Ekstrakt z konopi siewnej (Cannabis sativa L.) w gospodarce pasiecznej
Ekstrakt z konopi siewnej (Cannabis sativa L.) w ostatnich latach zyskał znaczącą popularność i znalazł zastosowanie w wielu dziedzinach życia człowieka, m.in. w produkcji rolniczej. Dzięki prowadzonym badaniom wciąż odkrywane są jego nowe właściwości i możliwości wykorzystania. Jeden z kierunków badawczych dotyczy perspektyw zastosowania ekstraktu w pszczelarstwie. Sposób pozyskiwania ekstraktu z konopi siewnej – z całej rośliny bądź różnych jej części – determinuje jego skład i właściwości. Spośród ponad 100 substancji wchodzących w skład ekstraktu do najważniejszych składników zalicza się kannabinoidy, flawonoidy, sterole roślinne, kwasy tłuszczowe i terpeny. Wszystkie związki działają synergistycznie – tajemnica preparatu tkwi zatem w bogactwie zawartych w nim substancji.
Poza szerokim wachlarzem możliwości zastosowania ekstraktu, na podkreślenie zasługuje fakt, że jest on produktem naturalnym. Właściwości ekstraktu z konopi skutkują szeroko rozumianym działaniem prozdrowotnym na rodziny pszczele. Podczas badań udowodniono bowiem korzystny wpływ ekstraktu na organizm pszczoły miodnej. W zależności od obecności i aktywności związków czynnych w ekstrakcie, jak również uwzględniając jego jakość i czystość dobierana jest dawka jako dodatek do diety pszczół. Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie wykazano, że ekstrakt stymulacje układ odpornościowy pszczół powodując wzrost aktywności systemu proteolitycznego i enzymów antyoksydacyjnych (np. SOD, CAT, GST), a także enzymatycznych (ALT, AST, ALP) i nieenzymatycznych (np. glukozy, trójglicerydów czy jonów niektórych składników mineralnych) markerów biochemicznych. Ww. związki są wskaźnikami stanu fizjologicznego organizmu owada. Efektem tego działania w warunkach laboratoryjnych było wydłużenie życia robotnic w porównaniu z pszczołami, którym nie poddawano ekstraktu.
Aktywność farmakologiczna ekstraktu zależy od sposobu aplikacji. Najczęściej podawano go pszczołom drogą pokarmową. Metodą, dzięki której uzyskano bardzo dobre wyniki okazało się podanie preparatu w postaci pasków nasączonych ekstraktem. Taki sposób aplikacji ekstraktu został zaproponowany niezależnie przez Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie (więcej na ten temat można przeczytać w anglojęzycznych publikacjach o numerach DOI: 10.3390/antiox12020279; 10.3390/ani11082190; 10.3390/antiox11040707; 10.3390/ani12182313) i firmę Beemmunity do przetestowania w ramach projektu „Bon na Innowacje”. Metoda ta pozwala na dłuższe działanie substancji aktywnych i co ważne, jest łatwe do zastosowania przez pszczelarzy. Istotny jest również fakt, że przy tej formie podania preparatu przekroczenie zalecanej dawki nie powodowało wzrostu śmiertelności pszczół robotnic (w testach klatkowych). To spostrzeżenie świadczy o tym, że podany w ten sposób ekstrakt z konopi jest bezpieczny dla rodzin pszczelich. Natomiast wykazano, że opryskiwanie pszczół ekstraktem nie przyniosło zadawalających rezultatów, gdyż powodowało wzrost śmiertelności robotnic (prawdopodobnie spowodowaną osadzaniem się zbyt dużej ilości preparatu na owadach).
Rodzina pszczela narażona jest na wiele szkodliwych czynników. Można do nich zaliczyć, obecne w środowisku pestycydy, metale ciężkie, a także niektóre częstotliwości pola elektromagnetycznego, pozostałości lub metabolity nawozów mineralnych czy też choroby. Badania poświęcone wykorzystaniu preparatu z konopi o nazwie BeeLife (zawierającego ekstrakt konopny), przeprowadzone zarówno w warunkach laboratoryjnych jak i pasiecznych, wykazały jego pozytywny wpływ na pszczoły. Badania zrealizowano w pasiece dydaktyczno-naukowej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, w ramach projektu „Bon na Innowacje”. Czterdzieści rodzin pszczelich otrzymało paski nasączone preparatem o określonym stężeniu. Wpływ preparatu na pszczoły oceniono na podstawie pomiarów następujących wskaźników: powierzchni czerwiu i pierzgi na plastrze (cm2), wydajności propolisowania gniazda, wydajności miodowej oraz pyłkowej. Kontrolowano również stan rodzin pszczelich przed i po zimowli. Poza tym oceniono stopień porażenia rodzin pszczelich przez roztocza Varroa destructor oraz reakcję pszczół na umieszczenie pasków w ulach. Zastosowanie preparatu nie wpłynęło negatywnie na żaden z ocenianych parametrów. Ekspozycja pszczół na olejki z konopi w postaci pasków nie wywołała u nich żadnych negatywnych reakcji. Preparat nie powodował wzrostu ich agresji bądź utraty matki pszczelej, a zatem okazał się bezpieczny dla rodzin pszczelich.
Po poddaniu pszczół działaniu zawartych w preparacie olejków konopnych, z rodzin pobrano próbki propolisu, miodu, pierzgi oraz pyłku, celem sprawdzenia obecności pozostałości ekstraktu w tych produktach. Z rodzin, w których preparat stosowany był wiosną (w kwietniu) próbki pobrano w maju i wrześniu, natomiast w lutym/marcu pobrano osypy zimowe lub żywe pszczoły, a także – gdy było to możliwe – miód, pierzgę i propolis. Analizę zgromadzonego materiału w kierunku wykrycia pozostałości preparatu BeeLife wykonano za pomocą chromatografii cieczowej (HPLC). Wyniki analiz laboratoryjnych pozwoliły ustalić optymalny skład preparatu. W dalszej kolejności określono przenikanie preparatu do produktów pszczelich. Dla każdej próbki (pszczoły, miód, pierzga, propolis) badania wykonano w co najmniej trzech powtórzeniach, dwa razy w ciągu sezonu (w okresie, w którym pszczoły wykorzystują pożytki). W badanych produktach nie wykryto pozostałości podanego preparatu. Wyniki badań laboratoryjnych pozwalają zatem wnioskować, że preparat nie przenika do produktów pszczelich i nie powoduje ich zanieczyszczenia. Pozyskany od rodzin miód poddany został również ocenie organoleptycznej przez konsumentów, którzy sprawdzali czy wyczuwalne są zmiany jego smaku, zapachu i konsystencji. Według oceniających preparat nie miał wpływu na cechy organoleptyczne miodu.
Uzyskane wyniki są bardzo obiecujące i świadczą o możliwości stosowania preparatu celem wsparcia wysiłku pszczelarzy wkładanego w utrzymanie dobrej kondycji rodzin pszczelich. W trakcie stosowania preparatu oraz jego przechowywania należy zwrócić uwagę na kilka elementów. Przede wszystkim preparat nie powinien być przez dłuższy czas wystawiany na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Należy też zadbać, aby opakowania z paskami pozostały szczelnie zamknięte i aby otwierane były tuż przed planowanym użyciem. Nie należy doprowadzać do przesuszenia lub wzrostu wilgotności pasków. Powyższe czynniki znacząco wpływają na skuteczność stosowania preparatu i wyniki jakie uzyskamy. Dlatego podając preparat należy unikać upalnych dni i okresów z przedłużającymi się opadami deszczu. Zbyt szybkie wyparowywanie substancji aktywnych może obniżyć skuteczność pasków. Jeżeli paski ulegną zawilgoceniu może dojść do zmniejszenia stężenia substancji aktywnych, a w konsekwencji ich słabszego działania.
Preparat z olejkami konopnymi w formie pasków może być z powodzeniem stosowany w gospodarce pasiecznej jako wsparcie walki rodzin pszczelich z stresorami środowiskowymi, w tym z Varroa destructor. Jednym z ważnych zagadnień rozpatrywanych podczas badań terenowych było bowiem określenie oddziaływania preparatu na poziom porażenia rodzin pszczelich przez roztocza Varroa destructor. W tym celu rodziny pszczele podzielono na grupy doświadczalne i grupę kontrolną. Jako preparat referencyjny wykorzystano paski z kwasem szczawiowym. Klasyfikację rodzin pszczelich do odpowiednich grup przeprowadzono na podstawie liczby roztoczy znalezionych w czerwiu, naturalnego osypu roztoczy i wyników testu pudrowego. Stwierdzono, że preparat spowodował obniżenie poziomu inwazji V. destructor w rodzinach doświadczalnych. Szczegółowe wyniki tych badań zostaną przedstawione w kolejnym artykule.
- Preparat BeeLife dostępny jest pod nazwą handlową WARROA Elimination Kit na stronie:
www.beemmunity.eu
Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"