Pszczoły i miód w kulturze
Obraz Maria Regina Apium
autorstwa Marka Szymańskiego
Fascynujący świat pszczół urzeka nie tylko pszczelarzy. Od starożytności do czasów współczesnych pszczoła dostarcza inspiracji artystom – poetom, malarzom, rzeźbiarzom, fotografikom, filmowcom. Oczarowani możliwością obcowania z naturą w jej najszlachetniejszym wydaniu dostrzegają w zwyczajach pszczół alegorię życia ludzkiego. Frapujące tańce pszczół, ich skrzętna praca, swoista mądrość i ujmująca uroda kontrastowych barw budzi ciekawość, zachwyt i szacunek.
Jan Andrzej Morsztyn
Pszczoły
Rój matek miodonoszych, ruszony z ogroda,
Osiadł w sajdak Kupidow. O! jak święta zgoda!
Ma swoje żądło miłość, ma żądło i pszczoła;
Tamta po sercu szczypie, ta kwiatki i zioła.
Pszczoła w jednymże ciele miód nosi i jady;
Miłość raz miodu pełna, wnetki pełna zdrady.
Ale w tym jest rożnica: pszczoła raz zakole
I umiera a miłość wieczne daje bole,
I od pszczoły, choć nabrzmi, niedługośmy chorzy;
Ale rany miłości nie zleczą doktorzy.
Pszczoły od zarania dziejów były otaczane estymą. Kojarzono je z najwyższymi godnościami. Już w sumeryjskim piśmie obrazkowym ideogram oznaczający króla miał kształt pszczoły, a władcy dolnego Egiptu nosili przydomek „księcia pszczół”. W egipskiej świątyni słońca w Ne-Woser-Re niedaleko Kairu odnaleziono liczącą około 4,5 tys. lat płaskorzeźbę przedstawiająca hodowlę pszczół. Malowidła i płaskorzeźby z podobną tematyką znaleziono również w grobowcach faraonów. W Grecji pszczoła była atrybutem bogiń księżycowych: Afrodyty, Selene, Artemidy. Grecka Demeter – opiekunka ziemi i bogini płodności – nosiła przydomek Melissa, czyli pszczoła.
W naszej kulturze pszczoła najczęściej kojarzy się z pracowitością. Ale w istocie jest symbolem wieloznacznym, oznacza: troskliwość, porządek, mądrość, czystość, posłuszeństwo, powodzenie, bogactwo, dostatek, śmierć, nieśmiertelność, miłość, płodność.
W polskiej literaturze pszczoły zagościły już w renesansie. Jan Kochanowski, rozmiłowany w kulturze antycznej, otwiera przed nami drzwi swojej Arkadii, gdzie cała przyroda służy człowiekowi, a wspaniała rozłożysta lipa zaprasza przybysza do odpoczynku w cieniu jej konarów, w których można posłuchać brzęczenia pszczół trudzących się zbieraniem nektaru: „Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły / Biorą miód, który potym szlachci pańskie stoły” (J. Kochanowski, Na lipę).
Ignacy Krasicki
Słoń i pszczoła
Niechaj się nigdy słaby na mocnych nie dąsa!
Zaufana tym pszczoła, że dotkliwie kąsa,
Widząc, iż słoń ogromny na łące się pasie,
A na nią nie uważa, choć przybliżyła się,
Chciała go za to skarać. Gdy kąsać poczęła,
Cóż się stało? Słoń nie czuł, a pszczoła zginęła.
Od wieków podziw budziła organizacja pszczelego ula. Często porównywano go do społeczności ludzkiej, stawiając pszczoły za wzór zgody i porządku. W polskiej literaturze pszczoły postrzegali w ten sposób między innymi twórcy oświecenia, którzy cenili dobrą organizację, dyscyplinę i klasyczny kunszt pszczelej pracy. Taki obraz pszczół pojawia się w poezji Stanisława Trembeckiego i Ignacego Krasickiego, który pisze o pszczółkach: „rządnego państwa mieszkańcy szczęśliwi, /Wam tylko szczęścia, wam losu zazdroszczę” (I. Krasicki, Pszczoły [do Alexandra Wasilewskiego]). Jednak, porównując ul pszczeli do społeczeństwa, obydwaj pisarze nie stronią od satyrycznego obrazu nieposłusznej pszczółki. Trzeba wiedzieć, kogo się żądli – zdaje się mówić Książę Biskup Warmiński w swojej bajce Słoń i pszczoła.
W epoce baroku, gdy w literaturze zaczęły królować efektowne koncepty, dostrzeżono podobieństwo użądlenia pszczoły i ugodzenia strzałą Amora. Jan Andrzej Morsztyn upewnia nas, że niekiedy żądło pszczoły przysparza mniej cierpień niż miłość.
Wspomnianej już sumienności i współdziałania pszczelego roju nie mogli także przeoczyć twórcy epoki pozytywizmu – epoki pracy organicznej, wśród nich Maria Konopnicka:
M. Konopnicka,
Pszczółki, fragm.
„A wy, pszczółki, robotniczki,
Chciałbym ja wam sprostać,
Rano wstawać i pracować,
Byle miodu dostać!”
Równie inspirującym motywem w kulturze jest także owoc pracy pszczół – miód. Jako tajemnicza, cenna substancja, mająca właściwości lecznicze, a nawet magiczne jest symbolem najwyższych wartości. O słodkich zaletach miodu wiedziano od najdawniejszych czasów. W jaskini w pobliżu Walencji w Hiszpanii odkryto wizerunek zbieracza miodu liczący aż 15 tysięcy lat. Egipcjanie używali miodu do wypieku korzennych chlebów i ciastek oraz do produkcji napojów. Natomiast Kleopatra, piękna królowa Egiptu, stosowała maseczki z miodu, aby dodać sobie urody. Żółtozłoty, cienko sączący się miód to napój olimpijskich bogów, nazywano go ambrozją, czyli napojem nieśmiertelności – bogów upajał, ludziom dawał wieczne życie. Legenda mówi, że miodem karmiony był w dzieciństwie Zeus.
Leopold Staff
Pszczoły
Złote księżniczki ulów, zabiegliwe pszczoły,
Pokorne służki pracy i mądrości boskiej,
Gościnny Piasta napój ślące stołom wioski
I świecami pobożnie zdobiące kościoły!
Wiecie z niemej, niebiańskiej natchnienia pogłoski,
Że słodkie, lecz i gorzkie są pomiędzy zioły:
Jako i człowieczemu sercu czas wesoły
Znaczony jest wśród godzin i jest pora troski.
Wszelka słodycz żywota ze słodyczą ziela
Styka się w czarze miodu, o, pasiek dziewice,
W lepkich jak usta szczęścia godzinach wesela.
Gdy gorycz ziół i gorycz żywota się wciela
I skupia w wosk przejrzysty jak cierpienia lice,
W wosk, z którego śmierć lepi nam bladą gromnicę.
W podaniach rzymskich miód przedstawiany bywał jako rosa spływająca z drzewa życia. W starożytnym Rzymie miodem częstowano nowożeńców, by zapewnić im słodycz na „miesiąc miodowy”. Wielu sławnych mędrców wierzyło w odżywcze i lecznicze właściwości miodu. Grecki poeta Anakreont – piewca miłości, wina i radości swoją żywotność i długowieczność zawdzięczał jadaniu i piciu miodu. Hipokrates, ojciec medycyny, bardzo lubił miód i wierzył w jego leczniczą moc. Podobnie było z Pitagorasem – uważał, że siły i zdrowie zawdzięcza spożywaniu miodu. Według Biblii ten, kto żywi się miodem, ma cząstkę wiecznej szczęśliwości. Miód był pokarmem Jana Chrzciciela na pustyni i pierwszym posiłkiem Jezusa po zmartwychwstaniu. W Apokalipsie św. Jan spożywa zwój Pisma, które w jego ustach staje się słodkie jak miód.
W polskiej literaturze słodycz miodu jest kojarzona z miłością. Takie asocjacje dostrzegł Leopold Staff, autor tomiku Barwa miodu. Halina Poświatowska, XX-wieczna poetka też odkryła kojące właściwości miodu. U tej poetki miód jest balsamem dla zbolałej duszy. Pełna niepokojących przeczuć poezja Poświatowskiej kieruje nas w inne rejestry odczytywania symbolu pszczoły. W starożytności pszczoła symbolizowała śmierć, ale także – paradoksalnie – nieśmiertelność i zmartwychwstanie. Spartanie, którzy zmarłych otaczali kultem, zwłoki swoich królów przechowywali w miodzie.
Ernest Bryll
Maria Regina Apium
Pani pracy uczciwej jak kropla miodowa
Która jest czystym złotem na świecie jedynie
Bo inne złoto ma skrwawione imię
Pani rojów grających jak pieśń różańcowa
Pani majowej łąki, pola kwitnącego
Ty nam otwierasz znak kwiatu każdego
Znasz imię drzew wszelakich. Pani akacjowa
Pani lipca, rzepaku. Słyszysz zioło wszystkie
Dla zagubionych znasz drogi najbliższe
Pani, zbłąkanych, Ty nas doprowadzisz
Do niebieskiej pasieki. Ty w biedzie nie zdradzisz
Ale podniesiesz znów na ciepłej dłoni
Dasz siłę, gdy osłabną skrzydła wystrzępione
Matko, która karmiłaś Syna miodem, mlekiem
Wróć nam uczciwość pszczoły
Weź w swoją opiekę
Zmarłych smarowano miodem, aby zapewnić im zmartwychwstanie, a na nagrobkach umieszczano wizerunki pszczół. W polskiej literaturze krainę śmierci, która jest pełna pszczół, przedstawił w niezwykłym poetyckim obrazie pod tytułem „Pszczoły” Bolesław Leśmian. W tym wierszu złote pszczoły budzą umarłych z letargu i symbolizują odrodzenie. Odniesienie to ma uzasadnienie w historii biblijnej. Niepokonany siłacz Samson, walcząc z rozjuszonym lwem, rozdziera go gołymi rękami i porzuca, a gdy wraca na miejsce walki znajduje we wnętrzu zabitego zwierzęcia rój pszczeli i miód. To obraz grozy śmierci, z której wyłania się słodycz nowego życia.
Wielu poetów opisywało przemijanie ludzkiego życia za pomocą pszczelej metaforyki. Bardzo subtelnie tę pszczelą symbolikę wpisaną w ludzkie życie ujął w swoim sonecie Pszczoły Leopold Staff.
Jak powiedzieliśmy, pszczoła jest symbolem zmartwychwstania i wieczności. Wspomina się ją w najważniejszej chrześcijańskiej liturgii w Wigilię Paschalną w uroczystym hymnie „Exsultet” sławiącym Chrystusa, którego symbolizuje zapalony w tę noc Paschał – woskowa świeca, owoc pracy pszczelego roju. Pszczoła jest atrybutem świętych – św. Ambrożego, św. Bartłomieja i św. Bernarda z Clairvaux. Miód, który ,według legendy, pszczoły złożyły na ustach nowo narodzonego Ambrożego, oznacza słodycz Słowa Bożego. W wielu pasiekach pszczelarze umieszczali ul figuralny będący najczęściej podobizną św. Ambrożego, by chronił pszczoły od zagłady. Pszczoła jest także symbolem dziewictwa, symbolizuje Maryję, a rój pszczół – Kościół. Od 2004 roku pszczelarze proszą o wstawiennictwo Maryję tytułowaną Królową Pszczół – Maria Regina Apium dzięki obrazowi namalowanemu przez Marka Szymańskiego. Poetycką modlitwę do Królowej Pszczół napisał Ernest Bryll.
Ewa Wiorko
artykuł pochodzi z gazetki „Żądło”