Zasilanie i łączenie rodzin
Po wiosennym oblocie pszczół, gdy temperatura powietrza dojdzie do 15-16°C w cieniu należy dokonać szczegółowego przeglądu przezimowanej pasieki. Szczególną uwagę należy zwrócić na pnie podejrzane o brak matki lub słabe, ponieważ wśród nich mogą być bezmatki lub rodziny chore podatne na rabunki. Oceny przezimowanych rodzin nie należy opóźniać, gdyż może nastąpić dłużej trwające pogorszenie się pogody uniemożliwiające zlikwidowanie zaistniałych nieprawidłowości.
fot. Roman Dudzik
Silę rodziny określamy w liczbie plastrów obsiadanych (na czarno). Do najsilniejszych zaliczamy rodziny, które w ulu Dadanta i warszawskim poszerzonym o tej porze obsiadają 6 ramek, przy czym czerw zajmuje 3-4 plastry, w ulu wielkopolskim takie rodziny, które obsiadają 8 ramek przy 3-4 plastrach czerwiu.
Rodziny obsiadające tylko 4 plastry będą wymagały pomocy pszczelarza. Aby słabe rodziny doszły do siły, muszą być zasilane czerwiem zabranym z najsilniejszych pni bądź pszczołami.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Zasilanie słabych rodzin
W rodzinach wymagających zasilania pierwszą czynnością jest usunięcie z ula plastrów nieobsiadanych. Na ich miejsce dajemy 1 plaster z czerwiem krytym wybranym z najsilniejszej rodziny.
Po tygodniu ponownie zasilić można słabą rodzinę wstawiając plaster czerwiu krytego do środka gniazda zasilanej rodziny. Jeżeli osłabienie rodziny wystąpiło z winy mało wartościowej matki, najlepiej ją zlikwidować, a rodzinę dołączyć do innej słabej, ale z dobrze czerwiącą matką.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Dlatego wskazane jest chwilowo zabezpieczyć matkę rodziny przyjmującej w klateczce zamkniętej gęstym ciastem.
fot. Milan Motyka
Zalecane stopniowe zbliżenie do siebie uli przed łączeniem jest bardzo kłopotliwe i nie zawsze wykonalne, szczególnie w pasiece oddalonej od miejsca zamieszkania pszczelarza.
Niekoniecznie musimy dołączać słabą rodzinę do sąsiedniego pnia, który akurat takiego wzmacniania nie potrzebuje. Powinno się łączyć ze sobą rodziny słabe lub w których stwierdziliśmy jakieś nieprawidłowości, nawet jeśli nie sąsiadują ze sobą.
Poza podkarmieniem, w obu rodzinach należy wyrównać zapachy przez umieszczenie w ulach małej grudki kamfory lub skropienie kilkoma kroplami miętowymi. Dodane zapachy przytłumią woń właściwą każdej rodzinie ułatwiając przez to łączenie dwóch odrębnych rodzin.
Kiedy i jak łączyć?
Najlepiej jest łączyć rodziny pod koniec dnia, kiedy pszczoły są już mniej aktywne. Nie należy spryskiwać dołączanych pszczół syropem, gdyż może to wywołać większe zamieszanie przy oblizywaniu się a nawet ścinanie się i rabunek.
Zawsze rodzinę słabszą dołączamy do silniejszej po uprzednim zamknięciu lepszej matki do klateczki na ciasto. W tym wypadku gorszą wycofujemy z połączonych rodzin.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Wiosennego łączenia rodzin nie należy opóźniać, gdyż każdy dzień opóźnienia skraca okres intensywnego rozwoju, możliwego dopiero w połączonych pniach. Nie ma też żadnego uzasadnienia osłabiania rodzin silnych na rzecz słabych i opóźnionych w rozwoju.
Tylko utrzymywanie rodzin silnych daje gwarancję wysokiej produkcji miodu i to powinno być naczelnym zadaniem każdego pszczelarza. Wiosną słabe rodziny należy jak najszybciej połączyć a utracony stan liczebny pasieki można przywrócić już nawet pod koniec maja.
Jan Plewa