Wpływ pszczół na zapylanie drzew i krzewów owocowych
Pszczoła miodna jest obecnie niemal jedynym zapylaczem drzew i krzewów owocowych. Jej udział w zapyleniu wynosi około 90%, pozostałość przypada na inne owady, np. trzmiele i pszczoły samotnice dziko żyjące oraz muchówki. Liczba owadów biorących udział w zapylaniu znacznie się zmniejszyła wskutek powszechnie stosowanych środków ochrony roślin.
fot.© Teresa Kobiałka
Znaczenie pszczół w zapylaniu drzew i krzewów owocowych nie ogranicza się tylko do wzrostu plonów, wpływają one również na ich jakość. W wyniku zapylenia krzyżowego uzyskuje się lepiej wykształcone owoce o większej liczbie nasion oraz łagodniejszym zabarwieniu i lepszym smaku.
Na przykład jedną z przyczyn słabego owocowania porzeczek czarnych jest opadanie kwiatów i zawiązków owocowych. Taki stan najczęściej jest spowodowany niedostatecznym zapyleniem lub zbyt słabym zapłodnieniem.
By ułatwić prawidłowe zapłodnienie po zapyleniu kwiatów, krzewy porzeczek i agrestu należy opryskiwać borem na początku, w pełni i pod koniec kwitnienia. Zapylenie kwiatów to czynnik, który prócz przebiegu pogody w okresie kwitnienia oraz stopnia wykształcenia się pąków kwiatowych ma duży wpływ na zawiązywanie owoców.
Obecnie polecane odmiany porzeczek do nasadzeń są w wysokim stopniu samopylne i samopłodne. Stwierdzono jednak wielokrotnie, że zapylenie kwiatów przez pszczoły miodne wyraźnie poprawia zawiązywanie owoców, a więc i zwiększa plon. Do dobrego zapylenia i zapłodnienia oraz zawiązania owoców porzeczki czarnej potrzeba od 200 do 400 ziarn zdrowego pyłku.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Samopłodność odmiany ma duże znaczenie w przypadku, gdy okres kwitnienia przypadnie na niesprzyjające warunki klimatyczne, uniemożliwiające oblot pszczół. Odmiany te wówczas dają plon zadowalający, jednak plony są obfitsze w przypadku zapylenia obcym pyłkiem.
fot.© Renata Łacek
Założenie sadu składającego się z kilku dowolnie dobranych odmian nie zapewni jeszcze dobrego zapłodnienia i dobrego plonowania. Znane są wypadki, że nawet sady założone z trzech odmian czereśni również nie owocowały, były bowiem odmiany wzajemnie bezpłodne.
Pyłek ich nie kiełkował na znamieniu innej odmiany lub wytwarzał zbyt krótką łagiewkę nie dorastającą do zalążka. Wśród jabłoni taką parą wzajemnie bezpłodną (intersterylną) jest odmiana McIntosh i Early, wśród grusz Dobra Ludwika i bonkreta Williamsa, wśród czereśni czarna późna i wołowe serce, a także czarna późna i Büttnera czerwona.
Brzoskwinie, morele i krzewy owocowe na ogół są samopłodne i do zapłodnienia wystarczy pyłek przeniesiony przez pszczoły nie tylko z drzew, z krzewów tej samej odmiany, lecz także z innych kwiatów tego samego osobnika (tzw. zapylenie sąsiedzkie).
Wiosną, gdy drzewa i krzewy owocowe zaczynają kwitnąć, przeważnie są dni chłodne, wietrzne lub deszczowe i wówczas pszczoły nie wylatują z ula. Pszczoły lot rozpoczynają, gdy temperatura nie jest niższa 10-12°C.
Dlatego do dobrego zapylenia w pełni owocującego sadu należy ustawić od 3 do 6 pni na 1 ha. Różnie to się kształtuje przy różnych gatunkach roślin. Wiśnie i śliwy od 4 do 8, krzewy jagodowe od 4 do 6, truskawki od 2 do 3. Przekroczenie tych norm wpływa korzystnie na owocowanie, natomiast niedobór pszczół z reguły obniża plony.
Kiedy ustawić ule?
W jakim okresie ustawiamy pasiekę w sadzie czy na plantacji? W okresie, gdy około 10% kwiatów już kwitnie. Aby uniknąć straty lotnych pszczół i zapewnić dobre zapylenie kwiatów, pasiekę należy ustawić w środku sadu lub w bezpośrednim jego sąsiedztwie.
Wtedy bowiem pszczoły nie tylko lepiej zapylają kwiaty, lecz także przynoszą do uli więcej nektaru i pyłku. Najbardziej efektywne loty pszczoły wykonują na odległość 500 m. W większych sadach należy pasiekę podzielić i ustawić ule grupami, co 300 m. Podczas wyjątkowo złej pogody zasięg lotu pszczół nie przekracza
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
dr Bogdan Z. Jarociński
Spec. I i II stopnia w zakresie sadownictwa
MODR Warszawa
Oddział w Radomiu