fbpx

Kwas szczawiowy w walce z Varroa destructor

W walce z warrozą warto zwrócić uwagę na kwas szczawiowy – nie wpływa niekorzystnie na produkty pszczele i wykazuje wysoką skuteczność w walce z roztoczami. Poza tym, za jego stosowaniem przemawia aspekt ekonomiczny – kwas szczawiowy jest tani. Związek ten występuje naturalnie w warzywach, orzechach i miodzie, zatem jego pozostałości nie stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka.

Kwasy organiczne jako „lekka chemia” w walce z warrozą

Przy zaostrzonych przepisach unijnych dotyczących czystości chemicznej produktów żywnościowych zastosowanie „lekkiej chemii” do zwalczania Varroa destructor wydaje się być doskonałym sposobem na uniknięcie skażenia środowiska ula substancjami chemicznymi.

Zadowalającą skuteczność wykazują tu niektóre kwasy organiczne: mrówkowy, mlekowy i szczawiowy. Powinny one być w szczególności stosowane do leczenia warrozy w ekologicznych gospodarstwach pasiecznych. Wszystkie te kwasy naturalnie występują w miodzie i w związku z tym ich pozostałości nie stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka.


fot. © Maria i Eugeniusz Sapiołko

Właściwości fizykochemiczne kwasu szczawiowego i jego występowanie w żywności

Kwas szczawiowy o wzorze sumarycznym C2H2O4 jest najprostszym możliwym kwasem dikarboksylowym. Tworzy bezbarwne kryształy o temperaturze topnienia 189°C. Rozpuszcza się w wodzie i w rozpuszczalnikach organicznych takich jak etanol, eter dietylowy itp.

Kwas ten występuje naturalnie w różnych warzywach (od 300 do 1700 mg/kg) i orzechach (od 2000 do 6000 mg/kg). W miodzie nektarowym stwierdza się średnio od 10 do 30 mg/kg, a w spadziowym od 180 mg kwasu szczawiowego. 9 października 2003 roku EMEA (European Agency for the Evaluation of Medical Products) uznała, że związek ten nie jest groźny dla konsumentów miodu pochodzącego od pszczół nim leczonych i umieściła go w aneksie II do Dyrektywy Rady Europy (ECC) 2377/99. Oznacza to, że nie ma obowiązku badania pozostałości kwasu szczawiowego w miodzie.

Jak stosować kwas szczawiowy?

Kwas szczawiowy w pasiece można stosować w dwojaki sposób: jako roztwór oraz jako opary. W pierwszym przypadku do zwalczania Varroa destructor stosuje się letni roztwór leczniczy syropu cukrowego (1:1) zawierający 3,2% kwasu szczawiowego (Hartwig 2006).

Do jego przygotowania należy użyć dwuwodnego kwasu szczawiowego czystego. Jest on dostępny w sklepach chemicznych, w niektórych sklepach pszczelarskich orazu niektórych lekarzy weterynarii, w szczególności specjalizujących się w leczeniu pszczół. Opakowanie 30 g wystarcza do leczenia około 20 rodzin pszczelich i jest niezwykle tanie – kosztuje około 4 zł.

Roztwory kwasu szczawiowego są niebezpieczne dla ludzi i zwierząt, wykazują działanie drażniące i żrące. Do organizmu człowieka ten kwas przedostaje się przez drogi oddechowe, skórę oraz przewód pokarmowy, dlatego szczególnie narażone na poparzenia są skóra, błony śluzowe i układ oddechowy.

Przy długich ekspozycjach organizmu na wysokie stężenia roztworów kwasu szczawiowego może nawet dojść do silnego zatrucia organizmu.

Już 3–procentowy roztwór przy dłuższej ekspozycji jest w stanie wywołać oparzenia skóry objawiające się bólem, pęcherzami, owrzodzeniami, sinieniem palców, brakiem czucia oraz martwicą. Oczy narażone na kontakt z oparami kwasu szczawiowego wykazują oparzenia powiek, spojówek i rogówki, a przy dłuższym kontakcie może dojść do uszkodzenia gałki ocznej.

Zatem mimo, że niskoprocentowy roztwór leczniczy kwasu szczawiowego nie jest tak niebezpieczny jak sam proszek i jego bardziej stężone roztwory, zaleca się przy jego przygotowaniu chronić skórę i błony śluzowe za pomocą odpowiedniej odzieży ochronnej. Nawet podczas podawania roztworu rodzinom pszczelim należy wkładać rękawice, okulary ochronne i maseczkę na twarz.

Sporządzanie roztworu leczniczego kwasu szczawiowego dla pszczół najlepiej zlecić usługowo odpowiednio wyposażonemu laboratorium chemicznemu. Pozwoli to uniknąć nieszczęśliwych wypadków oraz zachować dokładne proporcje.

Roztwór leczniczy przygotowujemy z całego 30–gramowego opakowania kwasu szczawiowego, 400 g cukru i 400 ml wody. Najlepiej jest stosować świeżo przygotowany roztwór kwasu, jednak z powodzeniem można też stosować syrop z kwasem po miesięcznym przechowywaniu w temperaturze poniżej 15°C. Należy tylko pamiętać, aby roztwór kwasu szczawiowego przy podaniu pszczołom był letni.

Pszczoły polewamy w uliczkach międzyplastrowych cienkim strumieniem przygotowanego roztworu. Najlepiej do tego służy duża strzykawka (o pojemności 20 ml lub 50 ml). Można także użyć aplikatora perizinu firmy Bayer. Stosuje się dawkę 5–8 ml na jedną uliczkę międzyplastrową.

Zaleca się następujące dawkowanie w zależności od siły rodziny:
- słaba rodzina: 20-30 ml,

- średnia rodzina: 30-40 ml,

- silna rodzina: 40-50 ml.

Zalecanych dawek nie wolno przekraczać.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Jednak opracowany przez European Group for Integrated Varroa Control wariant stosowania kwasu szczawiowego w zwalczaniu Varroa destructor zakłada również usuwanie czerwia trutowego oraz ewentualne stosowanie kwasu mrówkowego latem, co jest uzależnione od wielkości naturalnego osypu roztoczy.

dr Beata Bąk
Katedra Pszczelnictwa, UWM Olsztyn
Ul. Słoneczna 48, 10-710 Olsztyn
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"