Z artykułu dowiesz się m.in.:
- o obowiązku podawania dokładniejszych informacji o krajach pochodzenia miodów;
- jakie regulacje dotyczące dyrektywy miodowej 2001/110/we są proponowane;
- jakie korzyści odniesie dzięki temu polskie pszczelarstwo.
Zmiany w dyrektywie miodowej coraz bliżej wejścia w życie
Niska jakość importowanego do Unii Europejskiej miodu rujnuje zaufanie konsumentów do tego produktu i jest jednym z powodów znaczącego spadku sprzedaży miodu w Unii Europejskiej, w tym także w Polsce. Brak jasnej informacji na opakowaniach, dotyczącej pochodzenia oraz metod produkcji i przetwarzania, wprowadza konsumentów w błąd i wpływa negatywnie na producentów. Parlament Europejski opracował propozycje zmian, ograniczających oszustwa, m.in. sposób znakowania, czy system kontroli łańcucha dostaw miodu, umożliwiający śledzenie pochodzenia produktu.
Właściwości prozdrowotne miodu oraz innych produktów pszczelich, pozwalają na wykorzystanie ich w profilaktyce wielu schorzeń. Jednak aby mogły wykazywać się skutecznym działaniem prozdrowotnym, muszą charakteryzować się wysoką jakością, która pozwala zagwarantować ich biologiczną aktywność.
Jak wynika z raportu opublikowanego w marcu 2023 r. przez Copa Cogeca, europejską organizację zrzeszającą rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze – w tym pszczelarskie, blisko 46% miodów importowanych do Europy to miody zafałszowane. Ma to negatywny wpływ na rodzime pszczelarstwo, które nie jest w stanie konkurować cenowo z miodem importowanym, a także podważa wiarygodność pszczelarzy w oczach konsumentów.
Warto wspomnieć, że obecny stan prawny opisany w obowiązującej od ponad 20 lat dyrektywie 2001/110/WE, określający jakość handlową miodu wprowadzanego na rynek UE i poszczególnych państw członkowskich, dalece odbiega od aktualnych możliwości ochrony rynku miodu przed fałszowaniem. Postęp i dynamika zmian zachodzących w codziennym życiu sprawiły, że pewne zapisy legislacyjne utraciły przymioty spełniające przypisane im cele i wymagają korekty lub zasadniczych zmian.
W związku z powyższym, w kwietniu 2023 r. Komisja Europejska rozpoczęła prace i zaproponowała wprowadzenie licznych zmian w unijnych standardach handlowych dotyczących tzw. dyrektyw śniadaniowych. Działania te mają na celu wsparcie konsumentów w podejmowaniu świadomych decyzji, dotyczących produktów rolno-spożywczych, takich jak miody, soki owocowe, dżemy, czy marmolady.
Regulacje dotyczące zmian w dyrektywie miodowej 2001/110/WE
- Kraj pochodzenia miodu musi być wyraźnie widoczny na etykiecie.
- Wprowadzenie unijnego systemu identyfikowalności miodu – Traceability (ang. wykrywalność, możliwość śledzenia).
W wyniku wielomiesięcznych prac Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego oraz po przeprowadzeniu licznych konsultacji, został wypracowany szereg poprawek, które stały się podstawą do stworzenia przez Parlament Europejski jednolitego tekstu, będącego podstawą do negocjacji trójstronnych z Radą Europejską. Z kolei Rada Europejska w toku przygotowań do negocjacji, przyjęła swój mandat negocjacyjny, który zakładał mniej ambitne cele względem propozycji Parlamentu Europejskiego, ograniczające się jedynie do sposobu oznaczania pochodzenia miodu. Poprawki te były zgodne z przyjętym stanowiskiem Parlamentu Europejskiego i kluczowym żądaniem Copa Cogeca. W mandacie Rady zabrakło jednak istotnego postulatu dotyczącego systemu identyfikowalności miodu – Traceability.
We wtorek, 30 stycznia 2024 r., negocjatorzy z Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej osiągnęli tymczasowe porozumienie polityczne w sprawie zaktualizowania przepisów dotyczących „dyrektyw śniadaniowych”.
W przypadku dyrektywy miodowej negocjatorzy zgodzili się na wprowadzenie obowiązku zamieszczania na opakowaniu, w tym samym polu widzenia co nazwa produktu, wyraźnego wyszczególnienia (w kolejności malejącej) kraju lub krajów, z których pochodzi miód. Obecnie, w przypadku mieszanek miodowych, na opakowaniu producent ma obowiązek zamieścić informację czy miody pochodzą z UE lub poza UE. Obowiązkowe będzie również wskazanie co najmniej czterech krajów, z których pochodzi najwięcej miodu w mieszance. O kolejności wyszczególnienia państw decyduje ilość miodu w mieszance – w porządku malejącym pod względem ilości patoki z danego kraju. Natomiast, jeśli żaden z miodów ilościowo nie przekracza połowy miodu ogółem, producent musi podać wartości procentowe dla wszystkich krajów.
Następnie, po przeprowadzeniu analiz wykonalności oraz w celu dalszego ograniczenia oszustw, Komisja zaproponuje wprowadzenie niepowtarzalnego kodu identyfikacyjnego lub podobnego rozwiązania, umożliwiającego prześledzenie pochodzenia drogi miodu od pszczelarzy. Uzgodniono również, że należy utworzyć unijny panel ekspertów, w celu gromadzenia danych umożliwiających poprawę kontroli i pozwalających wykrywać zafałszowania miodu, jak również przedstawiać zalecenia dotyczące unijnego systemu identyfikowalności.
Co osiągnięto?
Po zawarciu porozumienia sprawozdawca Alexander Bernhuber (PPE, Austria) stwierdził:
– Dzisiaj jest dobry dzień na bardziej przejrzyste etykietowanie. Szczególnie cieszę się, że podjęliśmy działania mające na celu przeciwdziałanie oszustwom związanych z miodem. W przyszłości na przednich etykietach trzeba będzie wyraźnie podawać kraje pochodzenia również mieszanek miodowych. Stwierdzono także potrzebę wprowadzenia unijnego systemu identyfikowalności miodu. Inicjatywy te pozwolą lepiej informować konsumentów. Zarówno pszczelarze, jak i konsumenci będą lepiej chronieni przed sfałszowanym miodem.
Korzyści dla pszczelarza i konsumenta
Choć proponowane zmiany mogą wzbudzać początkowo niepokój, to jednak po głębszej analizie można dostrzec ich wymierne korzyści. Nowe regulacje zapewnią:
- Budowanie jasnej strategii „od pola do stołu”.
- Wzmacnianie wiarygodności pszczelarza jako producenta naturalnej, zdrowej żywności.
- Ochronę i wzmacnianie znaczenia pszczelarstwa europejskiego oraz krajowego.
- Wzmacnianie zasad zrównoważonej konkurencji.
- Tworzenie przejrzystych zasad w zakresie rynkowego obrotu miodem i produktami pszczelimi.
- Ochronę konsumentów miodu i produktów pszczelich przed wyrobami o wątpliwej jakości.
- Wyeliminowanie nieuczciwych praktyk w zakresie fałszowania miodu i produktów pszczelich.
Podejmowane działania mają na celu ochronę europejskiego pszczelarstwa, jak również wzmocnienie europejskiego rynku miodu i produktów pszczelich. Jednak przede wszystkim powinny chronić konsumentów, upatrujących w produktach pszczelich szansy na zdrowe życie.
Porozumienie musi jeszcze zostać przyjęte przez Parlament i Radę, po czym nowe prawo zostanie opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE i wejdzie w życie 20 dni później. Kraje UE będą miały obowiązek stosować nowe przepisy dwa lata później. Niektórzy eksperci obawiają się jednak, że wprowadzenie skutecznych rozwiązań śledzenia drogi produktu, Traceability, może potrwać nawet do pięciu lat. Wszystko będzie jednak zależeć od zaangażowania stosownych władz na szczeblu krajowym.
Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"