fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Wentylacja ula w okresie zimowym

Nadmiar wilgoci powoduje niekorzystne zjawiska w ulu. Miód, chłonie wodę i po rozwodnieniu ulega fermentacji. Pszczoły dla utrzymania odpowiedniej temperatury i odparowania wody zużywają więcej pokarmu i wydzielają więcej pary wodnej. To błędne koło może zatrzymać zmiana pogody lub przezorność pszczelarza.

alt

Jak istotna jest wentylacja w okresie zimowym, doświadczyło już wielu pszczelarzy. Problem, jak wentylować i ile dostarczać świeżego powietrza, na pozór nie jest łatwy. Zmieniające się warunki atmosferyczne powodują różne sytuacje w ulu. Zmiany dotyczą dwóch czynników: temperatury i wilgotności. Te dwa parametry mają decydujący wpływ na przezimowanie pszczół przy prawidłowym ich przygotowaniu.

Analizę naszą zaczniemy od temperatury. W zimowaniu pszczół należy wyróżnić dwa okresy:

  1. Czas zwartego zimowania,
  2. Czas wiosennego ożywienia.

Okres pierwszy, trwający 5-6 miesięcy przy niskich temperaturach zewnętrznych, wiąże pszczoły w kłębie zwartym lub mniej ściśniętym, zależnie od temperatury. W tym czasie pszczoły zużywają niewielką ilość pokarmu, średnio 18-20 g na dobę. Ze spalonego pokarmu wytwarzają ciepło. Do spalenia takiej ilości cukru potrzeba 13-14 litrów tlenu zawartego w 64 litrach powietrza. Po spożyciu 18 g miodu wytworzone jest 13,43 litrów pary wodnej. Wydzielana para zwiększa wilgotność w ulu. Na wykresie (rys. l) przedstawiono krzywe zawartości wilgoci w powietrzu zależnie od temperatury.

Jak istotny wpływ na przezimowanie pszczół ma temperatura i wilgotność postaram się wyjaśnić na przykładzie. Wybierzmy okres niekorzystny dla pszczół. Temperatura zewnętrzna jest bliska 0°C, przyjmijmy 2°C przy wysokiej wilgotności 90%. Jak już wcześniej powiedzieliśmy, nadmiar wilgoci powoduje niekorzystne zjawiska w ulu. Miód, który jest substancją higroskopijną, po rozwodnieniu ulega fermentacji. Odparowanie wody obniża temperaturę.

Pszczoły dla utrzymania odpowiedniej temperatury zużywają więcej pokarmu i wydzielają więcej pary wodnej. Powstaje błędne koło, które przy złej izolacji i wentylacji ula rozpędza się. Zatrzymać je może zmiana pogody lub przezorność pszczelarza.

alt

Dla prawidłowego spalania spożywanego pokarmu i odprowadzenia pary wodnej kłąb pszczeli potrzebuje ok. 100-120 litrów powietrza na dobę. Sprowadźmy wyliczenia do jednostki czasu z uwzględnieniem ciężaru właściwego powietrza 1,2 kg/m3. 1 litr powietrza o wilgotności 90% dostarczanego do ula zawiera 5 mg wody.

Powietrze w zależności od przestrzeni w ulu i odległości od kłębu ogrzewa się. Temperatura wewnątrz kłębu zmienia się 20-34°C. Powietrze po podgrzaniu obniża swoją wilgotność i przy temperaturze 25°C wynosiłoby 22% ww. Ponieważ do powietrza tego pszczoły wyparowują parę wodną w ilości ok. 3 mg/litr, wilgotność wzrasta do 38%.

W przypadku niezapewnienia prawidłowej wentylacji przy temperaturze 10°C następuje wykroplenie pary wodnej. Skutki są natychmiastowe: fermentacja zapasów pokarmu, zapleśnienie plastrów. Na tym przykładzie widzimy, jak istotne jest ocieplenie ula i prawidłowa wentylacja. Rozkład wilgoci w ulu zależy więc od jego prawidłowej budowy. Silny, zdrowy rój poradzi sobie w warunkach ekstremalnych. Pełne przewietrzenie ula ze szparami w pojedynczych ścianach zapewni dobre odprowadzenie pary wodnej. Zwiększy jednak zużycie pokarmu nawet kilkakrotnie.

Zbyt obszerna przestrzeń przydzielona pszczołom do zimowania stworzy płaszczyznę różnic temperaturowych, na skutek której będzie wykraplała się para wodna.

Dlatego najistotniejszym jest zapewnienie odprowadzenia pary wodnej znad kłębu i niedopuszczenie do tworzenia punktów rosy w ulu.

Błędne jest przykrywanie materiałami higroskopijnymi lub szczelnymi ramek od góry. Odprowadzenie wyliczonej ilości pary wodnej zapewnią otwory o powierzchni sumarycznej 12 mm2. Umiejętne rozłożenie wentylacji na całą powierzchnię, a nie zwiększenie przedmuchiwania ula, pozwoli pszczołom zimować w dobrych warunkach.

Istotnym jest materiał użyty do ocieplenia. Zaleca się wszelkiego rodzaju poduszki wypełnione sieczką, suszoną paprocią, pakułami. Nieodpowiednie są płyty pilśniowe czy styropianowe. Niedopuszczalne jest szczelne przykrycie folią lub papierami. Istotne jest wykroplenie pary wodnej poza strefę plastrów. Wybranie optymalnej konstrukcji ula należy poprzedzić obserwacjami w danym rejonie. Pomóc temu powinny rys. 2, 3 i 4, obrazujące orientacyjny rozkład temperatur i wilgotności w ulu.

W okresie wiosennego ożywienia temperatura w kłębie wzrasta do 34°C. Następuje zwiększenie zużycia pokarmu i wytworzenie większej ilości pary wodnej. Co prawda temperatury zewnętrzne są wyższe, jednak zachwiania pogodowe często robią nam niespodzianki. Dlatego najistotniejszym w okresie wiosennym jest sprawdzenie zawilgocenia ula, a w szczególności górnych ociepleń. Sprawdzenie tylko paru zewnętrznych ramek spowoduje rozszczelnienie przestrzeni pomiędzy beleczkami a ramkami. Zostanie zwiększona powierzchnia odprowadzenia pary wodnej.

alt

Para wodna unoszona z ciepłym powietrzem przenika przez porowate przestrzenie poduszek ocieplających i przedostaje się do przestrzeni pod daszkiem. Przestrzeń ta powinna gwarantować swobodne przewietrzanie. Wskazane jest umieszczanie otworów wentylacyjnych w przeciwległych Para wodna unoszona z ciepłym powietrzem przenika przez porowate przestrzenie poduszek ocieplających i przedostaje się do przestrzeni pod daszkiem.


zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Leszek Pękala


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"