Amerykańskie odkrycie przyczyny CCD
Pasożytnicza mucha Apocephalus borealis i pszczoła miodna (zdjęcie: Christopher Quock), źródło: www.plosone.org (fot. 1. i 2.) Samica A. borealis na odwłoku pszczoły robotnicy. (fot. 3.) Ostatnie stadium larwy A. borealis po wyjściu z robotnicy w miejscu łączenia głowy z tułowiem (czerwone strzałki).
Profesor biologii John Hafernik z Uniwersytetu Stanowego San Francisco opublikował 3 stycznia 2012 roku odkrycie swojego zespołu dotyczące przyczyn opuszczania przez pszczoły miodne gniazd pszczelich zwane CCD (ang. Colony Collapse Disorder). Od 2006 roku zjawisko CCD powoduje duży wzrost strat rodzin pszczelich w Stanach Zjednoczonych i w innych częściach świata.
Zjawisko CCD polega na masowym opuszczaniu uli przez pszczoły wylatające często nocą, które pozostawiają larwy i matkę pszczelą, aby zginąć poza ulem. Dotychczas za główną przyczynę upadków były podejrzewane pasożytnicze roztocze, grzyby, choroby wirusowe, środki ochrony roślin, telefony komórkowe i interakcje między nimi. Nowe światło na przyczynę masowego ginięcia pszczół w USA rzuca odkrycie u pszczoły miodnej północnoamerykańskiego gatunku muchy Apocephalus borealis z rodziny Phoridae wielkości około 2 mm.
Gatunek po raz pierwszy opisał Charles Thomas Brues w 1924 roku w artykule „Notes on Some New England Phofidae (Diptera)” (opublikowanym w „Psyche: Journal of Entomology”. 31 s. 41-44). Do obecnego odkrycia doszło przypadkowo, kiedy Profesor chciał nakarmić modliszki pszczołami znalezionymi pod lampą na zewnątrz budynku. Profesor zostawił pszczoły w fiolce na biurku i zapomniał o nich. Po kilku dniach wokół pszczół w naczyniu były larwy much.
Pasożytnicza mucha atakowała dotąd trzmiele (w USA notowany spadek populacji w ostatnich latach), pszczoły, osy a nawet chrząszcze i pająki. Jednak związek z pszczołą miodną zastał udokumentowany w Kalifornii i Południowej Dakocie dopiero teraz. Oznacza to, iż pasożytnicza mucha poszerzyła grono swoich żywicieli o pszczołę miodną. Samice muchy składają jaja do brzucha pszczoły, następnie po wykluciu larwa rozwija się i wędruje w ciele nosiciela atakując mózg pszczoły i powodując jej dezorientację.
Po tygodniu od śmierci pszczoły larwy wydostają się na zewnątrz, wygryzając sobie otwór pomiędzy głową a tułowiem żywiciela. Larwa w ciele pszczoły steruje jej zachowaniem, przez co pszczoły opuszczają ul w nocy i wykazują inne nietypowe zachowania.
Charakterystyczne jest to, że po zarażeniu pszczoły zaczynają się zachowywać jak zombie stając się „żywymi trupami”, które gromadzą się wokół źródeł światła nawet w zimne i deszczowe noce, kiedy brak jest aktywności innych owadów. Nocne oświetlenie jest miejscem wypuszczania z ciała larw pasożyta i śmierci pszczół, które służą jako wektory do rozprzestrzeniania się i zwiększania szansy przetrwania much. Pszczoły, którym udaje się przeżyć siedzą w jednym miejscu lub chodzą w kółko bez celu.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
mgr inż. Maciej Howis
e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Instytut Hodowli Zwierząt, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu