Uproszczona dennica wielofunkcyjna
Przedstawiam uproszczoną i oszczędną pod względem materiałowym wersję dennicy wielofunkcyjnej. Wykonałem ją na podstawie pierwowzoru opisanego w 1987 roku w „Pszczelarstwie”, wprowadzając późniejsze udoskonalenia.
fot: Janusz Wróbel
Fot.1. Ogólny widok korpusu ula stojącego na dennicy.
Z boku widać fragment konstrukcyjny podwieszenia
pomostu przedwylotkowego oraz wyjętą płytkę poszerzającą
wylotek, opartą o szynę, na której stoi ul.
Nowa wersja nie posiada wewnętrznego poławiacza pyłku i podkarmiaczki dennicowej. Mimo to spełnia najważniejsze funkcje w ulu. Daje pszczelarzowi możliwość szybkiego i precyzyjnego określania siły i nastroju każdej rodziny pszczelej bez zaglądania do gniazda.
Umożliwia to szyba zainstalowana w dennicy, w tylnej ścianie naprzeciwko wylotka. Dzięki niej pszczelarz ma wgląd pod ramki gniazda ułożone w ulu w pozycji „zimnej”. Kontrolę rodziny możemy więc przeprowadzać w każdych okolicznościach, niezależnie od pogody, bez kontaktu z pszczołami i używania dymu.
W zależności od wielkości grona pszczół i miejsca jego usytuowania pod ramkami pszczelarz jest w stanie wyciągać odpowiednie wnioski dotyczące aktualnej sytuacji biologicznej rodziny pszczelej. Oszczędza w ten sposób olbrzymią ilość czasu i energii.
Powyższą wersję wykonałem z myślą o tych pszczelarzach, którzy z różnych przyczyn nie chcą lub nie mogą masowo poławiać pyłku, a na własne potrzeby wystarczy...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Fot.2. Zaglądam do ula w celu ocenienia
siły rodziny, klęcząc jednocześnie
na płytce ocieplającej szybę.
Z tych przyczyn pierwotna konstrukcja dennicy wielofunkcyjnej, bardzo rozbudowana i dość skomplikowana, choć niezastąpiona w określonych warunkach, mogła przeistoczyć się w o wiele prostszą konstrukcję. Tak prostą, że można ją wykonać w jedną godzinę, a potrzebne materiały to jedna deska lub płyta szerokości 15 cm i grubości do 2 cm, pocięta na cztery części, 9 gwoździ i szybka dająca pszczelarzowi niewyobrażalny komfort pracy.
Oznacza to możliwość diagnostycznej i wielokrotnie przyspieszonej bieżącej kontroli sytuacji biologicznej rodziny pszczelej. W ten sposób podramkowa przestrzeń w dennicy wielofunkcyjnej staje się jedną wielką ramką pracy. Aby ją skontrolować, nie trzeba zdejmować daszka i wyjmować z gniazda ramki.
Zanim przejdę do konkretów i wyliczenia wszystkich zalet dennicy, w dwóch słowach przypomnę jej historię. Upłynęło prawie 20 lat, kiedy na Kongresie Pszczelarskim w Warszawie „Apimondia 87” zademonstrowałem model dennicy wielofunkcyjnej.
Używałem jej już parę lat i byłem przekonany, iż posiada tak wiele zalet, że powinna być stosowana w każdej pasiece, a szczególnie w pasiekach stacjonarnych, w których można korzystać z możliwości pełnej i szybkiej kontroli każdej rodziny pszczelej.
Od razu jednak wyjaśniam, że aby taka wersja dennicy zasługiwała w pełni na miano wielofunkcyjnej, musi posiadać szybę o wysokości minimalnej 12 cm na całą szerokość dennicy (ula), opartą bezpośrednio o jej dno, a odległość ramek od dna dennicy (pierwszej płaszczyzny pod ramkami) nie powinna być mniejsza niż 15 cm. Dopiero wtedy stanie się ona rzeczywiście dennicą wielofunkcyjną i wykaże wszystkie swoje zalety, podnosząc na wyższy poziom pracę pszczelarza.
Warto także wiedzieć, że poszukiwania optymalnej konstrukcji dennicy mają długi żywot. Już w 1875 roku na zjeździe pszczelarzy we Lwowie ustalono...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Fot.3. Wkładam ramkę z miodem (syropem) do dennicy
w celu uzupełnienia pokarmu po ostatnim przeglądzie
jesiennym. Wyjęta szyba oparta jest chwilowo o szynę.
Pierwszy dowód uznania nadszedł z UMiW z Olsztyna od profesora Bobrzeckiego, następne w listach od pszczelarzy z całej Polski. Oto niektóre wyjątki:
1) „.. chociaż pszczołami zajmuję się od 70 lat, to zafascynowała mnie opisana przez Pana dennica wielofunkcyjna.” (M. N. z Kalwarii Zebrzydowskiej)
2) „... również dennica Pańskiej konstrukcji posiada tak wiele zalet, że powinna być rozpowszechniona.” (K. Ch. ze Szczecina)
3) „... odnośnie dennicy, to uważam, że stanie się ona skarbem w pasiece.” (R. F. Z Gliwic)
Wszystkie opinie utrzymane są w tym tonie, ale co najwartościowsze, to fakt, pisali tak pszczelarze praktycy.
Przejdźmy zatem do przedstawienia zalet dennicy wielofunkcyjnej. A są one następujące:
1. Możliwość błyskawicznej informacji o sile rodziny.
Główną zaletą dennicy jest możliwość szybkiej oceny siły i nastroju rodziny pszczelej. Praktycznie odbywa się to w ten sposób, że po schyleniu się lub przyklęknięciu za ulem i zdjęciu styropianowej przykrywki ocieplającej szybę zaglądamy do środka dennicy, ustalając wielkość grona pszczół zwisających pod ramkami. Jednocześnie...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Fot.4. Podważam płytkę poszerzającą wylotek w celu zwiększenia
wentylacji w okresie letnim. Widać konstrukcję pomostu
przedwylotkowego i beleczkę regulującą wylotek.
3. Informacja o nastroju i zdrowiu rodziny.
Jednocześnie ze wzrostem siły może rozpocząć się budowa dzikich plastrów pod ramkami. Dzieje się tak, jeśli pszczelarz opóźnia się z poszerzeniem gniazda. Dennice dostarczają również wielorakich informacji, zastępując w tej funkcji ramkę pracy.
Nie tylko uświadamiają pszczelarzowi, że trzeba natychmiast zwiększyć objętość gniazda w rodzinie, ale w zależności od tego, czy plastry są pszczele czy trutowe, informuje o początkach zmian nastroju pszczół.
Budowa plastrów pod ramkami odbywa się zawsze z winy pszczelarza i jest przejawem jego zaniedbania. Usuwanie ich nie stanowi jednak wielkiego problemu. Po odjęciu szyby wpuszczamy do dennicy minimalną ilość dymu.
Młode pszczoły same opuszczą plastry i bez najmniejszych obaw można będzie włożyć rękę do dennicy, aby je wyłamać i usunąć. Resztki pszczół należy strząsnąć w samej dennicy lub na pomost przystawiony do wylotka.
Możemy potraktować tę czynność między innymi jako dodatkową produkcję wosku. Przy okazji sprawdzamy jakość czerwia i ewentualne porażenie warrozą w komórkach trutowych, ustalając poziom zagrożenia.
4. Możliwość stwierdzenia, w jakiej części gniazda czerwi matka.
W każdej chwili możemy zobaczyć ile ramek zasiedlają w ulu pszczoły i w jakiej części gniazda jest ich najwięcej. Tam znajduje się główny obszar gniazda, w którym czerwi matka.
5. Doskonała wentylacja gniazda.
W ulu z wysoką dennicą od razu wielokrotnie zwiększa się wentylacja gniazda co, jak wiadomo, ma działanie antyrójkowe. W lecie o wiele łatwiej jest pszczołom regulować temperaturę i utrzymać nastrój roboczy.
W zimie dennica radykalnie ogranicza...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Fot.5. Fragment pasieki. Pod daszkami pokrytymi cienką
folią aluminiową leż ą płaskie podkarmiaczki powałkowe.
Usuwam je tylko w okresie pożytkowym.
8. Możliwość kontrolowania na bieżąco przebiegu zimowli.
Do tego celu służą dennicowe wkładki zimowe, które łatwo i szybko umieszcza się w dennicy po odsunięciu szyby. Na podstawie obrazu osypu możemy wyciągać wnioski o przebiegu zimowli, w tym o miejscu uwiązania się kłębu, tempie jego przesuwania, stanie zapasów, zdrowiu pszczół itp.
W mojej pasiece kontrolę wkładek przeprowadzam co miesiąc i z chwilą pierwszych oblotów pszczoły mają już czyste dennice.
9. Ułatwienie walki z warrozą.
Uproszczona dennica wielofunkcyjna umożliwia szybkie i skuteczne odymienie każdej rodziny pszczelej w mojej pasiece tylko jedną pastylką „Apiwarolu” w całym sezonie pasiecznym.
Od wielu lat stosuję ten prosty zabieg późną jesienią, kiedy w rodzinie już nie ma czerwia. Zabiera mi to jedną minutę i kosztuje jeden złoty. Nie muszę wkładać, wieszać i wyjmować pasków. Do tej czynności służy specjalny, okrągły otwór w ścianie dennicy o średnicy 2 cm, przez który wkładam pastylkę.
Zamocowana jest ona na końcu beleczki odstępnikowej długości l5 cm zakończonej spinaczem biurowym. Beleczkę z pastylką wkładam przez otwór do dennicy. Przez szybę mogę obserwować jej spalanie (żarzenie) oraz jak pasożyty Varroa destructor spadają z pszczół do podstawionego arkusza białego papieru o zagiętych brzegach. Postępuję tak od wielu lat.
Sposób wykonania dennicy wielofunkcyjnej.
1. Najpierw wybieramy materiał na dennice. Polecam zarówno na dno, jak również na ściany twardą płytę lub deski. Główną zaletą płyty jest to, że się nie wypacza. Bardzo dużo tego materiału znajduje się w osiedlach mieszkaniowych, których lokatorzy wycofują stare meble.
2. Wymiary dennicy zależą od typu ula. Uważam, że można ją...
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
7. Ścianę od strony szyby przecinamy wzdłuż na dwie części:
• górną, która będzie scalała ramę, na szerokość 3 cm,
• dolną odrzucamy – tu będzie szyba oparta bezpośrednio o dnodennicy.
8. Do górnej ścianki scalającej przybijamy od strony wewnętrznej listewkę szerokości 3,5 cm i grubości 3 mm. Będzie o nią oparta swoją górną krawędzią szyba.
9. Wszystkie elementy z powrotem zbijamy, trafiając gwoździami w poprzednie otwory.
10. Na koniec malujemy wszystkie wewnętrzne powierzchnie dennicy roztopionym woskiem, a zewnętrzne farbą emulsyjną.
Dennica gotowa. Upłynęła jedna godzina. Życzę powodzenia!
Janusz Mazurek