Lokalizacja pasieki
Rozważając rozpoczęcie działalności pszczelarskiej jedną z kluczowych kwestii, jakie należy wziąć pod uwagę, jest wybór miejsca, w którym powstanie pasieka przyszłego pszczelarza. Aby wybrać optymalne miejsce należy spojrzeć z trzech perspektyw: pszczół, pszczelarza oraz otoczenia pasieki. Pszczoły powinny mieć odpowiednie warunki bytowania, w tym zapewniony dostęp do pokarmu. Pszczelarz musi pamiętać o wygodzie własnej pracy, możliwości dojazdu do pasieki oraz bezpieczeństwie osób trzecich.Natomiast patrząc z perspektywy otoczenia, sąsiadów należy zadać sobie pytanie, czy pszczoły nie będą uciążliwe. Jest to o tyle istotne, że może pozwolić uniknąć wielu konfliktów. Myślę, że zdecydowanie lepiej pracować w warunkach zewnętrznych przyjaznych niż aby w efekcie sporów miały ucierpieć np. pszczoły czy sam pszczelarz.
Prawne aspekty lokalizacji
Obecnie w polskim systemie prawnym nie ma aktu prawnego, który opisywałby wszelkie kwestie związane z lokalizacjami pasiek. Konsekwencją takiego stanu rzeczy mogą być sytuacje konfliktowe z osobami, w których sąsiedztwie ustawione zostaną rodziny pszczele.
Jedynymi koniecznymi warunkami przy założeniu pasieki jest zgoda właściciela gruntu na ustawienie rodzin pszczelich oraz wypełnienie obowiązku zgłoszenia chęci prowadzenia działalności pszczelarskiej (w Polsce bowiem jest to działalność nadzorowana przez Inspekcję Weterynaryjną).
Zgłoszenie wykonuje się na podstawie Ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Powinno ono zawierać dane przyszłego pszczelarza, wskazanie rodzaju działalności nadzorowanej (prowadzenie pasieki), wskazanie miejsca, gdzie będzie prowadzona działalność oraz wskazać liczbę rodzin pszczelich.
Takie zgłoszenie jest także warunkiem do uczestnictwa w projektach mechanizmu „Wsparcie Rynku Produktów Pszczelich”.
Brak konkretnych uregulowań prawnych może być również przyczynkiem do konfliktu pomiędzy pszczelarzem a sąsiadami pasieki. Co sąsiad pszczelarza może zrobić w ramach możliwości zgodnych z prawem? Są dwa wyjścia ze sporu: jednym jest dojście do konsensusu pszczelarza z sąsiadem (co bywa trudne).
Jeśli nie uda się takowego osiągnąć, to osoba mieszkająca lub korzystająca z gruntu w sąsiedztwie pasieki może pójść do sądu. Złożenie powództwa nie zawsze przyniesie zamierzony efekt. Sądy biorą pod uwagę znaczenie roli pszczół dla środowiska i fakt, że generują one wiele korzyści, które są niewspółmierne do potencjalnych niedogodności osób trzecich – bywa, że przesadzonych.
fot.© Milan Motyka
Odległość pasieki od miejsc publicznych
W Polsce kwestia lokalizacji pasiek nie jest unormowana, a sądy często przy rozstrzyganiu sporów opierają się na prawodawstwie z czasów zaborów. Chodzi tu o ustawę dla Gorycji i Gradyszcza z 1897 r., w której wskazane zostały minimalne odległości usytuowania rodzin pszczelich od miejsc publicznych czy sąsiadów.
Bez przeszkód w terenie minimalna odległość od dróg publicznych, domów czy innych posesji wykorzystywanych przez sąsiadów wynosiła 10 m. W ustawie dopuszczono również możliwość usytuowania uli z pszczołami w mniejszej odległości (3 m) od różnych obiektów wykorzystywanych przez osoby trzecie pod warunkiem, że pszczoły będą otoczone wysokim na 3 m ogrodzeniem. [Witkowski 2013]
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pasieka na własnym i cudzym gruncie
Pszczelarz będąc właścicielem lub dzierżawcą gruntu może go wykorzystywać, w pierwszym przypadku w zasadzie według własnego uznania, a w drugim według zapisów umowy dzierżawy czy użyczenia gruntu. Gdy umowa była zawarta z przeznaczeniem na cele rolnicze, to ma prawo także umiejscowić tam pasiekę, gdyż jest to jedna z form działalności rolniczej.
Jeśli nie posiada pszczelarz takiej umowy, wystarczy wyrażenie zgody przez właściciela na usytuowanie pszczół. Nie ma jednak wymogów co do jej formy, a więc wystarczające bywa ustne pozwolenie. Często odbywa się to na zasadzie użyczenia części posesji, co także nie wiąże się z kosztami dzierżawy.
Posiadanie kontaktów z osobami, które mogą użyczyć część własnej działki, może także pomóc w prowadzeniu gospodarki wędrownej, pozyskiwać różne odmiany miodu i zwiększać tym samym dochodowość prowadzonej działalności.
Pasieka na terenie rodzinnych ogrodów działkowych
Odmiennym przypadkiem jest umiejscowienie rodzin pszczelich na terenach Rodzinnych Ogrodów Działkowych (ROD). Tereny ROD są specyficzne, często trudno na nich zachować wymagane (zwyczajowe) odległości na poszczególnych działkach.
Sposób umiejscowienia pasieki na ich terenie został uregulowany w Regulaminie Rodzinnego Ogrodu Działkowego, uchwalonego przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców. W nim określono, że na terenie danego ROD powinno znaleźć się miejsce wyznaczone na zbiorową pasiekę, czyli dla wszystkich działkowców, którzy pragną utrzymywać pszczoły na terenie swojego ROD.
Aby jednak na danym ogrodzie działkowym zostało wyznaczone miejsce na pasiekę, musi walne zebranie ROD wyrazić na to zgodę. Jednocześnie musi zostać spełniony wymóg otoczenia takiej zbiorowej pasieki trzymetrowym ekranem lub żywopłotem.
W regulaminie także podkreślono konieczność prowadzenia prac w taki sposób, aby zapewnić bezpieczeństwo innym użytkownikom działek. Nadzór nad działalnością pszczelarzy sprawuje zarząd danego ROD.
Pasieka w lesie
Usytuowanie w lasach należących do Skarbu Państwa, czyli w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego „Lasy Państwowe”, jest określone w dwóch powiązanych ze sobą aktach prawnych. Pierwszym jest Ustawa o lasach, a drugim Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa w sprawie szczegółowych zasad ochrony i zbioru płodów runa leśnego oraz zasad lokalizowania pasiek na obszarach leśnych.
Z obu aktów wynika, że umiejscowienie pasiek w lasach państwowych jest wolne od opłat. W praktyce podpisywana jest umowa pomiędzy danym nadleśnictwem a pszczelarzem oraz wyznaczana lokalizacja. Na podstawie umowy wydawane jest również pozwolenie wjazdu do lasu.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pasieka w mieście
Coraz modniejsze na świecie i w Polsce staje się pszczelarstwo miejskie. Ma ono zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Rozważając ustawienie rodzin pszczelich na terenie miejskim warto zapoznać się z argumentami obu stron.
Jestem przekonany, że warto szeroko spojrzeć na tę kwestię przed podjęciem decyzji. Jeśli chodzi o przepisy, należy ciągle pamiętać, że konieczne jest posiadanie zgody właściciela gruntu lub budynku, na dachu którego planowane jest ustawienie rodzin pszczelich.
Warto także poszukać na stronie danego urzędu miasta (lub miasta i gminy) czy nie zostały uchwalone przepisy, które zakazywałyby chowu i hodowli pszczół w danym mieście lub określonych jego częściach. W związku ze zmianą świadomości osób decyzyjnych w niektórych miastach uchylane bywają takie zakazy.
Szczególnie ważne w ustawieniu pasieki w mieście są względy bezpieczeństwa, a więc w pasiece (oprócz zachowania odpowiednich odległości i przeszkód) powinny znaleźć się rasy łagodne i nierojliwe. Uważam, że należy także posiadać pewne doświadczenie w pracy z pszczołami, aby myśleć o umiejscowieniu swojej pasieki w centrum miasta.
Często bowiem brak umiejętności zapanowania nad rojeniem się pszczół może skutkować paraliżem części miasta, gdyż konieczne jest zebranie roju przez odpowiednie służby lub pszczelarza z miejsca trudno dostępnego.
Pasieka a baza pożytkowa
Ustawienie pni pszczelich w określonym miejscu wymaga od pszczelarza znajomości danego terenu oraz potencjału roślin miododajnych. W praktyce jednak wybór pierwszego pasieczyska odbywa się ze względu na posiadane możliwości.
Przy dwóch, trzech rodzinach pszczelich i braku pszczół w okolicy, nie jest to kwestia problematyczna. Zaczyna się jednak komplikować w momencie, gdy liczba rodzin pszczelich wzrasta, a baza pożytkowa się nie zmienia. W pewnym momencie może dojść do przepszczelenia terenu skutkującego obniżeniem wydajności miodowej rodzin pszczelich oraz koniecznością pokonywania przez pszczoły coraz to dłuższych odległości w locie.
Lepszym rozwiązaniem na terenach uboższych byłoby podzielenie pasieki na dwie lub trzy i rozlokowanie w określonych odległościach. Nawet przy pasiekach liczących 20-30 rodzin może okazać się, że uda się pozyskać dużo więcej miodu przy podziale na 2 mniejsze pasieki.
Zaletą także może być posiadanie miodu bardziej zróżnicowanego odmianowo, niż posiadając całą pasiekę w jednym miejscu, gdzie są tylko dwa lub trzy główne pożytki. Posiadanie kilku lokalizacji ułatwia także wykonywanie odkładów, które można przewieźć do drugiej pasieki, by pszczoły nie wracały do rodzin, z których zostały utworzone.
Zmniejsza się również ryzyko zniszczenia całej pasieki w wyniku zdarzeń losowych, wytrucia, wystąpienia chorób czy kradzieży. Pojawiają się jednak problemy związane z zabezpieczeniem pasieki przed złodziejami. Szczególnie dotyczy to pasiek, które nie znajdują się blisko miejsca zamieszkania pszczelarza.
Minusem są także koszty dojazdów, szczególnie gdy pasieka jest oddalona kilkadziesiąt kilometrów od miejsca zamieszkania. Szukając lokalizacji, na czas wiosny i lata poza pasieczyskiem stacjonarnym, należy również pamiętać o konieczności poznania bazy pożytkowej nowego miejsca oraz oszacowania ilości rodzin pszczelich, tak aby nie przewozić pszczół w miejsce, gdzie może być ich już za dużo.
Dojść może do przepszczelenia terenu i pojawi się problem z pozyskaniem miodu w ilości satysfakcjonującej pszczelarza.
Pasieka a względy bezpieczeństwa
Pszczoły miodne są owadami, które zostały wyposażone w mechanizm obronny, czyli aparat żądłowy, który może zostać przez nie wykorzystywany w celu zniwelowania zagrożenia dla rodziny. Agresywność/łagodność pszczół zależy od kilku czynników, między innymi od czynników pogodowych, pożytku lub jego braku, uwarunkowań genetycznych, pory roku czy siły rodziny.
Na niektóre z tych kwestii sam pszczelarz ma wpływ. Dobór odpowiedniej rasy pszczół, łagodnej, może zniwelować ryzyko pożądleń przez pszczoły osób oddalonych kilkanaście (lub tylko kilka) metrów od uli. Zapewnienie odpowiednich warunków pszczołom może również zniwelować ryzyko pożądleń, a co za tym idzie – unikać odpowiedzialności za ewentualne szkody przez nie wyrządzone.
Kwestie w tym zakresie reguluje Kodeks cywilny, a w szczególności artykuły:
fot.© MIlan Motyka
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Oprócz regulacji w Kodeksie cywilnym pszczelarz może być narażany także na odpowiedzialność karną lub karno-administracyjną. W pierwszym przypadku chodzi o skutki pożądleń, które mogą wynikać z nieprawidłowego usytuowania pasieki.
W drugim natomiast chodzi o drażnienie zwierząt lub nieprawidłowe ich rozmieszczenie bez zachowania odpowiednich środków ostrożności [Witkowski 2013].
Kwestie związane ze śmiercią lub utratą zdrowia reguluje Kodeks karny, a mianowicie:
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Natomiast w Kodeksie wykroczeń znajdują się sankcje za drażnienie zwierząt, w tym pszczół, oraz zachowania ostrożności. Opisane są w:
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Ograniczenie ryzyka pożądleń osób trzecich ma nie tylko za zadanie chronić takie osoby przed skutkiem pożądlenia, ale także zabezpieczyć pszczelarza przed odpowiedzialnością materialną i karną. Warto o tym pamiętać, szczególnie, że ubezpieczenie OC pszczelarza może nie pokryć pełnych kosztów materialnych skutków pożądleń.
Inne względy
W lokalizowaniu pasiek warto także zwrócić uwagę na to, aby zapewnić pszczołom dostęp do naturalnych źródeł wody (najlepiej ciągle płynącej), cienia, ochrony przed silnym wiatrem, ale także nie ustawiania ich na terenach zalewowych, blisko rzek.
Należy także unikać słupów wysokiego napięcia czy bliskiego sąsiedztwa zakładów chemicznych, szkół, przedszkoli, obiektów użyteczności publicznej itd.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Podsumowanie
Lokalizacja pasieki jest jedną z pierwszych decyzji, jaką musi podjąć przyszły pszczelarz. Czasami konieczne staje się poszukanie miejsca na ustawienie pierwszych rodzin pszczelich. W artykule starałem się podkreślić kwestie, które pomogą i/lub ochronią pszczelarza przed kłopotami, konfliktami oraz odpowiedzialnością za szkody.
Pszczelarstwo według mnie powinno być przyjemnością, pasją, „ucieczką od problemów”, odpoczynkiem. Nie warto więc już na starcie podejmować takich decyzji, które w przyszłości będą skutkować konfliktami czy innymi problemami.
mgr Emil Mariusz Szymański
doktorant Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu oraz członek Górnołużyckiego Stowarzyszenia Pszczelarzy w Zgorzelcu
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Bibliografia
Regulamin Rodzinnego Ogrodu Działkowego uchwalony przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców w dniu 1 października 2015 roku
Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 28 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ochrony i zbioru płodów runa leśnego oraz zasad lokalizowania pasiek na obszarach leśnych (Dz.U. 1999 Nr 6 poz. 42)
Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. O ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. 2004 Nr 69 poz. 625)
Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks Wykroczeń (Dz.U. 1971 Nr 12 poz. 114)
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny (Dz.U. 1964 Nr 16 poz. 93)
Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz.U. 1991 Nr 101 poz. 444)
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks Karny (tekst ujednolicony)
Wilde J., Prabucki J. (red.) Hodowla pszczół, PWRiL, Poznań 2008, s. 203-207
Witkowski Z. Gospodarka pasieczna w prawie polskim, Wydawnictwo Sądecki Bartnik, Stróże 2013, s. 27-33,
Zabłocki A., Szymański E.M. Aspekty prawne funkcjonowania gospodarstw pasiecznych w Polsce, w: Bartniczak B., Trzeciak K. Współczesne uwarunkowania zarządzania środowiskiem, Wydawnictwo AD REM, Jelenia Góra 2014, s. 148-151