Na wrzosowisku, cz. 2.
Ul na wadze i warunki klimatyczne
Niekiedy pszczelarze na wrzosowiska zabierają wagi pasieczne, aby kontrolować przybytek wagowy zbieranego przez pszczoły nektaru wrzosowego. Jednak nie zawsze mają taką możliwość, aby dokonywać kontroli i zważyć ul każdego dnia rano i wieczorem.
Heliograf – urządzenie służące do pomiaru czasu
usłonecznienia. (Fot. Stacja IMiGW w Radzyniu)
O pszczelarzu Jerzym Fabiszu wspominałem już w "Pasiece" 2/2010, który po przejęciu pasieki po ojcu tak jak i on wyjeżdża co roku na wrzosowisko na 2 tygodnie. Zabiera wagę pasieczną i kontroluje przybytek miodu w ulu.
Ja na wrzosowisko dojeżdżałem jedynie raz w tygodniu i nie miałem możliwości dokonywać takich kontroli. To właśnie kolega Jerzy udostępnił mi swoje zapiski z wagi kontrolnej i przeglądając je powstała myśl, aby przeanalizować je i dociec, co ma największy wpływ na dobre nektarowanie wrzosu i na zawodność w niektóre lata.
Aby jednak tego dokonać musiałem zdobyć też dokładne dane meteorologiczne z sierpnia i września, kiedy to pszczoły przebywają na wrzosowisku. Uznałem, że takie dane jak: usłonecznienie, wilgotność powietrza, temperatura i opady atmosferyczne będą niezbędne.
Dane takie uzyskałem od kolegów ze Stacji IMiGW w Radzyniu (woj. lubuskie), która ma swoją siedzibę na pograniczu Borów Dolnośląskich. (W przypadku opadów atmosferycznych i usłonecznienia są to sumy dobowe, natomiast wilgotność i temperatura powietrza, to srednie dobowe z 4 pomiarów terminowych).
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Zestawione otrzymane pomiary meteorologiczne za ten okres pobytu pszczół na wrzosowisku i analizowanych lat przedstawione zostały w tabeli 1.
Usłonecznie
Jak już poprzednio wykazywano, to usłonecznienie jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o dobrym nektarowaniu wrzosu. Dane z powyższego zestawienia wykazują, że ten fatalny okres wrzosowy roku 2010 miał w tym czasie tylko 202,5 godziny usłonecznienia.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Wilgotność
Podobnie jest z wilgotnością powietrza, gdzie średnia dobowa w 2010 r. wynosiła 86% a to też zalicza się do niekorzystnych czynników. Przy wilgotności powietrza powyżej 80% obserwujemy już spadek na wadze ula lub przybytek zerowy. Takich niekorzystnych dni w 2010 r. było aż – 25, natomiast w roku 2009 tylko 9, a w 2011 – 12.
Temperatura
Dotychczasowe badania dowiodły, że pszczoły przy temperaturze poniżej 14°C tracą aktywność i nie obserwuje się dużych lotów po pożytek ani zwiększenia wagi kontrolnej ula. Takich chłodnych dni w sezonie wrzosowym 2010 r, było aż 17. W 2009 mieliśmy tylko 3 dni tak chłodnych, a w 2011 – 7.
Opady atmosferyczne
W mokre lata wrzos słabo mioduje, ale za to jest urodzaj na prawdziwki.
(Fot. J. Biernacki)
Jerzy Fabisz na wrzosowisku.
(Fot. J. Fabisz)
Z danych meteorologicznych widać, że rok 2010 był wyjątkowo niekorzystny dla pszczół, bo na 36 dni przebywania pszczół na wrzosowisku, aż 22 dni były deszczowe. W roku 2009 opady wystąpiły w 11 dniach, a w 2011 – w 12. Suma opadów w 2010 roku była trzykrotnie wyższa od 2009 i dwukrotnie od 2011.
Wprawdzie to deszcze są niezbędne dla właściwego rozwoju roślin, ale ich nadmiar jest szkodliwy, bo wrzos ma wrażliwe korzenie, które przy nadmiarze wody obumierają. W powyższym zestawieniu widać, że suma opadów w sezonie wrzosowym 2009 jest niska, a wrzos mimo to bardzo dobrze nektarował.
Z zapisów meteorologicznych za lipiec wynika, że suma opadów wynosiła 109,9 mm, i przy średniej dziennej temperaturze miesiąca 19,6°C. – wrzos bardzo dobrze się rozwijał a w glebie pozostał taki zapas wody, który wystarczył też dla roślin na sierpień. Podobnie było też w roku 2011.
Ciekawie przedstawiają się niektóre porównania przyrostów wagowych z ula (za 2009 r.) w zestawieniu z przyjętymi do analizy czynnikami meteorologicznymi.(tab. 2.)
Lepszy obraz dałaby analiza i wykres całego okresu pobytu pszczół na wrzosowisku, ale mamy jedynie niepełne 2 tygodnie. Jednak z powyższego zestawienia przyrostów wagowych widać, że wrzos bardzo dobrze nektarował przy usłonecznieniu w granicach 8 do 12 godzin i wilgotności od 65%.
» Przeczytaj cały artykuł, zamów w naszym sklepie nr 4/2012 dwumiesięcznika "Pasieka"
» sprawdź też pełny dostęp on-line do artykułów "Pasieki": e-Prenumerata
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Dane meteorologiczne w zestawieniu z zapiskami wagi kontrolnej ula uwidaczniają nam też, że najkorzystniejsze nektarowanie wrzosu w tych trzech latach występowało gdy:
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Reasumując, można stwierdzić, że w roku 2010 wystąpiły prawie same niekorzystne czynniki, które zniweczyły zbiory miodu wrzosowego:
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
To nie tylko cenny pyłek tak niezbędny do dobrego wiosennego rozwoju rodziny. Muszę też przypomnieć, że w takie mokre lata bywa urodzaj na prawdziwki, a taki był właśnie rok 2010. Abym nie był posadzony o fantazję, na dowód tego załączam zdjęcie Jana Biernackiego z 2010 r. Do zobaczenia na wrzosowisku!
Jan Baczmański
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.