fbpx

NEWS:

MIT?: Wprowadzając sztuczną inseminację poprawimy pogłowie naszych pszczół

Poprawimy, ale nie zawsze – czasem możemy nawet pogorszyć. Stosowanie sztucznej inseminacji samo w sobie nie gwarantuje hodowcy sukcesu, choć może go ułatwić.

Na początek warto wyjaśnić pewną nieścisłość. Inseminacja to wprowadzenie plemników do dróg rodnych matki pszczelej, a nie jej zapłodnienie. Zapłodnienie jest to zespolenie plemnika i jajeczka oraz połączenie ich materiału genetycznego. W filmach emitowanych przez telewizję często słyszę, że „matki pszczele są zapładniane przez trutnie w czasie lotu godowego”, a one są jedynie zaplemniane albo właśnie inseminowane. Zapłodnienie u pszczół może mieć miejsce nawet kilka lat po inseminacji. Dlatego zwracajmy uwagę na to, co mówią w telewizji, szczególnie w programach edukacyjnych.

Matka przygotowana do wprowadzenia igły.
fot. G. Leleń

Postęp w hodowli, a tym samym doskonalenie zwierząt gospodarskich, nie wyłączając z tego pszczół, jest związany z rozwijaniem metod oceny, selekcji i kojarzeń. Fundamentalne znaczenie dla tych działań ma wiarygodna i rzetelna ocena (kontrola) użytkowości. Gdy zły materiał zakwalifikujemy jako dobry (albo odwrotnie), stosowanie zaawansowanych systemów selekcji albo kojarzeń, nieważne czy bazujących na sztucznej, czy na naturalnej inseminacji, nie ma żadnego sensu.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

pasieka24.pl - Pszczelarskie fakty i mity
Ryc. 1. Zależności pomiędzy wartością hodowlaną, wartością genetyczną i wartością biologiczną

Z powodu kopulacji odbywającej się podczas lotu godowego, kontrola rozrodu matek pszczelich jest szczególnie trudna. W tych warunkach sztuczna inseminacja staje się naprawdę nowoczesnym, użytecznym i rozwiązującym wiele problemów, doskonałym narzędziem.

Ale jest to nadal tylko narzędzie. Nie jest to panaceum na kłopoty hodowli ani gwarancja uzyskania dobrych matek (ale także nie sprawia, że matki są gorsze). Istotą każdego narzędzia jest to, że trzeba go poprawnie używać. Inny problem polega na tym, że im narzędzia są doskonalsze, tym są bardziej niebezpieczne. Szczególnie gdy używamy ich niewłaściwie albo w sposób niekontrolowany.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Narzędziem na tyle ważnym, że uzyskiwanie przy jego pomocy nawet potencjalnie nieco gorszych matek, nie dyskredytuje jego stosowania. A czy dobre trutowiska nie wystarczą? Dużo można napisać o uwarunkowaniach pszczelarstwa w naszym kraju, ale nie to, że Polska jest terytorium sprzyjającym stworzeniu dobrze izolowanych trutowisk w wystarczającej liczbie. To w zasadzie zamyka dysputę.

pasieka24.pl - Pszczelarskie fakty i mity
fot. Jose Manuel Muñoz

Powróćmy jednak do jakości matek. Wartość hodowlana to zdolność do wiernego przekazania potomstwu zestawu genów warunkujących wysoką produkcyjność; inaczej wysoką wartość użytkową. Taka zdolność to podstawowa właściwość dobrych matek. Aby te pożądane geny przekazać, matka musi je mieć. Posiadany przez daną matkę zestaw genów nazywamy jej wartością genetyczną.

W jego kształtowaniu pomaga sztuczna inseminacja. Jest jednak inny kłopot. Na przykład matka strutowiała, matka czerwiąca źle i krócej, matka nieatrakcyjna dla pszczół (cicha wymiana), matka o małej witalności i oporności na presję środowiska albo o słabej odporności na inwazje patogenów, nie może tych „dobrych” genów przekazywać skutecznie i długo.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Gdy matka ma słabą wartość genetyczną, żadna sztuczna inseminacja jej nie pomoże, a jak już pisałem, może być nawet dla hodowli szkodliwa. Dlatego wpierw trzeba zadbać o poprawną i rzetelną kontrolę użytkowości, następnie wdrożyć właściwe programy selekcyjne lub krzyżownicze i dopiero wtedy wkraczać ze sztuczną inseminacją jako narzędziem do ich realizacji. I nigdy nie odwrotnie.

Sama inseminacja, czy sztuczna, czy naturalna, nie wyprodukuje dobrych matek, może co najwyżej w ich uzyskaniu pomóc.

Prof. dr hab. Jerzy Demetraki-Paleolog
Katedra Zoologii i Ekologii Zwierząt
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie


 Wydanie tradycyjneZamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"

Pszczelarskie fakty i mity


Pszczelarskie fakty i mity