Luty
- Uzupełniamy zapasy nasion, cebul, bulw, karp itd., a także nawozów i podłoża.
- Sprawdzamy stan naszych narzędzi. Kupujemy brakujące sprzęty.
- Rozpoczynamy produkcję rozsady roślin kapustnych (kapusta biała i czerwona, brokuł, kalarepa), sałaty, selera, a także dyptamu jesionolistnego.
- Stratyfikujemy termicznie nasiona lawendy i żagwina.
- Po raz pierwszy pikujemy pierwiosnki.
- Po ukazaniu się pierwszych liści właściwych pikujemy sałatę.
- Tniemy krzewy porzeczki czerwonej i białej, a także agrestu.
- Rozłupujemy skorupę śnieżną nad trawnikiem i zgarniamy śnieg pod drzewa, aby podczas roztopów woda zasiliła korzenie. To „uwolnienie trawnika” zminimalizuje możliwość wystąpienia pleśni śniegowej.
- W przypadku krzewów ozdobnych, takich jak budleje Dawida czy krzewuszki cudowne, usuwamy suche pędy.
- Karmimy ptaki!
W tym miesiącu przydadzą się: multiplaty, nasiona, gleba ogrodnicza, sekatory, łopata, ziarno dla ptaków.
Luty to brat stycznia. O tym, że zbliża się wiosna, przekonują nas na razie tylko systematycznie wydłużające się dni i zrywanie kartek kalendarza. Przyroda ciągle czeka na odpowiedni moment, żeby wystartować, chociaż zdarza się, że w tym miesiącu temperatury pobudzają do wzrostu i kwitnienia pierwsze śnieżyczki przebiśniegi, krokusy, ranniki, oczary wirgilijskie i leszczyny. Natomiast pszczelarze i ogrodnicy ciągle oczekują na przybycie prawdziwej, nektarodajnej wiosny.
Czego brakuje?
Zanim wdrożymy w życie plan ustalony w styczniu, zastanówmy się, jakiego sprzętu będziemy potrzebować i czy wszystko mamy. Może zgubił się sekator ręczny albo grabiom brakuje zębów? Poniżej przestawiam listę sprzętów ogrodniczych, które zazwyczaj są potrzebne w ogrodzie.
- Szpadel. Niezbędny do przekopywania gleby i wykopywania dołów pod drzewa i krzewy. Do wbijania się w grunt lepsze będą te ze szpiczastą końcówką.
- Łopata. Do przerzucania ziemi i śniegu z trawnika.
- Metalowe grabie. Dzięki cięższym zębom bardzo dobrze nadają się do wyrównywania podłoża i mieszania nasion z glebą.
- Plastikowe grabie. Do liści. Są niezbędne do wyczesywania z gleby resztek chwastów czy liści z trawy jesienią.
- Taczki. Przydatne zwłaszcza w okresie intensywnego cięcia roślin do transportowania obciętych pędów.
- Konewka. Do podlewania trudno dostępnych miejsc. Podlewanie konewką jest o tyle ważne, że umożliwia aplikację wody wprost do korzeni. Unikamy wtedy oblewania liści, co utrudnia rozwój chorób grzybowych.
- Małe narzędzia ogrodnicze: łopatki do sadzenia, pazurki, pikownik – ułatwią nam precyzyjną walkę z chwastami w trakcie sezonu. Są też przydatne w trakcie sadzenia rozsady.
- Sekatory, o których wspominałam w styczniu. Sekatory dzielą się na dwuostrzowe (oba ostrza tną) do cięcia cienkich, młodych pędów i jednoostrzowe, tylko z jednym ostrzem i stalnicą, czyli grubym, tępym elementem. Drugi typ wymaga mniej siły podczas użytkowania, dlatego wygodnie korzystać z niego podczas cięcia grubszych, starszych pędów. Poza tym są sekatory dwuręczne, o długich ramionach, i jednoręczne, do precyzyjnego cięcia. Jeśli w ogrodzie mamy stare drzewa, wymagające cięcia odmładzającego, powinniśmy zainwestować w sekator na wysięgniku, tzw. tyczkowy.
- Nożyce. Przydadzą się na przykład do precyzyjnego podcinania trawy.
Drobny sprzęt jest niezbędny podczas pielęgnacji rabat.
Dodatkowy sprzęt do usprawnienia pracy.
- Glebogryzarka ogrodnicza spulchnia glebę. By nie zniszczyć prawidłowej struktury gruzełkowatej, należy pracować na niskich obrotach. Narzędzie bardzo dobrze się sprawdza do mieszania nawozów z glebą, odchwaszczania i wertykulacji.
- Wertykulator bardzo usprawnia pielęgnację trawnika. Usuwa spomiędzy źdźbeł tzw. filc, czyli mech, starą trawę i chwasty. W sklepach dostępne są wertykulatory ręczne, które mają kółka ułatwiające pracę.
- Kosiarka. Dobór kosiarki zależy od tego, czy wysialiśmy trawnik, czy łąkę kwietną. Kosiarka mulczująca nada się do tego pierwszego, natomiast tę drugą najlepiej kosić za pomocą kosy, aby nie zniszczyć owoców i nasion.
Oprócz narzędzi w sezonie będziemy musieli wykonać szereg prac ogrodniczych. Dlatego podaję listę, w co warto się dodatkowo zaopatrzyć.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Ciekawostka:
Pożyteczne mikroorganizmy, zwane też efektywnymi mikroorganizmami (co nie jest poprawną nazwą, ponieważ wszystkie bakterie czy grzyby są efektywne, tylko czasami nie podobają się nam wyniki ich efektywności), według badań niektórych placówek naukowych wspierają rozwój gleby poprzez rozkładanie materii i wspomaganie jej obiegu w glebie, a także wydzielanie odpowiednich substancji aktywnych, stymulujących rozwój roślin.
Pożyteczne mikroorganizmy stosowane są także w pszczelarstwie, gdzie odpowiednich preparatów (nośnik + bakterie kwasu mlekowego) używa się do zasiedlenia jelit pszczół prawidłową florą bakteryjną.
Można poeksperymentować i samodzielnie się przekonać, czy EM-y rzeczywiście dają dobre efekty.
Porada:
Jeśli styczeń był ciepły, uważajcie, przechadzając się po ogrodzie – rośliny cebulowe mogły już wypuścić pędy i istnieje ryzyko ich zgniecenia!
Zabezpieczanie uszkodzeń mrozowych
Bywa, że mimo naszych starań na drzewach pojawią się uszkodzenia mrozowe z powodu gwałtownych zmian temperatur. Należy je koniecznie zabezpieczyć, ponieważ stanowią wrota infekcji patogenów. Otwartą ranę smarujemy środkiem przeciwgrzybowym, np. Funabenem lub maścią ogrodniczą. Korę wokół opukujemy – jeżeli słychać głuchy odgłos, należy przycisnąć korę do drewna i przybić za pomocą gwoździ o szerokiej główce. Wtedy powinno się udać „zlepić” tkanki. Uszkodzone drzewa należy otoczyć troskliwą opieką w dalszej części sezonu – podlewać, nawozić i ściółkować.
Testujemy nasiona
Jeśli z ostatnich sezonów zostały nam przeterminowane (według informacji na opakowaniu) nasiona, to nie wyrzucamy ich. Ich wartość niekoniecznie spadła, jeśli były przechowywane w odpowiednich warunkach. Dlatego warto przeprowadzić prosty test bibułowy na żywotność nasion.
Test na żywotność nasion
1. Na talerz lub styropianową tackę wykładamy nawilżony, papierowy ręcznik kuchenny.
2. Wysypujemy część starych nasion, pamiętając, by je podpisać.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pyłek dyni jest bardzo pożywny dla owadów.
Oczywiście tak mała partia nie da nam 100% pewności, że pozostałe nasiona są żywotne w takiej samej proporcji. Pozwoli jednak ocenić, ile nasion (i czy w ogóle) musimy dokupić.
Oprócz nasion przeglądamy również cebule, karpy i bulwy roślin, które nie zimują w gruncie. Zastanówmy się, czy nie chcemy nabyć kolejnych.
Przygotowanie rozsady
Już w lutym możemy zacząć przygotowanie rozsady niektórych roślin, jeśli chcemy przyspieszyć zbiory lub mamy tunel foliowy albo szklarnię. Oczywiście tych, których warto – inne gatunki często trudno wyhodować samodzielnie (chociaż satysfakcja jest wtedy gwarantowana).
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Oto, jak powinno wyglądać przygotowanie rozsady tych warzyw.
1. Przygotowujemy wielodoniczkę o wymiarach komórek 2,5 × 3 cm (na kapustowate i sałatę) lub większą na sałatę. Wypełniamy je odpowiednio przygotowanym podłożem uniwersalnym lub do warzyw.
2. Nasiona kapustowatych staramy się wysiać pojedynczo do wielodoniczek, a sałaty z ręki do donicy lub po kilka do multiplatów.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
W lutym sieje się również selera, należy jednak pamiętać, że aby zakiełkował, potrzebuje światła, dlatego nie przykrywamy jego nasion glebą. Czas kiełkowania tego gatunku wynosi nawet 3 tygodnie.
Podobnie jak z warzywami postępujemy z nasionami dyptamu jesionolistnego, który jest miododajną, pięknie pachnącą rośliną ozdobną. Jego kwiaty i korzenie to surowiec zielarski, działający uspokajająco na organizm.
Porada:
Planując wczesne nasadzenia, należy zwrócić uwagę, jaką odmianę rośliny wybieramy. Jeśli chcemy zbierać kapustę pod koniec maja, musimy sprawdzić, czy jest to odmiana wczesna (ukształtowanie główki po 50 dniach wegetacji), czy późna (160–180 dni!).
Zazwyczaj te informacje są podane na opakowaniu. Wiele gatunków warzyw ma zróżnicowany czas dojrzewania spożywczego w zależności od odmiany. Dzięki temu możemy się pobawić w takie planowanie ogrodu, by przez cały sezon dostarczał nam pokarmu.Połączenie tej wiedzy z płodozmianem daje naprawdę świetne rezultaty, zwłaszcza gdy jesteśmy zapalonymi ogrodnikami.Tab.1. Różnica w tempie rozwoju na przykładzie kapusty białej.
Uprawa na zbiór |
Odmiany |
Termin siewu |
Termin zbioru |
Wiosenny |
Wczesne |
Pierwsza połowa lutego |
Od końca maja do połowy czerwca |
Letni |
Średnio wczesne |
Od początku do końca marca |
Od połowy lipca do końca września |
Jesienny |
Średnio późne i późne |
Od końca marca do końca kwietnia |
Od końca września do początku listopada |
Cięcie porzeczek i agrestu
Tak jak wspominałam w styczniu – drzewa i krzewy ciąć warto, a nawet należy. Luty to dobry okres na cięcie porzeczek białych i czerwonych. Najpierw usuwamy wszelkie martwe pędy, następnie nowe przyrosty skracamy o połowę. Gatunek ten powinien być prowadzony w kształt pucharu, dlatego obcinamy też wszystkie boczne odgałęzienia, najlepiej do jednego oczka, aby ukształtowały pędy owoconośne. Agrest tnie się podobnie. Natomiast przez 2–3 lata od posadzenia porzeczek czarnych usuwamy wyłącznie pędy chore, ponieważ roślina owocuje na pędach jednorocznych i dwuletnich. Dlatego po czterech sezonach karencji usuwamy trzyletnie pędy.