Posezonowy pszczelarz
Chociaż sama nie prowadzę gospodarstwa pasiecznego, życie pszczół w dużej mierze wyznacza mój rytm. Wiele razy słyszałam: „Musisz poczekać, aż skończy się sezon, dopiero wtedy będzie czas, aby…” Pszczelarz w lecie jest zapracowany niczym żółto-brązowa robotnica, a po sezonie? W końcu zaczęłam się zastanawiać nad tym, czym zajmuje się pszczelarz, kiedy pszczoły nic nie robią? I najważniejsze, czy w pasiece można mówić o lenistwie?
fot.© Milan Motyka
Źródła naukowe najczęściej podają, że sezon pszczelarski trwa od marca do września. Wtedy rodziny wymagają najwięcej uwagi. Począwszy od pierwszego przeglądu pasieki po zimie, poprzez powiększanie rodzin, dokarmianie, zapobieganie rójce, miodobranie aż po przygotowanie pszczół do zimowli. Pracy jest mnóstwo i trzeba uwijać się jak ukropie, żeby zdążyć ze wszystkim.
A co się dzieje, kiedy na daszkach uli leży śnieg? Bezpośrednio z pszczołami nie robię wtedy nic – usłyszałam Ale jeśli chcesz wiedzieć, dla mnie sezon pszczelarski trwa cały rok. Mimo to, jesienią i zimą jest więcej czasu na inne sprawy. Jakie? Oto kilka pomysłów.
Długie zimowe wieczory można wykorzystać na pogłębianie wiedzy pszczelarskiej, bo tego pszczelarzowi nigdy dość. Potwierdzają to nawet doświadczeni bartnicy, którzy swoje pasieki prowadzą od wielu lat. Jak wiadomo, najlepszym sposobem na naukę dla pszczelarza jest czytanie „Pasieki” – solidna porcja wiedzy, rozrywki i relaksu w jednym.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Kursy i szkolenia
Wielu pszczelarzy jest członkami różnych kół i stowarzyszeń gromadzących brać pszczelarską. Przerwa w sezonie to czas, kiedy można włączyć się aktywnie w działalność koła lub zapisać się do niego, jeśli jeszcze nie jesteście członkami.
Możliwość uczestnictwa w zebraniach, warsztatach, pogadankach i prelekcjach to jedne z korzyści, jakie niesie ze sobą bycie członkiem takiego stowarzyszenia. Kiedy sezon w pełni, często nie ma czasu na teoretyczne rozprawianie o pasiekach i pszczołach. Zimą można się na tym skupić.
Pszczelarstwo to rozwijająca się gałąź rolnictwa, dlatego warto być na bieżąco z nowinkami z zakresu hodowli pszczół, a także nowościami w sprzęcie pszczelarskim. Zimą można zainteresować się kursami i szkoleniami, nawet tymi, które będą organizowane w sezonie.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Uzupełnienie i konserwacja sprzętu
Zima to czas przeglądu i konserwacji używanego w sezonie sprzętu pszczelarskiego. Warto już wtedy uzupełnić zużyty sprzęt. Sklepy mają pełną ofertę przez cały rok, a poza sezonem ceny mogą być bardziej atrakcyjne. Poza tym, większa ilość wolnego czasu pozwoli na spokojnie przejrzenie kilku ofert różnych firm i wybranie najlepszej dla nas.
Wielu moich znajomych pszczelarzy wykorzystuje ten czas na czyszczenie korpusów, drobnego sprzętu pszczelarskiego oraz „stukanie ramek.” Jeśli już teraz przygotujcie cały sprzęt, który będzie wam potrzebny w przyszłym sezonie, wiosną skoncentrujcie się tylko na waszych pszczołach.
Pszczelarz-przedsiębiorca
fot.© Milan Motyka
Nie zapominajmy, że pszczelarze to przedsiębiorcy, którzy sprzedają miód i inne produkty pszczele. Zimą i jesienią, kiedy częściej atakują nas różnego rodzaju choroby i przeziębienia, miód sprzedaje się znacznie lepiej niż świeże bułeczki. Wykorzystajmy to.
Poszukajmy szerszego kręgu odbiorców i uatrakcyjnijmy naszą ofertę tak, aby trafić do większej liczby konsumentów. Przy kubku mleka z miodem pitym w zimowe popołudnie zastanówmy się, jak zwabić klienta.
Może czas na zmianę wyglądu naszego słoika? Nowy kształt, nowa etykieta? A może spróbujmy wprowadzić nasz produkt na większy rynek? Może to czas, aby sprzedaż detaliczną powiększyć o dowóz miodu do sklepów?
A może rozwińmy firmę i, poza miodem, pyłkiem czy woskiem, sięgnijmy po sprzęt pszczelarski? Co z reklamą? Ulotki, banery, plakaty – to wszystko przyciąga uwagę konsumentów.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Zawsze jest coś do zrobienia chociażby praca ze sprzętem, nawiązywanie kontaktów handlowych, rozwijanie firmy, czy planowanie przyszłego sezonu. Praca pszczelarza trwa cały rok. To, jak wykorzystam większą ilość wolnego czasu zimą, wpłynie na to, jak minie mi następny sezon. Praca pszczelarza to nie tylko praca z pszczołami.
Paulina Gnatkowska