Upały i patogeny. Wpływ zmiany klimatu na dobrostan pszczół
Klimat w Polsce ulega sporym zmianom. Coraz częściej mamy do czynienia z ekstremalnymi zjawiskami takimi jak fale silnych upałów, susze czy powodzie. Mają one wpływ zarówno na gospodarstwa pasieczne, jak i dzikie owady zapylające. Niestety wszystko wskazuje na to, że cieplejsze warunki klimatyczne w Polsce mogą w dużej mierze oddziaływać negatywnie na liczebność wolno żyjących zapylaczy i stan zdrowia pszczół miodnych.
Trzmiel ziemny. Fot. Anna Sierpińska
Rosnąca średnia temperatura Ziemi oznacza nie tylko ocieplanie się pór roku w różnych regionach świata. Pociąga też za sobą zmiany w cyrkulacji atmosferycznej, które skutkują m.in. nasilaniem ekstremalnych zdarzeń pogodowych. W Polsce od kilkudziesięciu lat obserwuje się wzrost liczby silnych ulew oraz wydłużanie okresów suchych.
Coraz częściej mamy też do czynienia z falami upałów [Kundzewicz i in. 2018, Wibig, 2018].
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Wymierające trzmiele
Pszczoła miodna jest gatunkiem bardzo plastycznym, z ekotypami przystosowanymi do bardzo różnych środowisk. Jednak wiele dziko żyjących gatunków ma stosunkowo wąskie optima temperaturowe i regionalne ocieplanie może wpłynąć na nie negatywnie.
Przykładem są trzmiele. Obserwacje z Ameryki Północnej i Europy pokazują, że obszar występowania wielu gatunków trzmieli zmniejszył się o około 300 km na południowych krańcach w stosunku do historycznych zasięgów.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Ekstremalne upały latem, będące konsekwencją wzrostu temperatur nad lądami, są również ważnym czynnikiem przyczyniającym się do strat w populacjach trzmieli. Wzmagają one zapotrzebowanie na kosztowną energetycznie termoregulację u tych dużych, ciemnych, a więc stosunkowo łatwo przegrzewających się owadów.
Z tego samego powodu takie warunki są niekorzystne też dla części innych gatunków. Pszczoły miodne w trakcie upałów mogą spędzać więcej czasu w ulu kosztem zbierania pożywienia, co odbija się m.in. na efektywności zapylania. Potrzebują wtedy także dużo wody, aby móc schłodzić ul.
Jej słaba dostępność może więc się odbić niekorzystnie na całej kolonii [Conte i Navajas, 2008, raport FAO 2011, Kerr i in., 2015, Brodier i in., 2017].
Do tego upał przyczynia się do większej śmiertelności szczególnie wśród trutni. Badania pokazują również, że w temperaturach powyżej 38oC spada żywotność plemników przechowywanych przez królową w zbiorniczkach nasiennych [McNeil, 2019, McAfee i in., 2020]. Pozytywnym aspektem wysokich temperatur jest poprawa funkcjonowania układu immunologicznego owadów, co podwyższa odporność na choroby wirusowe.
Ciepłe zimy
Na naszych szerokościach to jednak zimy, a nie lato, ocieplają się najszybciej. Powoduje to skrócenie lub zanik diapauzy u różnych gatunków owadów [Byers i Chang, 2017].
Zimą w Wielkiej Brytanii obserwuje się aktywne trzmiele ziemne Bombus terrestris. Budowane pod ziemią gniazda pozwalają owadom schronić się przed niskimi temperaturami. W przypadku dużych mrozów grunt może jednak przemarzać na znaczne głębokości, co grozi zniszczeniem kolonii, a długie okresy zimna ograniczają aktywność robotnic, przez co owady zaczynają głodować.
Zimą na trzmiele czyha także więcej pułapek – poza niską dostępnością pożywienia problemem jest także samo pożywianie się pyłkiem. Działa on bowiem jak jądra kondensacji lodu, powodując obniżanie progu tolerancji owada na niskie temperatury. Jeśli zima jest ciepła, wiele owadów rozpoczyna aktywność bardzo wcześnie w danym roku, co może mieć fatalne skutki w przypadku wystąpienia późnych przymrozków.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Przykładem jest pochodzący z Afryki chrząszcz Aethina tumida, który świetnie odnalazł się w wilgotnym i gorącym klimacie Florydy, wędrując następnie dalej na północ USA i powodując problemy w amerykańskich pasiekach [Conte i Navajas, 2008, Cornelissen i in., 2019]. Same zmiany wzorców pogodowych mogą sprzyjać pewnym chorobom, np.: długotrwałe opady pojawieniu się w kolonii grzybicy otorbielakowej.
Dodatkowo drapieżniki żywiące się błonkoskrzydłymi także reagują na ocieplenie klimatu – w Europie są to np.: żołny, które wkraczają na regiony leżące coraz dalej na północ od obszarów ich wcześniejszego występowania [Conte i Navajas, 2008].
Co więcej, także użycie środków leczniczych zależy niejednokrotnie od panujących na zewnątrz warunków. Używany przeciwko Varroa kwas mrówkowy czy preparaty oparte na olejkach eterycznych powinny być stosowane przy określonej temperaturze i wilgotności otoczenia.
W przypadku kwasu szczawiowego ważne jest też, aby w ulu nie było jaj i czerwiu. Cieplejsza jesień i zima zmniejszają prawdopodobieństwo, że kolonia będzie zupełnie ich pozbawiona, co może wpłynąć na skuteczność leczenia [Switanek i in., 2016].
Wiele problemów naraz
Ponieważ aktywność owadów społecznych takich jak pszczoła miodna zależy od wysokości temperatury, nasłonecznienia i intensywności deszczy, można się spodziewać, że wszelkie zmiany w tych czynnikach przełożą się na produkcję miodu i dobrostan rodzin pszczelich.
Dzieje się tak zresztą nie tylko poprzez bezpośredni wpływ na fizjologię i zachowanie owadów, ale także na całe ich otoczenie. Badania przeprowadzone w Austrii pokazały, że po bardzo ciepłym i suchym lecie zwiększa się zimowa śmiertelność pszczół miodnych.
Naukowcy przypuszczają, że pogoda ma tu pośredni wpływ, oddziałując np.: na zużycie pestycydów na polach czy wegetację, a tym samym stopień odżywienia, rozwój i witalność kolonii przed zimą [Switanek i in., 2016].
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Im większa będzie zmiana klimatu, tym przystosowanie do niej bedzie trudniejsze – dla przyrody i dla ludzi.
Anna Sierpińska
popularyzatorka nauki, specjalizacja: wpływ zmiany klimatu na środowisko przyrodnicze. Związana od kilku lat z portalem „Nauka o klimacie” (www.naukaoklimacie.pl)