70 lat działalności Dolnośląskiego Związku Pszczelarzy
Niedługo po zakończeniu działań wojennych, bo już w 1946 r. przy Izbach Rolniczych powstają pierwsze Powiatowe Związki Pszczelarzy na Dolnym Śląsku. Dwudziestego ósmego lutego 1946 r. obradował w Cieplicach w biurze Wojewódzkiego Urzędu Ziemskiego pierwszy Organizacyjny Zjazd Pszczelarzy Dolnego Śląska, przy udziale przedstawiciela Wojewódzkiego Urzędu Ziemskiego i delegatów z 11 powiatów.
Leonard Weber.
fot.© archiwum rodzinne Ł. Webera
To właśnie w tym dniu powstaje Wojewódzki Związek Pszczelarzy we Wrocławiu zgłaszając jednocześnie swoje przystąpienie do ogólnopolskiego Związku Pszczelarzy Rzeczypospolitej Polski powołanego 15.09.1945 r. w Warszawie.
Ponieważ Wrocław był bardzo zniszczony w wyniku działań wojennych, niektóre urzędy miały swoje siedziby w różnych częściach województwa – dlatego zjazd odbywał się w Cieplicach w siedzibie Wojewódzkiego Urzędu Ziemskiego.
W tym też dniu wybrano pierwszy zarząd WZP w składzie:
- Leonard Weber (Uniwersytet Wrocławski) – prezes.
- Józef Gazda (Lwówek) – zastępca prezesa.
- Paweł Szczurek (inspektor pszczelarstwa) – sekretarz.
- Władysław Udolik (rolnik z Jeleniej Góry) – skarbnik.
- Stefan Białowąs (rolnik z Lwówka) - ławnik (tak tytułowano w tym okresie czł. zarządu).
- Mieczysław Zieliński (nauczyciel pszczelarstwa z Ząbkowic) – ławnik.
- Stanisław Rudnicki (rolnik z Kłodzka) – ławnik.
Wybrana została też Komisja Rewizyjna w składzie: Ludwik Korba (Jelenia Góra), Helena Chylińska (Lwówek) i Jan Malinowski (Jelenia Góra).
Powyżej podana data powstania WZP we Wrocławiu i wybór pierwszych władz w powyższym składzie została opublikowana w „Pszczelarzu Polskim” (1946 r.) – wydawanym już w tym okresie. Pod koniec 1947 r. Izby Rolnicze uznane zostały jako pozostałości sanacyjnych urzędów i zostają zlikwidowane.
Powołano nową organizację – Samopomoc Chłopską, która przejęła wszystkie służby rolne od Izb Rolniczych razem ze wszystkimi związkami branżowymi. Ponieważ Wojewódzki Związek Pszczelarzy miał osobowość prawną dążono do tego, aby go rozwiązać i włączyć do Samopomocy Chłopskiej jako związek branżowy.
W tym też celu został zwołany nadzwyczajny Zjazd Delegatów Pszczelarzy, na którym miała być podjęta uchwała o dobrowolnym rozwiązaniu WZP i wyboru władz związku branżowego. Pszczelarze z Wrocławia uznali to jako ograniczanie niezależności i zbojkotowali Zjazd wychodząc z obrad.
Uchwała o dobrowolnym rozwiązaniu Związku nie została podjęta – jednak jego działalność i tak zostaje zawieszona na 10 lat. Władza ludowa chciała mieć pod kontrolą każdą działalność – więc nie mogło być tak, aby Związek Pszczelarzy działał niezależnie.
Rok 1949 przynosi kolejne zmiany organizacyjne w rolnictwie – następuje likwidacja wszystkich związków branżowych przy Samopomocy Chłopskiej, a służby rolne przechodzą do Wydziałów Rolnictwa i Leśnictwa na szczeblu wojewódzkim i powiatowym.
Dolnośląscy pszczelarze mieli to szczęście, że w tym okresie kierownikiem Referatu Produkcji Zwierzęcej na woj. wrocławskie był inż. Janusz Biernacki – przyjaciel pszczelarzy. Na propozycje i postulaty pszczelarzy odważył się powołać do życia Rady Pszczelarzy działające przy Wydziałach Rolnictwa i Leśnictwa – mimo sprzeciwu Inspektora Pszczelarstwa z Ministerstwa Rolnictwa.
Działanie wbrew zaleceniom władzy jak na owe czasy było bardzo odważne i niebezpieczne, jednak inż. Janusz Biernacki Rady Pszczelarskie obronił i utrzymał się na swoim stanowisku.
Dzięki temu Rady Pszczelarskie mogły działać nadal i przyczyniły się bardzo dobrze do intensywnego rozwoju pszczelarstwa w województwie poprzez szkolenia, walkę z chorobami, zaopatrzenie w matki pszczele i sprzęt pszczelarski, a także propagowanie wędrówek na pożytki. W tym okresie powstała też Szkoła Pszczelarska w Byczeniu.
Po likwidacji niezależnych związków pszczelarskich pozwalano na działalność jedynie pszczelarskim związkom branżowym – początkowo przy Samopomocy Chłopskiej, a następnie przy Centralnym Związku Kółek i Organizacji Rolniczych. Odwilż polityczna w 1956 r. znosi częściowo ucisk i terror komunistyczny na tyle, że mogły powstawać niezależne związki pszczelarzy.
W 1957 r. zwołano Zjazd Delegatów i powstaje Wrocławski Wojewódzki Związek Pszczelarski we Wrocławiu, którego nazwę po kilku latach zmieniono na – Wojewódzki Związek Pszczelarzy. W tym samym roku ma miejsce podzielenie kraju na 49 województw i kolejna zmiana nazwy związku na Regionalny Związek Pszczelarzy we Wrocławiu.
Jak z powyższego tekstu można zauważyć, to niezależnie od władzy są ciągłe eksperymenty: organizacje – reorganizacje – podziały i scalanie. Po latach znowu łączono małe w duże. Powstały nowe duże regiony i utworzono woj. dolnośląskie, a po pewnym czasie związek zmienia też swoją nazwę na Dolnośląski Związek Pszczelarzy.
W obecnych granicach województwa dolnośląskiego pozostały związki regionalne dawnego układu administracyjnego, tj; w dawnym województwie legnickim i jeleniogórskim oraz w powiecie oławskim. Początkowo była nawet wola połączenia wszystkich w jeden Dolnośląski Związek w myśl zasady „w jedności siła”.
Powołana została nawet Wojewódzka Rada Koordynacyjna – ale jak się z czasem okazało, to wola gdzieś się zagubiła, a pozostały tylko ambicje regionalne i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego.
W 1957 r. do odrodzonego związku w skład zarządu WWZP wchodzą: Paweł Szczurek jako prezes, Wojciech Biała – wice prezes, Weronika Kumko – sekretarz, Jan Nowakowski – skarbnik, a Jan Michałowski, Stanisław Waszak i Walenty Jarosz – jako członkowie.
W tym trudnym okresie dla pszczelarzy, kiedy nie było niezależnej związkowej organizacji – wielu naukowców i działaczy nie bacząc na utrudnienia jakie napotykano – byli zawsze gotowi do wsparcia i pomocy pszczelarzom.
Długoletnia przyjaźń wrocławskich pszczelarzy łączyła z prof. Stanisławem Kirkorem – którego szanowano za jego walkę z pierwszym ogniskiem warrozy, jakie pojawiło się w Polsce na terenie województwa wrocławskiego i stała pomoc w rozwoju pszczelarstwa.
Za szczególne zasługi i pomoc pszczelarzom Dolnego Śląska – na jednym z pierwszych posiedzeń zarządu WZP (po 1957 r.) - podjęto uchwałę o nadaniu członkostwa honorowego następującym osobom:
- Stanisławowi Mędrali z Krakowa – autorowi książki pt; „Pszczoły, ich życie i produkty”. Był pierwszym wykładowcą na organizowanych kursach dla pszczelarzy.
- Prof. Stanisławowi Kirkorowi – autorowi książki „Choroby pszczół”. – Prof. osobiście angażował się i pomagał pszczelarzom w walce z chorobą roztoczową, która po raz pierwszy wtargnęła do naszego województwa w 1950 r. Brał udział w wielu szkoleniach z zakresu chorób pszczół.
- Prof. Antoniemu Demianowiczowi – który nie bacząc nawet na zły stan zdrowia zawsze był gotów pomagać pszczelarzom prowadząc wykłady i kursy.
- Stanisławowi Staszakowi – autorowi bardzo cenionej przez pszczelarzy książki „Pszczelarstwo”.
- inż. Januszowi Biernackiemu – przyjacielowi pszczelarzy i stałemu opiekunowi, szczególnie w okresie, kiedy nie było niezależnych związków pszczelarzy.
Należy też przypomnieć, że w późniejszym okresie członkostwa honorowe otrzymali: prof. Leonard Weber, mgr Izabela Konieczna, dr Józef Matuszewski, inż. Weronika Kumko, Justyn Iwanowski, Franciszek Fudała i wielu innych.
W powyższym opisie tej historii nie przedstawiałem osiągnięć dolnośląskich pszczelarzy w gospodarce pasiecznej za te 70 lat, bo to wymagałoby kilku artykułów. Moim zamiarem było pokazanie jedynie drogi, jaką musiał przebyć Wojewódzki Związek Pszczelarzy we Wrocławiu, aby dopiero po latach stać się ponownie niezależną organizacją pszczelarską.
Jan Baczmański