Niekorzystny wpływ miodu na zimowlę pszczół
Fachowcy radzą zakarmiać pszczoły tradycyjnym syropem
cukrowym bądź poddać im gotowe pasze (inwerty).
fot.© Roman Dudzik
Przygotowując się do rozpoczęcia jesiennych prac w pasiece, stworzyłem pewnego rodzaju harmonogram z moimi działaniami, w którym poruszone zostały różne aspekty, m.in. karmienia pszczół na zimę. Istotnym problemem okazał się wybór odpowiedniego pokarmu. Koniecznie chciałem w tym roku zastosować gotową paszę dla pszczół, czyli tzw. inwert. W trakcie porównywania składów chemicznych rozmaitych syropów zaintrygował mnie wątek zimowania pszczół na miodzie.
Już po porównaniu rodzajów sacharydów i ilości składników mineralnych domyśliłem się, że ciemne miody gatunkowe (gryczane i spadziowe), ale także i miody rzepakowe, nie nadają się absolutnie do spożywania ich zimą przez pszczoły. Wgłębiając się dalej w temat dowiedziałem się, że ww. miody zawierają ciężko strawne cukry, nieprzyswajalne przez organizm pszczoły miodnej.
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Ponadto miód spadziowy zawiera soki roślinne i wysoką zawartość składników odżywczych (powyżej 1%), które dodatkowo obciążają przewód pokarmowy. Zawartość popiołu nie może przekraczać 0,1%. W każdym miodzie są odwirowane ziarenka pyłku, które również przyczyniają się do szybszego zapełniania jelita u pszczół. W składzie chemicznym miodu spadziowego są także inne niekorzystne dla naszych owadów węglowodany, takie jak: galaktoza, mannoza, rafinoza i melibioza.
Dwa ostanie wykazują toksyczne działanie. Obok tych cukrowców i innych trój- i cztero- sacharydów występują także związki azotowe. Charakterystycznym składnikiem miodów spadziowych, zwłaszcza pochodzących z drzew iglastych, są dekstryny, czyli związki chemiczne powstające na skutek niecałkowitego rozkładu skrobi. Ich ilość stanowi nawet 15% (dwukrotnie więcej niż w miodach nektarowych).
Jak wiemy, pokarmy na bazie skrobi są mało podobne do substancji odżywczych pszczół i są gorzej przyswajalne. Miód spadziowy zanieczyszczony jest także grzybami nektarowymi, glonami i bakteriami (Micr. Pyogenes, Carnodium salicinum). Miody te nie mogą stanowić zimowego pokarmu, wywołają same straty.
Niektórzy pszczelarze zachwalają zimowanie pszczół
np. na miodzie nawłociowym, jednak może zawierać on
domieszkę spadzi z drzew iglastych, która negatywnie
wpływa na zimowlę. fot.© Rafał Krawczyk
Wszystkie te substancje zmniejszają szanse prawidłowego przezimowania rodziny pszczelej. Nawet niewielka domieszka tych miodów w pokarmie zimowym będzie ujemnie oddziaływać na rodzinę pszczelą. Pszczelarze muszą uważać na niespodziewane wystąpienie spadzi, zwłaszcza w sierpniu i wrześniu. Należy odebrać taki miód przed zimowlą, choćby w niewielkich ilościach. W przeciwnym razie dojdzie do:
[...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów
Pamiętajmy więc o zapewnieniu właściwego pokarmu pszczołom, w końcu każdemu pszczelarzowi zależy na utrzymaniu zdrowych i silnych rodzin.
Piotr Nowotnik