsca stacjonowania pasiek wędrownych, gdzie pszczoły przynoszą nieprawdopodobne ilości warrozy do uli każdego dnia. W takim wypadku koniecznym staje się ich leczenie. Warroza jest akurat taką przypadłością, z którą walczyć trzeba niemal przez cały rok.
Istnieją metody mechaniczne, biologiczne i farmakologiczne. Bez uszczerbku na jakości miodu i innych produktów pszczelich można kontrolować jej populację. Problem potęguje fakt, że obecność Varroa otwiera furtkę dla wielu innych zagrożeń chorobowych.
Nawet zdrowe pszczoły niepokoi jednak wiele szkodników. Są to inne gatunki, które polują na nie. Osy i szerszenie odpowiadają za znaczne ubytki pszczoły lotnej. Tak samo ma się sprawa z pająkami. Pszczele plastry są obracane w niwecz przez motylicę i rozkruszki żywiące się woskiem i pierzgą.
Funkcjonuje także wiele roztoczy i pajęczaków, które dokuczają pszczołom. Ograniczają możliwość wykorzystania pełnego potencjału do wzrostu i osiągnięcia siły pozwalającej na pozyskanie zadowalających ilości miodu towarowego dla pszczelarza.