Rozważanie po sezonie
Mijający sezon pszczelarski dał nam nauczkę jak nigdy dotąd. Pogoda nieadekwatna do naszego klimatu kazała spojrzeć z pokorą na przyrodę. Najstarsi pszczelarze nie pamiętają tak długotrwałych chłodów w maju. W dawnej prasie pszczelarskiej wyczytałem, że ostatni taki sezon był w 1961 roku, a i to nie w całym kraju. Poza tym wtedy było nieco cieplej. Na szczęście poprzedni sezon pozostawił po sobie dość dużo miodu, szczególnie akacjowego i spadziowego, jakoś się więc przeżyje.
Długotrwałe zimno powodowało masowe rojenie się pszczół w czasie parogodzinnych ociepleń. W wielu pasiekach wyroiło się 100 procent rodzin, niektóre po kilka razy, tak więc pszczelarze pragnący powiększyć pasiekę mieli ułatwione zadanie. Gorzej było z jakością rojów i matek rojowych. Na loty godowe było bowiem niewiele czasu, a trutnie wychowane w skrajnie niekorzystnych warunkach mogły być niezbyt wartościowe.
Wielu matkom może więc zabraknąć nasienia w zbiornikach nasiennych jeszcze jesienią. Cóż, wydajność pasieki bardzo uzależniona jest od warunków środowiskowych, zewnętrznych, a do tych należy pogoda. Zbiory miodu nie były zatem zadawalające, a pszczoły zaskakiwane przez gwałtowne opady deszczu i gradu często ginęły w polu. Do tego doszły niespotykane dotąd problemy z opryskami.
W świetle obowiązujących przepisów – tych wymaganych także przez Unię Europejską – zwalczanie szkodników, chorób i chwastów na plantacjach przy użyciu pestycydów nie powinno być dla pszczelarzy problemem. To już nie te czasy, gdy stosowane środki chemiczne zabijały wszystko, co żyje. Obecnie używane środki ochrony roślin działają selektywnie i po określonym czasie, na ogół bardzo krótkim, ulegają całkowitemu rozkładowi.
Sprzęt do opryskiwania musi być sprawny, a wykonujący zabiegi chemiczne przeszkoleni. Zasady dobrej praktyki rolniczej wdrażane na polskiej wsi wymagają przechowywania przez 5 lat opakowań po środkach chemicznych pod groźbą ograniczenia dopłat bezpośrednich. Jednak przepisy te jeszcze nie wszędzie są w pełni respektowane. Nie do wszystkich te nowości dotarły, wielu też broni się przed nowymi wymaganiami.
[...] - treść ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych
e-Prenumeratorów
Sławomir Trzybiński
Poglądy prezentowane w „Felietonach z podkurzaczem” nie zawsze są zgodne ze zdaniem redakcji.