Organizacja pracy w pasiece stacjonarnej
Fot. 1. Wózek podstawiony do dźwignięcia i przewiezienia
ula (fot.© Maciej Winiarski)
W Polsce i na świecie zawsze będzie istniała duża grupa pszczelarzy gospodarujących w pasiekach na stałe usadowionych w określonych miejscach. Dla przykładu, w najbardziej gospodarczo rozwiniętym kraju świata, w Stanach Zjednoczonych, znajdujemy ok. 5000 pszczelarzy zawodowych, którzy wykorzystując pożytki, jakie im oferują farmerzy wędrują wzdłuż i wszerz całego kraju, niekiedy zmieniając 18 razy miejsce tymczasowego pobytu swoich pasiek (migratory beekeeping).
Na tę stosunkowo niewielką liczbę pszczelarzy przypada ogromna grupa amatorów, którzy są dzieleni jeszcze na dwie grupy: uprawiających pszczelarstwo jako dodatkowe zajęcie po pracy zawodowej (sideliners) – i tych ludzi jest tam ponad 100 tys. – oraz hobbyści. Ci ostatni nie podlegają obowiązkowi zbierania danych statystycznych; są to właściciele bardzo małych pasiek (1-5 rodzin).
Podobna struktura pszczelarstwa występuje również w Polsce. Obok ok. 1000 pszczelarzy zawodowych posiadamy ponad 40 tys. „armię” mniejszych pszczelarzy, z których większość gospodaruje w pasiekach na stałe posadowionych w określonych miejscach. Dlatego warto – na przykładzie pasieki Autora artykułu – pokazać takie elementy organizacji pracy w pasiece stacjonarnej, które przynajmniej w części ułatwiają prace na pasieczysku. Ta ostatnia uwaga jest istotna, ponieważ w treści artykułu nie znajdą się kwestie związane z zapleczem każdej pasieki, tzn. nie będzie opisywany proces pozyskiwania miodu i magazynowanie produktów pszczelarskich.
Fot. 2. Stojak złożony (fot.© Maciej Winiarski)
W związku z tym, że w świecie tak ogromnie skomercjalizowanym, przedstawiany materiał fotograficzny starannie będzie pomijał pokazywanie narzędzi i maszyn specjalistycznych celem zachowania jak najdalej bezstronności artykułu (unikanie mimowolnego reklamowania tych produktów), a pokazane będą tylko narzędzia przeznaczone dla zupełnie innych celów, chociaż są użyte w pszczelarstwie. Niemniej jednak w fabule słownej nie da się uniknąć opisów funkcjonowania narzędzi specjalnie wyprodukowanych dla pszczelarstwa. W tym artykule kolejno zajmiemy się: rosnącym znaczeniem dla zdrowia pszczół prowadzenia gospodarki rotacyjnej, łapaniem i zagospodarowaniem rojów, pozyskiwaniem wosku i dezynfekcją ramek, jesiennym leczeniem pszczół i bezpieczeństwem osób najbliższego otoczenia (członków rodziny i sąsiadów).
Gospodarka rotacyjna w pasiece stacjonarnej
Istotą gospodarki rotacyjnej jest wiosenne tworzenie odkładów z odebranych rodzinie macierzystej ramek z czerwiem krytym (zabieramy ok. 60% samic Varroa d. ukrytych pod zasklepami komórek), poddanie młodych matek, następnie przeleczenie odkładów i sprzedaż tych odkładów lub łączenie odkładów z najsłabszymi rodzinami w pasiece. Z powyższego skrótowego opisu czynności wynika, iż często musimy przemieszczać ule w pasiece. W związku z tym, że w pasiekach stacjonarnych często posiadamy ule tradycyjne, drewniane, które zazwyczaj są dość ciężkie.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
dr inż. Maciej Winiarski