Michał Zawilak
Przesunięcie w czasie aktywności pszczół
Ocieplanie się klimatu jest oczywiste. Postępuje ono wyraźnie i coraz szybciej. Wzrost temperatury powietrza przyspiesza termin kwitnięcia pożytków dla pszczół, od których uwarunkowane jest ich życie. Dlatego warto spojrzeć, jak z upływem ostatnich 50 lat zmieniła się aktywność pszczół w powiązaniu z pożytkiem towarowym.
Pasieka autora. Fot. Michał Zawilak
Powrót pszczół do ciężkiej pracy
W nowym sezonie pszczelarskim najwięcej emocji przynosi pszczelarzowi pierwszy wiosenny oblot pszczół. Następuje to, gdy wzrasta temperatura powietrza, rozluźnia się kłąb zimowy i matka stopniowo zwiększa czerwienie.
Rodzina wówczas kończy czas spoczynku zimowego, dokonuje oblotu oczyszczającego i przechodzi zwykle kilkutygodniowy okres przejściowy do momentu rozpoczęcia lotów. W życiu rodziny to najtrudniejsza część sezonu. Matka coraz intensywniej czerwi. Pszczoły, w rozluźnionym kłębie, stale utrzymują wokół czerwiu 34-35°C. Pokonanie różnicy temperatur zewnętrznej i czerwiu, średnio o 30°C (a nocą nawet 38°C) odbywa się kosztem wyczerpania organizmu pszczół.
Wiele robotnic ubywa także podczas lotów po wodę i niewielki wziątek. Występuje to najczęściej w lutym, charakteryzującym się największą zmiennością pogody. Dlatego każde wydłużenie okresu przejściowego nie jest dla pszczół korzystne.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Rys. Mariusz Uchman
Pszczoły oczekują na pożytek
W odniesieniu do wiosennego oblotu należy ocenić czas do wystąpienia pożytku towarowego, którym dla większości pasiek jest rzepak. W latach 1965-70 początek kwitnienia tej uprawy, jak widać w tabeli, występował średnio 12 maja, tj. najwcześniej 28 kwietnia, a najpóźniej 22 maja.
W latach 2015-20, pożytek przesunął się średnio do 23 kwietnia (najwcześniej 19, najpóźniej 29 kwietnia). Jest to więc przyspieszenie pożytków, podobnie jak oblotów, średnio o 17 dni. Charakterystyczne dla drugiego okresu jest to, że początek kwitnienia rzepaku w tych latach był zbliżony w czasie, nie przekraczał dziesięciu dni (patrz wykres).
Można po tym przypuszczać, że zmiana warunków pogodowych ma charakter trwały. Podsumowując zatem, przesunięcie pożytków niewątpliwie było bezpośrednią przyczyną identycznego przyspieszenia aktywnego życia pszczół, co wydaje się naturalne i świadczy o celowości i harmonii w przyrodzie.
Wykres 1. Obloty i początek kwitnienia rzepaku w latach 1965-70 i 2015-20 (Legnica i Wrocław).
Źródło: opracowanie własne
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Czy pszczołom potrzebna jest pomoc do czasu pojawienia się pożytku towarowego?
Po zakończeniu wiosennego oblotu pszczelarze robią pobieżnie przeglądy rodzin, zwłaszcza tych, które słabo oblatywały. Ważne jest zwężenie wylotów, ocena zapasów i – co byłoby lepiej zrobić przed oblotem – oczyszczenie dennic. Nie zapomina się również o umieszczeniu poidła dla pszczół. Im rodzina jest słabsza, tym szybciej wymaga pomocy po oblocie.
Robimy to zwykle podczas przeglądu głównego, w słoneczny i bezwietrzny dzień nawet przy temperaturze powietrza powyżej 13°C w cieniu. Jeżeli stwierdzamy podczas rewizji, że rodzina jest względnie silna, ma dostateczne zapasy i matka prawidłowo czerwi, to zwężamy jej gniazdo i ocieplamy, pozostawiając ją do samodzielnego rozwoju. Słabsze rodziny wymagają zbyt wiele troski, nie rokują szybkiego dojścia do siły, więc zdecydowanie je łączymy.
Dobrze tu wspomnieć o niejednoznacznym i szerszym problemie, jakim jest stymulowanie rozwoju rodzin do pożytku. Tak np. w oczekiwaniu na ciepłą i stabilną pogodę wiosenną przyśpieszanie czerwienia może być korzystne. Na ogół, po wcześniejszych oblotach, pogoda jest zmienna. Na przykład w lutym 2019 r. temperatura maksymalna w odstępie jednego dnia spadła z 11 do 1°C.
Bywa również tak, że pszczoły skupiają kłąb, przesuwają się w górę albo w bok i porzucają w dolnej części plastrów czerw, który zamiera. Także duża ilość czerwiu pobudza zbieraczki do intensywnych lotów, w których licznie giną. Choćby z tych powodów silniejsze, wcześniejsze czerwienie może być szkodliwe i należałoby je, w miarę możliwości, opóźniać.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Uważam przyspieszanie rozwoju rodzin jako nie zawsze korzystne. Można to zauważyć w czasie długiego i przerywanego pożytku rzepakowego. Wówczas to, w razie braku interwencji pszczelarza, dochodzi do masowych rójek. Skuteczną metodą przeciwdziałania utraty pszczół może być stosowanie gospodarki kompleksowej (A. Demianowicz, 1967), która najlepsze wyniki daje przy stosowaniu jednolitej, skróconej ramki w ulu wielokorpusowym (np. w ulu elementowym, M. Zawilak „Pasieka” 5/2010).
Z łatwością tworzy się w nim odkłady, dokonuje nalotów i łączy rodziny. Ma to na celu regulowanie ilością czerwiu, pszczół lotnych i ulowych, a również – najcenniejszych w pracy – pszczół rojowych. Niemniej jednak pomoc w rozwoju rodzin do pożytku zwykle jest niezbędna. Zależy jednak ona głównie od przebiegu wiosennej pogody, rodzaju pożytków, czy też metody gospodarowania.
Michał Zawilak