W telegraficznym skrócie
POLSKA
Ruszył portal kupujpolskimiod.pl, na którym każdy za darmo może zamieścić swoją pasiekę na miodowej mapie Polski. Czytaj więcej na stronie obok.
Polska
W ankiecie przeprowadzonej w mediach społecznościowych Wydawnictwa Pasieka (Instagram: pasieka24.pl i Facebook: Wydawnictwo Pasieka) zapytaliśmy czytelników, czy ich zdaniem bardziej poprawne jest nazwanie jedynego owada w ulu składającego zaplemnione jaja, matką czy królową. Okazuje się, że większość osób uważa, że oba określenia są poprawne. To niemałe zaskoczenie, zwłaszcza że wydawało nam się, że większość pszczelarzy preferuje określenie „matka”. Zachęcamy do zapoznania się z analizą wyników na portalu Pasieka24.pl i z argumentami, dlaczego nasi czytelnicy mają prawo (i solidne argumenty), by tych nazw używać zamiennie.
- https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/aktualnosci/wiadomosci-z-polski/4112-matka-czy-krolowa-wyniki-ankiety
Polska
Na łamach portalu poruszyliśmy również kwestie prawne związane z nazewnictwem miodu, tym razem odsklepinowego. Obecnie określanie miodu tym mianem jest bardzo ryzykowne i kontroler może nałożyć karę na pszczelarza, który tak nazywa patokę. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółami na:
- https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/aktualnosci/wiadomosci-z-polski/4117-miod-odsklepinowy-kwestie-prawne
ŚWIAT
Słowacja
Słowacja wstrzymała import miodu z Ukrainy. Wcześniej tak samo postąpiła z m.in. pszenicą, kukurydzą, rzepakiem i nasionami słonecznika. Ograniczenia zostały wprowadzone po obliczeniu strat, które ponoszą rolnicy z powodu napływu tańszych produktów. Oszacowano je na 110 mln euro. Ta konkurencja sprawiła, że niektórym słowackim gospodarstwom rolnym grozi bankructwo. Wątpliwości budziła również jakość produktów sprowadzanych z Ukrainy.
Nowa Zelandia
Nowa Zelandia, według najnowszych danych dotyczących pierwszych dwóch kwartałów roku 2023, zanotowała spadek zarówno w produkcji, jak i w wartości eksportowanego miodu. Wspomniana wartość spadła aż o 11%. Większość nowozelandzkiej patoki, bo aż 80%, wędruje do Chin.
Francja
Badania wykazały, że kwiaty fiołków polnych rosnące współcześnie wokół Paryża, stają się coraz mniejsze i produkują mniej nektaru niż rośliny rosnące tam 20 i 30 lat temu. Ponadto obecnie fiołki stają się samopylne (samopłodne). Jak to sprawdzono? Porównano obecnie żyjące kwiaty z osobnikami, które naukowcy wysiali z nasion pozyskanych z francuskich Banków Genów. Dlaczego tak się dzieje? Najprawdopodobniej w środowisku brakuje zapylaczy, więc produkcja nektaru i dużych kwiatów jest dla roślin stratą energii. Przejście na samopłodność ma kilka wad, które eliminuje zapylanie krzyżowe. Rośliny są jednak w podbramkowej sytuacji, więc muszą się dostosować do zmiennych warunków środowiska.
Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"