Wszystko o mleczku pszczelim
Nieco zapomnianym produktem pasiecznym jest mleczko pszczele. Produkcja mleczka nie jest obecnie traktowana poważnie ani przez pszczelarzy zawodowych, ani amatorów. Podstawowym produktem pszczelim jest miód i chyba nim przez najbliższe lata pozostanie. Czasy, gdy pszczelarze „robili pieniądze” na wosku, mleczku oraz uzyskiwali zapłatę za zapylanie plantacji rolniczych oddalają się coraz bardziej.
Szkoda, gdyż pasieka to przedsiębiorstwo prowadzące produkcję wielokierunkową, a wszystkie wytwarzane w niej dobra są jak najbardziej potrzebne całemu społeczeństwu.
Trochę wspomnień
Jednym z takich produktów jest mleczko. Substancja o niespotykanych wręcz właściwościach odżywczych i zdrowotnych, ciesząca się przed kilkudziesięciu laty ogromnym wzięciem na rynku. Moda, jaka zapanowała na świecie na mleczko w latach 60. i 70. XX wieku wynikała właśnie z jego właściwości biologicznych. Eliksir zdrowia, urody i długiego życia w czasach, gdy przemysł produkujący syntetyczne środki farmakologiczne dopiero powstawał, zajmował na rynku produktów naturalnych wiodącą pozycję. Korzystali z tego pszczelarze, również polscy, rozwijający pasieki i opracowujący coraz bardziej racjonalne metody produkcji mleczka.
Ścinanie mateczników, usuwanie
larw matecznych, odsysanie
mleczka pszczelego
fot.©Rafał Krawczyk
Obecnej młodzieży pszczelarskiej wierzyć się nie chce, że jeszcze przed kilkudziesięciu laty niewielka pasieka mogła stanowić źródło dochodów porównywalne z zasadniczą pracą zawodową. Z kolei starsi pszczelarze z rozrzewnieniem wspominają czasy, gdy miód każdej jakości sprzedawało się w skupie beczkami po dobrej cenie, wosk był kilkakrotnie od miodu droższy, a za kilogram mleczka można było kupić nowy samochód. Co prawda „Malucha” i na talon lub inną asygnatę, ale jakie czasy, taki luksus. Za to niejedna rodzina pszczelarza-seniora zamieszkuje obecnie w domu zbudowanym za pieniądze uzyskane ze sprzedaży mleczka pszczelego. Te czasy nie wrócą, ponieważ zapotrzebowanie na produkty pasieczne zmieniło się, zmieniły się też ich ceny. O przyczynach tego długo by dyskutować, najważniejszą wydaje się globalizacja światowej produkcji rolnej, a więc i pszczelarskiej, oraz globalizacja rynków. Do tego, zwłaszcza w przypadku mleczka dochodzi rozwój przemysłu chemicznego i farmaceutycznego oraz zmienne trendy w modzie.
Dlaczego więc zajmować łamy „Pasieki” tematem nieaktualnym i zapomnianym, jakim jest mleczko i jego produkcja? Otóż dlatego, że nie wszystko, co jest wytworzone w fabryce chemicznej lub przywiezione zza oceanu może nas, pszczelarzy i naszych klientów do końca satysfakcjonować. Tak jak miód prosto z pasieki przewyższa ten z marketowej półki, tak mleczko może znaleźć zastosowanie w naszej i naszych klientów kuchni i domowej apteczce i to mimo obecności apteki przy każdej dłuższej ulicy i w każdej większej wiosce. Należy tylko zdać sobie sprawę z cudownych (co prawda przed laty nieco przereklamowanych) właściwości mleczka i pomyśleć o jego produkcji, która nie jest trudna i może być prowadzona nawet w niewielkiej, kilkupniowej pasiece. Trzeba bowiem wiedzieć, że pszczelarze starszego pokolenia, którzy na mleczku robili prawdziwy biznes, byli kilkudziesięcioulowymi amatorami – dwuzawodowcami. Zresztą w tamtych minionych czasach pasieka licząca 50 pni była uważana w Polsce za zawodową, co bynajmniej nie wynikało z nakładów pracy ponoszonych na jej prowadzenie, lecz z uzyskiwanych z niej efektów materialnych.
Co to jest mleczko?
fot. © Rafał Krawczyk
Mleczko pszczele jest wydzieliną gruczołów gardzielowych pszczół robotnic (gruczoły gardzielowe matek są bardzo słabo wykształcone, a trutnie nie posiadają ich wcale). Produkowane jest tylko przez młode pszczoły w wieku od 3 do 14 dni, będące w dobrej kondycji i obficie odżywiające się pierzgą. Mleczko jest pokarmem larw pszczelich i trutowych przez pierwsze 3 dni życia i larw matecznych przez cały okres żerowania. Oprócz tego mleczkiem żywione są matki w okresie czerwienia i trutnie w okresie lotów. W sytuacji, gdy liczba młodych robotnic przewyższa ilość larw do karmienia, mleczkiem pszczelim karmione są robotnice. Prowadzi to do powstania w rodzinie pszczelej nastroju rojowego.
Mleczko pszczele jest płynną, gęstą substancją (o konsystencji gęstej śmietany) barwy kremowej lub niebieskoszarej do brudnoszarej. Ma kwaśny, swoisty dla mleczka zapach oraz lekko kwaśny, ostry i cierpki smak. Ze względu na bogaty skład chemiczny mleczko jest bardzo wartościowym produktem wykazującym zarówno właściwości odżywcze, jak i biotyczne. Właściwości odżywcze wynikają z bogactwa w mleczku substancji białkowych, łatwo przyswajalnych węglowodanów, witamin oraz makro- i mikroelementów. Działanie biologiczne polega na silnym działaniu przeciwbakteryjnym – pobudzającym metabolizm, odtruwającym – pobudzającym układ immunologiczny, regenerującym, lipostabilnym i cytostatycznym. Mleczko zawiera około 35-40% suchej masy. Świeże mleczko zawiera średnio 13,5% białka, 3,7% lipidów, 12,5% węglowodanów, 1,2% związków mineralnych i do 3% innych substancji organicznych.
Skarbiec aminokwasowy, witaminowy i każdy inny
Białko mleczka jest wysokowartościowe, zawiera bowiem 18 do 15 różnych aminokwasów, w tym 9 aminokwasów egzogennych. 10% aminokwasów w mleczku występuje w stanie wolnym, dzięki czemu są one bardzo łatwo przyswajalne przez organizm. W mleczku występują też enzymy: proteazy, kwaśna fosfataza, amylaza i inwertaza, a także royalizyna, substancja o silnym działaniu przeciwdrobnoustrojowym. Substancje lipidowe to głównie kwasy tłuszczowe nasycone i nienasycone. Węglowodany zawarte w mleczku to glukoza i fruktoza oraz cukry złożone: sacharoza, maltoza i gencjobioza. Obecność skrobi, podobnie jak tłuszczu obcego, świadczy o zafałszowaniu mleczka i dyskwalifikuje je. Mleczko zawiera około 5% kwasów organicznych, głównie kwas pirogronowy i mlekowy, którym zawdzięcza ono kwaśny smak i odczyn (pH w granicach 3,4-4,3).
Hormony zawarte w mleczku to neurohormon acetylocholina i niewielkie ilości hormonów płciowych: estradiolu, progesteronu i testosteronu. Mleczko jest bogate w witaminy rozpuszczalne w wodzie: kwas pantotenowy, kwas nikotynowy, inozytol, witamina PP, kwas foliowy, biotyna, witamina C i wszystkie witaminy z grupy B. Witaminy A, D i E występują w ilościach śladowych, a witaminy K nie ma w nim wcale. Z wykrytych w mleczku biopierwiastków najwięcej jest fosforu, potasu i siarki. Mleczko pszczele zawiera pochodną aminokwasową, fenyloacetyloglutaminę, która opóźnia zjawisko starzenia się. Związek ten reguluje działanie genów odpowiedzialnych za proces starzenia się organizmów.
Wymagania jakościowe
Jedynym dostępnym dokumentem normatywnym, określającym wymagania w stosunku do jakości i składu mleczka jest Norma Branżowa na mleczko pszczele z roku 1979 (BN-78/9161-03). Według tej normy badania podstawowe mleczka obejmują ocenę organoleptyczną oraz refraktometryczne oznaczenie zawartości wody. Ocenie organoleptycznej poddaje się barwę, smak, zapach i konsystencję mleczka.
Świeże mleczko pszczele powinno mieć barwę jasnokremową do jasnożółtej. Zapach powinien być charakterystyczny i dość ostry, a smak cierpko-kwaśny. Konsystencja mleczka może być:
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Sławomir Trzybiński
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.