Gniazdo dzikich pszczół
Kiedy Lars Gunnar Larsson z miejscowości Boden ściął na swojej działce dwie topole, odkrył w jednej z nich opuszczone gniazdo pszczół. Skontaktował się z Tore Holmqvistem, pszczelarzem z trzydziestoletnim doświadczeniem.
– To naprawdę bardzo niezwykłe – mówi Holmqvist, który nigdy wcześniej nie spotkał czegoś podobnego.
– Rojące się pszczoły budują nowe gniazdo jeśli mogą swobodnie latać, ale wtedy to najczęściej przyciągają je kominy. To, że szukają schronienia w spróchniałych drzewach, jest niespotykane. Te rodziny pszczół nie są w stanie przeżyć naszych chłodnych, północnych zim, są więc skazane na zamarznięcie – mówi dalej.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Börje Bihagen,
Bitidningen 2/2005 (Szwecja)