fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Słów kilka o standaryzacji i wyposażeniu technicznym w pasiece

Jeśli posiadamy 5 czy 10 uli, to pracy przy takiej pasiece jest stosunkowo niewiele, ale jeśli gospodarzymy na 50 czy więcej pniach – to pracy mamy już sporo. Powinniśmy starać się tak zorganizować stanowisko pracy, aby było ono jak najmniej pracochłonne i przy tym przynosiło nam dodatnie efekty ekonomiczne. Przede wszystkim trzeba wyjść z założenia, że nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej. Warto wspomnieć o tych zagadnieniach właśnie teraz, zanim pszczoły zaczną wylatywać z uli.

fot.© Dariusz Karwanfot. 1. fot.© Dariusz Karwan

Pierwszą sprawą i chyba najważniejszą w naszej pracy pszczelarskiej jest typ ula, w jakim gospodarujemy. Jest to indywidualna sprawa każdego pszczelarza, ale od tej decyzji zależy kierunek całej przyszłej produkcji w pasiece.

To właśnie typ ula determinuje wymiar ramek, typ miodarki, oprzyrządowanie pasieki oraz wielkość i wyposażenie części magazynowej. Przy wyborze ula należy się kierować paroma żelaznymi zasadami.

Mówią one, że ul powinien zapewnić rodzinie pszczelej dogodny rozwój i bytowanie w nim przez cały rok, konstrukcja ula powinna zapewnić dobrą organizację pracy pszczelarza i nie nastręczać dodatkowych obowiązków pszczołom. I wreszcie: praca przy ulu powinna być zakończona sukcesem ekonomicznym, a przy tym przynosić wiele radości i zadowolenia z czasu spędzonego z pszczołami.

Najlepszy ul

W swoim kilkunastoletnim pszczelarzeniu wypróbowałem parę różnych konstrukcji ula i doszedłem do wniosku, że na moim terenie (południowa część województwa zachodniopomorskiego) najlepiej sprawdza się ul wielokorpusowy o ramce wielkopolskiej, przy czym korpusy są dziesięcioramkowe, tak jak to przedstawia zdjęcie nr 1.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Powałka

fot.© Dariusz Karwan
fot. 3. fot.© Dariusz Karwan

Nieodzownym elementem ula jest oczywiście powałka. Ja stosuję powałkę troszkę zmodyfikowaną, która posiada dwa otwory – takie jak przedstawia zdjęcie nr 3. Okrągły środkowy otwór służy do zamocowania sita, tzw. pajączka (jak na zdjęciu) lub przegonki, zdjęcie nr 4.

W związku z tym, jeden element wykorzystuję na dwa różne sposoby, w zależności od aktualnej potrzeby. Takie rozwiązanie pozwala mi na uniknięcie konstruowania dodatkowych innych elementów ula, które gdzieś trzeba składować.

W czasie trwania całego sezonu założony pajączek zapewni nam dobrą wentylację w ulu, co przekłada się na optymalną temperaturę i latem, i zimą. Pszczoły same regulują ruch powietrza przez sito, częściowo je zaklejając kiedy jest chłodniej.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Dennica

fot.© Dariusz Karwan
fot. 5. fot.© Dariusz Karwan

Z górnej części ula przenieśmy się teraz troszkę niżej w jego konstrukcji. Jeśli chodzi o dennicę, to wspomnę tylko, iż stosuję dennicę nie ocieplaną o grubości desek 2 cm, przedstawioną na zdjęciu nr 6. W naszych warunkach klimatycznych dennica ocieplana jest zbędna, a przechowywanie zapasowych dennic wymaga większej powierzchni magazynowej.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Wózki pasieczne

Ten typ ula wymaga jednak zastosowania dwóch rodzajów wózków pasiecznych. Pierwszy służy mi do transportu pustych korpusów bezpośrednio na pasieczysko w ilości siedmiu sztuk na raz (zdjęcie nr 7). Używam go także podczas przeglądów jako statywu, stawiając nadstawki z miodni na ramy wózka.

Zaletą tego rozwiązania jest to, że pszczoły nie wychodzą od spodu, a wiszą na ramkach praktycznie bez użycia dymu. Trzecim zastosowaniem wózka jest transport ramek z miodem. Tutaj można transportować całe korpusy z ramkami lub też same ramki włożone do specjalnej skrzyni transportowej.

fot.© Dariusz Karwan
fot. 6. fot.© Dariusz Karwan

Dodam, że wózek posiada hamulec nożny w kole obrotowym, a same koła są wysokociśnieniowe, co pozwala na swobodne pchanie lub ciągnięcie wózka. Koszt wykonania takiego wózka pasiecznego to ok. 400-500 zł.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Miodarka

Miodarka jest chyba najbardziej nieodzownym sprzętem w całym wyposażeniu naszych pasiek, no bo jak można byłoby odebrać miód z ramek bez tego urządzenia. Nie chcę, w tym miejscu opisywać konstrukcji miodarek, bo można wszystkie dane na ich temat znaleźć na stronach internetowych producentów lub w różnego rodzaju katalogach.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Dariusz Karwan
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"